Przyszła w końcu ta chwila, kiedy wszystkim przeciwnikom włączenia się Microsoftu w przemysł konsolowy, stopniowo zaczęło brakować argumentów. Jak donoszą szpiedzy, w coraz większej ilości domów możemy zaobserwować charakterystyczną zieloną poświatę, sączącą się z zanurzonych w ciemnościach nocy okien. Xbox znakomicie wykorzystał ostatnie miesiące i zbudował silną pozycję na rynku, gromadząc wokół siebie gromadę wiernych systemowi graczy. Jeśli wciąż nie podjąłeś jedynej słusznej decyzji :), chciałbym przedstawić ci kilka ciekawostek, które związane są z konsolą Billa w nowym roku!
Pierwszy rok na rynku dla nowej konsoli był zdecydowanie skromny. To zrozumiałe, bo w końcu potężna machina dopiero zaczynała się kręcić. Uraczono nas różnej maści konwersjami: zarówno z PC, jak i konkurencyjnych platform. Pojawiło się kilka ciekawszych pozycji, ale prawdziwy szał rozpoczął się dopiero teraz. Premiera SPLINTER CELL i entuzjastyczne oceny wzbudziły w ludziach pożądliwość i tej gwiazdki konsola MS zawitała pod dachy wielu łaknących dobrej zabawy graczy. Rok 2003 może obfitować w podobne sytuacje: premiera HALO 2 nieuchronnie się zbliża, a już od dłuższego czasu (13 miesięcy przed launchem!) złożono preordery! Sequel gry, uważanej przez wielu za najlepszego shootera w historii, wzbudza już dzisiaj spore emocje, w czym niebagatelną rolę odgrywa agresywna kampania promocyjna.
Xbox Live nabiera rumieńców, a opinie korzystających z niego użytkowników są zdecydowanie pozytywne. MS zdaje się nie przejmować widmem stojącej tuż obok konkurencji. Playonline opierać się będzie w znacznej mierze na systemie stawianych przez poszczególne firmy serverów. Minusem tego jest to, że do tej samej gry trzeba będzie zakładać różne profile, w zależności od miejsca gry. Xbox Live stawia na zwartość: dzięki unikalnemu identyfikatorowi bez problemu można odnaleźć kumpla od pada, czy dołączyć do rozgrywanej przez znajomych gry. W nowym roku ujrzymy długo obiecane przez developerów atrakcje: możliwe do ściągnięcia rozszerzenia znanych gier o nowe elementy i zagramy w doskonale zapowiadające się sieciowe gry MMO: True Fantasy Live Online i Star Wars: Galaxies.
Dużo osób decyduje się na Xboxa, ze względu na rozbudowaną scenę undergroundową. Nowy rok przyniesie za sobą kolejne wykręcone aplikacje, które znacznie poszerzą możliwości konsoli, która już dawno przestała być systemem wyłącznie do gier. Kupno Xboxa na terenie naszego kraju przestało być już dawno temu problemem: importowane konsole można nabyć na giełdach i w prywatnych sklepach, co czyni coraz więcej osób. Konsola Billa zdobyła nasze zaufanie i stała się pożądanym towarem. Co na to MS Polska? Cisza... Jak jednak można zauważyć, nieobecność oficjalnego dystrybutora nie stanowi żadnego utrudnienia. Ktoś na tym straci i niekoniecznie będą to gracze...
Microsoft w nowym roku zamierza przeprowadzić agresywną kampanie reklamową w Japonii, gdzie sprzedaż Xboxa wciąż jest niezadowalająca (przez 8 miesięcy sprzedano 280.000 sztuk konsol, co przy wynikach Sony śmieszy). Bill zdaje sobie sprawę, jak ważny jest ten rynek i na nowy rok przygotowano gry, które mają być przynętą na konserwatywnych żółtków. Czy jednak N.U.D.E, True Fantasy Live Online, Dino Crisis 3 i Ninja Gaiden będą wystarczająco silną pokusą? Na pewno rodzynkiem będzie tu kupienie RARE: w ciągu dwóch najbliższych lat magicy uraczą nas pięcioma konkretnymi killer titles, w tym KAMEO i PERFECT DARK ZERO.
Coraz bardziej zaczyna być widoczna przepaść technologiczna pomiędzy PS2 i Xbox. Sonomaniacy z niepokojem spoglądają na FABLE, PROJECT GOTHAM RACING 2 i HALO 2. Coraz więcej gier właśnie przez czynnik technologiczny tworzonych jest wyłącznie pod Xboxa. Kiedy porównuje nadchodzące w przyszłym roku tytuły, obie konsole prezentują naprawdę przyzwoitą ofertę. Na PS2 w tej chwili jest zapowiedziane kilka smakowitych sequelów: DEVIL MAY CRY 2, GTA4, FFX-2 i SILENT HILL 3. Xbox idzie na całość: DOAXBV, Ninja Gaiden, DOA 4, DOA:Code Cronus, HALO 2, PGR2, Fable, Perfect Dark 2, Doom 3, Starcraft: Ghosts, Dino Crisis 3, Steel Battalion 2, B.C i Panzer Dragoon Orta powodują już dzisiaj drżenie lędźwi i utwierdzają mnie w przekonaniu, że 2003 zapowiada się co najmniej obiecująco.
mazur^san |
