Onlygames.pl | Serwis Konsolowy, recenzje gier, konsole | PlayStation 3, Xbox 360, Wii, PSP, 3DS, DS, PS2, strona o konsolach

------------------------------------
Kanał OnlyGamespl na YouTube:

Zdjęć w galerii: 14033
Liczba wiadomości: 8451
Liczba artykułów: 1800
I love my Console

I love my console - czyli jak to naprawdę wygląda
Konsole... Rzecz bardzo dla Nas - graczy - ważna i cenna. Nasze hobby, masa wspomnień, maszyny, które wydarły z naszych życiorysów wiele dni spędzonych przed ekranem tivika. Na pierwszy rzut oka niby małe skrzyneczki. Małe, a potrafiące dostarczyć tak wielką dawkę rozrywki. Po tylu latach spędzonych z konsolami rozmyślałem nad jedną sprawą - czy moja "czarna skrzyneczka" potrafi mnie jeszcze przyciągnąć do siebie? Czy po tylu latach narodziło się jakieś uczucie do "zwykłej" maszyny? Odpowiedź jest krótka i rzeczowa - TAK.

Pamiętam jakby to było wczoraj... Pierwsza konsola NES i w slocie ląduje Marian z Contrą na zmianę. Ile to było radochy, ta stara jak świat konsolka zapaliła we mnie płomień, który płonie do dziś. Płomień, który każdy szanujący się gracz posiadać powinien. To właśnie od niej zaczęła się moja przygoda z konsolami. Wielu z Was na pewno ma podobne wspomnienia: NESy, SNESy, wszelkiego rodzaju Ataryny - to od nich zaczynaliśmy naszą przygodę z graniem, śledziliśmy wszystkie ważniejsze wydarzenia dotyczące tej branży, która od tamtych niezapomnianych lat rozwinęła się bardzo.

Gdy mam zły dzień włączam konsolkę, jak się nudzę włączam konsolę, by rozładować stres włączam konsolkę... Praktycznie co dzień mamy styczność ze swoją maszyną. No i powiedzcie mi tutaj, jak można się do niej nie przywiązać? Ale niestety, jest wielu pseudo graczy którzy traktują swoją konsolę jak zwykłą zabawkę. Podchodzą, włączają, grają, wyłączają... Żadnych emocji, nic, po prostu siadają przed ekranem, zagrają w coś, i basta. Wiem, wiem, wiele osób lubi sobie czasem popykać, tak po prostu dla przyjemności i później wrócić do innych zajęć. Ale szlag mnie trafia jak ktoś dba o "grajki" jak o papier toaletowy... Wali w przyciski, wyrzuca płytkę nie martwiąc się czy się porysuje, guzik go obchodzi, że konsola przy takim użytkowaniu długo nie pociągnie. Taki osobnik wyznaje jedną prostą zasadę "O, zepsuło się?... Trudno, i tak było nudno". Wielu jest takich, co nie szanują swego sprzętu, nie mówiąc już o sprzęcie innych.

U mnie poważne uczucie do konsol zaczęło się rozwijać od jakiegoś czasu (no, w sumie już trochę zleciało :) ), mianowicie od N64. Pamiętam... Największe emocje w tamtym okresie wywołała we mnie Zelda: Ocarina of Time. Gdy przebijałem się przez kolejne przygodny z Linkiem coś we mnie wstąpiło, coś czego nigdy wcześniej nie uświadczyłem. Zacząłem przeżywać wszystkie wydarzenia razem z nim, cieszyłem się wtedy kiedy on, a i ze smutkiem było podobnie. Gdy pokonałem Ganona, i uświadomiłem sobie że to już koniec niemal się popłakałem, tak bardzo zżyłem się z tym elfem. Tak... To była moja pierwsza potężna chwila wzruszenia podczas obcowania z konsolami. Jak to się mogło stać, żeby zwykła maszyna wywołała we mnie tak wielkie uczucie... I w tym właśnie kryje się cała magia konsol - gry na nie to nie tylko same sieki, wyścigi i jakieś tam platformery. Zdarzają się tytuły, które mają to COŚ w sobie, i to właśnie dlatego konsola jest czymś niezwykłym.

Strona artykułu: [1]  [2]      

UID: 1191
Okładka/art:
Tytuł:
-
Developer: -
Gatunek: -
Data wydania:
EUR: -
USA: -
JAP: -
Poziom trudności:
-
       

Strony zaprzyjaźnione

- ZOBACZ TUTAJ              
Kana³ RSS
Materiały zawarte w serwisie onlygames.pl są objęte prawem autorskim i nie mogą być w całości
lub we fragmentach kopiowane, powielane oraz rozprowadzanie bez zgody ich autorów!