Onlygames.pl | Serwis Konsolowy, recenzje gier, konsole | PlayStation 3, Xbox 360, Wii, PSP, 3DS, DS, PS2, strona o konsolach

------------------------------------
Kanał OnlyGamespl na YouTube:

Zdjęć w galerii: 14033
Liczba wiadomości: 8451
Liczba artykułów: 1800
Resident Evil 5 - recenzja PlayStation 3Xbox 360PC

Na równie wysokim poziomie stoi zresztą oprawa graficzna. To bezdyskusyjnie jedna z najpiękniejszych pozycji, w jakie obecnie można zagrać. Chris to jedna z najbardziej szczegółowo oddanych postaci w obecnych grach, Sheva zresztą niewiele od niego odstaje. Rewelacyjne jest tu praktycznie wszystko - począwszy od animacji, poprzez mimikę twarzy na cut-scenkach, a na oddaniu detali kolejnych lokacji skończywszy. Swoje robi też oświetlenie, które wielokrotnie potrafi zrobić ogromne wrażenie na widzu.

Często prosicie nas, byśmy szczegółowo porównywali różnice pomiędzy wersjami na konkurencyjne platformy, zwłaszcza jeśli chodzi o stronę wizualną. Postanowiliśmy więc przyjrzeć się bliżej, by osoby posiadające zarówno PS3 jak i Xboxa 360 wiedziały na którą edycję się zdecydować. Grę napędza autorski silnik Capcomu nazwany Framework MT engine. Stosowany był on już przy okazji  Dead Rising, potem w Lost Planet i Devil May Cry 4 (tutaj odjęto nieco detali, by gra mogła pójść w 60 fps-ach). To rodziło obawy, bo konwersja Lost Planet na PlayStation 3 prezentowała się słabo - wyglądała po prostu gorzej, a do tego częściej zwalniała w najgorętszych momentach niż odpowiednik na Xboxie. Wyraźnie widać, że ludzie z Capcom wiele nauczyli się od tamtego czasu, ale mimo wszystko Resident Evil 5 w wersji na konsolę Sony trochę odstaje od tego, co można zobaczyć na 360-tce. Na PS3 częściej zdarzają się spadki animacji w gorących momentach, brakuje kilku efektów specjalnych, a przy okazji konieczna jest instalacja gry na dysku twardym (ok. 4,8 GB), która zajmuje 10 minut. RE5 chodzi w 720p, do tego na Xboxie 360 oferuje poczwórne wygładzanie krawędzi (4x multisampling anti-aliasing). Edycja na PS3 korzysta już tylko z podwójnego wygładzania (2x Quincunx), ale to jeszcze nie koniec historii. By utrzymać płynność animacji, gra automatycznie redukuje wygładzanie w najgorętszych momentach. O ile jednak na Xboxie 360 wygładzanie jest redukowane z 4x do 2x, to na PS3 po prostu czasami się wyłącza, bo z 2x nie można już zejść niżej. Niestety, jest to widoczne, jeśli ktoś dobrze się przypatrzy. Widać to choćby na screenshocie poniżej, który prezentuje wycięty fragment ekranu z samego początku pierwszego aktu. W wersji na PS3 wyraźnie widać ząbki na krawędziach obiektów, a tekstury są mniej szczegółowe (zwróćcie uwagę na płot na drugim screenie, a najlepiej zajrzyjcie do galerii, gdzie znajdziecie większe wersje poniższych obrazków). Inny przykład to woda w trzecim akcie gry - na Xboxie 360 prezentuje się dużo lepiej niż na PS3, jest bardziej realistyczna. Owszem, nie są to jakieś kolosalne różnice i większość z Was pewnie nawet takich szczegółów nie zauważy, ale muszę je odnotować. Wyraźnie widać więc, że o ile developerzy first-party nie mają większych problemów z okiełznaniem PlayStation 3, to firmy third-party cały czas borykają się z różnego rodzaju kwestiami i trudno utrzymać im równą jakość na obydwu platformach. Podsumowując, Resident Evil 5 prezentuje się troszkę lepiej na Xboxie 360.




