30 mar 2005, o 17:55
Tak, właśnie wracam z pewnego forum. Są pewne problemy, ale co to dla rodzimych specjalistów...
A co do gry: wszyscy zajarani nią na maksa! To faktycznie musi być pałer! Chyba się skuszę.
"(...) pozostało mi do przeżycia od dwóch dni do dwóch miesięcy. Wszystko to czcze spekulacje, na które reaguję uśmiechem. Wybaczcie mi, proszę, moją lekkomyślność. Nie jestem w stanie traktować śmierci serio. Wydaje mi się niedorzeczna."
R. A. Wilson