Onlygames.pl | Serwis Konsolowy, recenzje gier, konsole | PlayStation 3, Xbox 360, Wii, PSP, 3DS, DS, PS2, strona o konsolach

------------------------------------
Kanał OnlyGamespl na YouTube:

Zdjęć w galerii: 14033
Liczba wiadomości: 8451
Liczba artykułów: 1800
Poznań Game Arena 2012 - relacja PlayStation 3Xbox 360PC

Martinex: Setki dni oczekiwań i nadziei, dziesiątki godzin modlenia się, wiele czasu spędzonego na łudzeniu się nadzieją przyniosły oczekiwany wynik. Zapowiedziano kolejną edycję targów Poznań Game Arena, mimo braku tej imprezy od kilku lat. Po tym jak organizatorzy zawiesili organizację wystawy po ostatniej edycji (mimo względnie dobrej frekwencji), graczom dano alternatywne targi On/Off, które dla odmiany odbyły się w Warszawie, a nie były skierowane docelowo dla fanów gamingu, lecz fanatyków elektroniki ogólnie. Prezentowano tam nam m.in. telewizory z technologią LED czy zestawy audio. Miało być ciekawie i dobrze, jednak frekwencja zwiedzających wskazywała na coś zupełnie innego - odwiedzin było niemal trzy razy mniej niż podczas ostatniej edycji PGA, po której targi zawieszono. Na początku tego roku zapowiedziano wielki comeback wielkiej Legendy. Targi miały się odbyć docelowo znów na terenach MTP w Poznaniu. Na początku miały się rozpocząć we wrześniu, jednak docelowo odbyły się w październiku.



Szumu jednak nie było - nie mówiło się za dużo o tej imprezie i przed długi czas nie wiadomo było co właściwie znajdziemy na tym evencie. Mi to podpowiadało tylko, że nie będzie to zbyt dobra wystawa. Skoro ja muszę szukać informacji o targach, a nie próbują one dotrzeć do mnie... Jednak w ostatniej chwili padła decyzja, by jednak zawitać na PGA - głównie z sentymentu do poprzednich edycji, do końca nie wiedząc co na nich mnie spotka. Wpadłem tylko na drugi dzień PGA, w sobotę – pierwszy dzień otwarty dla publiczności. Pierwszy docelowo był skierowany dla ludzi z mediów lub osób gotowych wybulić za wstęp 100zł i obadać wszystko na spokojnie bez hałasu i tłumu chętnych do gry. Do wyjazdu z redakcji OGM dołączył do mnie także Dżek, który się zjawił tam dodatkowo w piątek.

ZOBACZ GALERIE:



Dżek: Szumu dotyczącego PGA co prawda nie było, jednak ja, jako osoba czekająca na powrót targów do rodzimego miasta, wyglądałem ich przez dwa lata. Wreszcie nastąpiło oficjalne ogłoszenie i mój hype oraz zniecierpliwienie jeszcze bardziej wzrosły. Jak się też okazało, data ta zbiegła się w czasie z moimi urodzinami, więc w ogóle masakra (Ja akurat miałem urodziny w tę sobotę, sprawiłem sam sobie prezent tym wyjazdem;) - Martinex). No i postanowiłem sobie, że pojadę, zobaczę jak będzie i później coś naskrobię.



Dzień prasowy był bardzo spokojny, odwiedzających było mało. W dodatku część z nich przyszła tam robić relację, a nie grać w wystawione gry. Ja stawiłem się przy zachodnim wejściu równo z godziną 13. Odebrałem akredytację i czekałem wraz z przyjaciółmi na 14, kiedy to zaczęto wpuszczać VIP’y. Jak już pisałem, miałem bardzo wygórowane oczekiwania i pierwszy rzut okiem na pawilony był jak strzał w pysk. Czemu tu tego tak mało!? Ale wiadomo, nie ma co porównywać Polski z Niemcami czy Stanami Zjednoczonymi. Zabrałem się za fotografowanie stanowisk, które wydawcy jeszcze nie skończyli ustawiać (niezbyt ciekawie z punktu widzenia osoby, która mogłaby zapłacić 100zł za wstęp, a oni dopiero to ustawiają - Martinex). Jako, że większość tytułów miałem już jako tako ograną, poza Forzą, to na niej się skupiłem i spędziłem w sumie z 30 min przy stanowisku. Sprawdziłem także FIFA 13, w którą zawsze spoko jest zagrać parę meczów ;). Urzekł mnie także kącik retro.  W międzyczasie skusiłem się też na zakup oficjalnej koszulki PGA, jak i na odwiedzeniu „Pokazu mody – dla dorosłych” organizowanego przez Level 77 na głównej scenie. Brawa dla CDP za oryginalny traktor! :).