Do dźwięku praktycznie nie można się przyczepić. Dawno minęły już czasy, gdy dialogi w Resident Evil kojarzyły się z tandetą i filmami klasy C - w "piątce" voice-acting stoi na naprawdę dobrym poziomie. Muzyka w tle świetnie dostosowuje się do wydarzeń - podczas zwykłej eksploracji spokojna, w momencie walki z oponentami wywołująca niepokój, a podczas strać z bossami podniosła i przejmująca. Gdybym miał się do czegoś przyczepić, to może do często powtarzających się kwestii głównych bohaterów, na przykład w momencie podleczania czy wymieniania się przedmiotami. Po kilku godzinach zabawy dwie odzywki na krzyż mogą denerwować.



 

Cała gra za pierwszym razem pęka w około 12-13 godzin. To mniej niż w przypadku Resident Evil 4, ale jak na obecne gry akcji, które rzadko wychodzą powyżej pułapu 8 godzin, to bardzo przyzwoity wynik. Najlepsze jednak jest to, że po ukończeniu trybu przygodowego za pierwszym razem, od razu ma się ochotę na więcej, jest zresztą jeszcze wiele do zrobienia. Na poziomach porozrzucano specjalne emblematy pełniące rolę sekretów, które można starać się odszukać, do odblokowania są dodatkowe kostiumy, filtry graficzne, specjalne wersje podstawowych broni z nielimitowaną amunicją, czy w końcu dodatkowy, czwarty poziom trudności. RE5 pełny jest sekretów, więc tzw. "lizanie ścian" jest tu w pełni wynagradzane - w zakamarkach przeważnie kryją się jakieś bonusy, które zachęcają do wzmożonych poszukiwań. Jakby tego było mało, jest też mini-gra Mercenaries, pamiętacie ją zapewne z czwartej części (polega na tym, że trzeba pokonać jak największą liczbę przeciwników w określonym czasie, oczywiście można grać we dwie osoby). Niektórzy pewnie będą chcieli także przejść wszystkie misje z najwyższą oceną, by mieć się czym pochwalić na listach rankingowych... Dzięki kooperacji to naprawdę żywotna pozycja - wszyscy przecież dobrze wiemy na ile starczał taki chociażby Gears of War 2, którego fani przechodzili wielokrotnie w co-opie. Podobnie będzie i z najnowszym Residentem.


 



Resident Evil 5 to najszybciej sprzedająca się produkcja Capcomu w ciągu ostatnich kilku lat. Oczekiwania były ogromne, jednak czy najnowsza odsłona survival-horroru im sprostała? Moim zdaniem mimo wszystko tak. Mimo pewnych ograniczeń, o których wspomniałem w recenzji, a z którymi trzeba po prostu się pogodzić i przyzwyczaić. Najważniejsze jest to, że podczas przeprawy niesłychanie trudno jest odłożyć joypada. Piąta odsłona nie jest rewolucyjna jak część czwarta, ale w sprawdzonej formule odnajduje się doskonale. Polecamy.

Rafał "Baron Ski" Skierski

 

ZOBACZ TEŻ:

6
Oryginalność
10
Grafika
Czołówka na obecnej generacji konsol. Nie zawiedziecie się.
9
Dźwięk
Świetna muzyka i dobry voice-acting.
9
Grywalność
Kilka archaicznych rozwiązań nie jest w stanie zepsuć obrazu całości. Niesłychanie trudno odłożyć pada.
8
Źywotność
Krótsza niż RE4, ale dłuższa niż zdecydowana większość obecnie ukazujących się strzelanin. Bardzo dużo bonusów do odkrycia i kooperacja zapewniają wiele godzin doskonałej zabawy.
9
Ocena końcowa
Jeśli tylko zaakceptujecie niektóre rozwiązania (np. brak możliwości poruszania się z wyciągniętą bronią), nie będziecie mogli się oderwać. Bardzo mocna gra.

Jak oceniamy? Wyjaśnienie naszego systemu ocen tutaj.

Strona artykułu: [1]  [2]  [3]    

UID: 7947
Okładka/art:
Tytuł:
Resident Evil 5
Developer: Capcom
Gatunek: akca / survival-horror
Data wydania:
EUR: 13/03/09
USA: 13/03/09
JAP: 05/13/09
Poziom trudności:
średni (3/5)
       

Strony zaprzyjaźnione

- ZOBACZ TUTAJ              
Kana³ RSS
Materiały zawarte w serwisie onlygames.pl są objęte prawem autorskim i nie mogą być w całości
lub we fragmentach kopiowane, powielane oraz rozprowadzanie bez zgody ich autorów!