13 sie 2005, o 12:03
To, że palę, to nie dziwi... Ale "wróżki znoszą jajka"??? Cholerka... cóż...
BTW "uch czytanie nie należy do ulubionych rzeczy polaków:)"... A jak ma się sprawa z pisaniem, YoW??? Wnoszę po Twoich postach, że na j. polskim to kamieniami w okna rzucałeś, he, he...
"(...) pozostało mi do przeżycia od dwóch dni do dwóch miesięcy. Wszystko to czcze spekulacje, na które reaguję uśmiechem. Wybaczcie mi, proszę, moją lekkomyślność. Nie jestem w stanie traktować śmierci serio. Wydaje mi się niedorzeczna."
R. A. Wilson