Martinex: Docelowo chciałem na PGA spędzić cały dzień, cokolwiek by się nie działo. Pociąg o piątej rano, jeszcze ciemno. Spoko, kochamy poranne wstawanie. Normalnie wstaję o siódmej, raz mogę wstać po trzeciej – po 3-4 godzinach snu. My gracze różnie śpimy to fakt. Pociąg ogrzewany, GBA na czarną godzinę również w torbie zapakowany. Po niespełna czterech godzinach jazdy, wysiadki z pociągu, szoku „o, śnieg pada...”, dojściu do hali targowej oraz załatwieniu sobie darmowej wejściówki jesteśmy w środku. Obyło się bez tłumów koczujących przed budynkiem. Zainteresowanych w kolejkach do kas było sporo, ale również bez szału. Nie było max tłumu oraz ochroniarzy ogarniających temat:). Więcej ludzi było widać dopiero w godzinach południowych, by wieczorem się zrobiło już dość luźno.



Bilety na wstęp na PGA w tym roku były nawet w porządku. Jednorazówka kosztowała zaledwie 12zł w przypadku normalnego, przy zniżkach było jeszcze taniej. Bilety można było również nabyć przez Internet przed rozpoczęciem się imprezy. Targi się odbywały w trzech halach. Jedna z wielkim ekranem, gdzie były różne prezentacje czy też konkursy prowadzone przez jedno znane pismo o grach na PC; druga była strefą rodziną, można było tam potestować np. Kinecta na konsoli Xbox 360 w grach sportowych; zaś trzecia hala była taką główną. Tam się skupiali wszyscy wystawcy. Tam można było obadać najnowsze gry na konsole, pograć na PlayStation 3 czy brać udział w różnego rodzaju konkursach. Ciekawą sprawą była możliwość zobaczenia podkręcania podzespołów w komputerach PC czy nawet dosłownie przyjęcia na dłoń ciekłego azotu stosowanego do chłodzenia kompów na overclocku. Co do podkręcania, były również stosowne prezentacje.



Dżek: Na sobotę miałem w planach stawić się na jak największej liczbie wykładów ZTG. Ale wiadomo jak to zwykle bywa, założenia vs. rzeczywistość. Jeszcze przed 9-ą byłem przy wejściu. Ku mojemu zaskoczeniu tłumy przeszły już gdzieś dalej, dlatego zdecydowałem się przedostać wejściem „dla zwykłych śmiertelników”, żeby przekonać się gdzie wszystkich wcięło. Organizatorzy zebrali ich w jednym z wewnętrznych pawilonów - zanim tam doszedłem to już zdążyli je otworzyć. Na szczęście udało mi się jeszcze zobaczyć ludzi stojących w pierwszym rzędzie, którzy niczym dzikie bydło puścili się biegiem. Znowu z samego początku zabrałem się za foto relację, tym razem jednak z udziałem widocznego tłumu.



Martinex: Na targach stawiły się takie firmy jak Creative, który prezentował słuchawki oraz karty dźwiękowe do komputerów, LG (pokazywał monitory Cinema 3D), ASUS prezentujący podkręcanie kompów czy Level77 dający pokazy mody na arenie z ekranem. Mieli również swoje stanowisko na którym można było nabyć koszulki, ubrania z motywami ulubionych gier. Drugą koszulkę można było już wyrwać za 7.77 zł. Ze wszystkich wystawców najbardziej zaszalał Microsoft udostępniając kilka konsol Xbox 360, na których można było przetestować najnowszą edycję gry Forza z podtytułem Horizon, która miała swoją premierę w ostatni piątek (recenzja jest już na naszym portalu). Dodatkowo udostępnili dwa standy z dużym TV oraz kierownicą – co również cieszyło się sporym zainteresowaniem ze strony zwiedzających.



Trzeba jednak powiedzieć, że sporo graczy grała w to slalomem: lewo, prawo, lewo, prawo aż się nie uda i delikwent uderza w bandę lub robi elegancki obrót o 180 stopni. Nie mam prawa jazdy, ale nie szło mi jakoś tragicznie. W sumie fajna sprawa jest mieć taki zestawik składający się z Xboxa, kierownicy i dużego TV. Zupełnie inne doznania niż podczas gry na padzie – kto co lubi. Microsoft na swoim miejscu wstawił dodatkowo DJ-a, a także postawił samochód Mercedes SLK 250 z logiem gry. Na podobny ruch zdecydował się CDP (dawny CD Projekt), który promował grę Farming Symulator 2013 stawiając na miejscu ciągnik Ursusa z prawdziwego zdarzenia, do którego można było wejść, pooglądać, popstrykać sobie fotki, ale i tak uruchomić się nie dało – może i dobrze. Bynajmniej nikt tego nie dokonał. Na stoisku CDP również można było potestować wspomnianą wyżej grę siadając na wygodnej kanapie (do czego zachęcały ładne hostessy).

Strona artykułu: [1]  [2]      

UID: 2970
Okładka/art:
Tytuł:
Poznań Game Arena 2012 - relacja
Developer:
Gatunek:
Data wydania:
EUR:
USA:
JAP:
Poziom trudności:
       

Strony zaprzyjaźnione

- ZOBACZ TUTAJ              
Kana³ RSS
Materiały zawarte w serwisie onlygames.pl są objęte prawem autorskim i nie mogą być w całości
lub we fragmentach kopiowane, powielane oraz rozprowadzanie bez zgody ich autorów!