Strona 1 z 2

najwieksze śmichy czyli najlepsze komedie

PostNapisane: 22 cze 2005, o 09:42
przez cycek
jak w temacie, podawajcie waszym zdaniem najlepsze komedie jakie znacie, mogą byc tez te "obleśne" :twisted:

JA dam stare ale jare hot shots, ali g in da house 8) , ostatnio tez ogladalem chyba scary movie 2 i tez sie nieźle opśmiałem ;) :roll: :D

PostNapisane: 22 cze 2005, o 16:04
przez Diuk
bez wątpienia NAJŚMIESZNIEJSZĄ komedią przy której prawie poszczałem się w gacie był Nowy Gościu (The New Guy), świetny jest też Bad Boys 1 i 2

Najlepszy dialog z bb2 który utkwił mi w pamięci:

"Ile ty masz lat?, k***a"
"15 proszę pana"
"Skurwysynie, a wyglądasz na 30!"

:lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:

PostNapisane: 26 cze 2005, o 20:05
przez Sonial13
Wiecie jak to jest z gustami - nie podlegają dyskusji (chyba, że ktoś słucha "Ich Troje"... bueee, albo, O ZGROZO!!! - Mandaryny...brak słów). Jedną z najlepszych komedii zagranicznych jaką dane mi było oglądać to "Biały kot, czarny kot". Film jest Emira Kusturicy, a to już zobowiązuje, nie? Dobry, słowiański humor (żaden amerykański), znakomite dialogi, dowcip sytuacyjny - POLECAM!!!
Wiadomo, czasem odmóżdżone komedyjki rodem z Hollywood zaśmieszą, ale tak jest z nimi jak z grami od Electonic Arts - są zaje*iste, ale tylko na miesiąc, potem szybko zbierają kurz...

Naj. filmy

PostNapisane: 27 cze 2005, o 21:56
przez Pawus
"Chłopaki na Ibizie" ; "Ali G" ; Shrek only 1 ; Kultowe polskie komedie... typu Sami swoi, i Notano 1 -Polecam 8) 8) 8)

PostNapisane: 10 sie 2005, o 14:31
przez YoW
Nie wiem czy jestem inny bo mi podobają się głupkowate komedie:) Według mnie na najlepszom komedie zasłużła seria ace ventura. Wiem wiem jestem dziwny :)

PostNapisane: 11 wrz 2005, o 10:12
przez Gość
Ostatnio ogladałem mocno debilny film pt. "Zabójczy kurort". Nie wiem czy była to komedia czy nieudany... eee... "film akcji". Laseczka uciekająca samochodzikiem do golfa rozje**ła mi serducho, eheheeehehee. Albo kolo który dotykiem w okolicach madgarstka wywoływał orgazm...

Polecam, że tak powiem :twisted:

PostNapisane: 18 wrz 2005, o 15:36
przez Setezer
Te debilne fimy w stylu Chłopaki na ibizie, american pie czy inne młodzieżowo-porąbane już mnie nie śmieszą. Kiedyś tak i to bardzo, ale teraz to gdy oglądam coś w tym stylu to tylko szukam niedociągnięć "Eeee ale chamskie ujęcie". Prakycznie żadna komedia nie wywołuje u mnie śmiechu, a co najwyżej horrorki klasy B, czy kino w stylu Tarantino. Odcięta głowa i hektolitry posoki z niej lecące - TO jest śmieszne! :twisted: .

-Gdzie jedziemy?
-Do Meksyku.
-A co jest w Meksyku?
-Meksykanie.

Dialog z filmu: From Dusk Till Dawn - OGIEŃ!!! Niedawno w miesięczniku premiery był, polecam kupić (wogóle premiery dają ciekawe filmy: http://telewizor.eu/interaktywna.html , jackie brown, cztery pokoje, pulp fiction).

PostNapisane: 25 lip 2006, o 18:30
przez Valcrist
ehmm:

Euro Trip
White Chicks
American Pie (wszystkie)
...

PostNapisane: 8 cze 2007, o 21:48
przez BartX
Głupi i głupszy
Superprodukcja (kto to jeszcze pamięta?)
Chłopaki nie płaczą
Taxi 1, 2, 3 (czwórki nie oglądałem jeszcze)

Świetny kawałek z Chłopaki nie płaczą:

-Jaki ty jesteś twardy.
-Jestem człowiekiem z miasta.
-Ale ty masz silną psychikę.
-Za****ście silną. Nigdy nie wykonuję niepotrzebnych ruchów. Wystarczy mi 10 pierwszych słów, 5 pierwszych gestów jakiegokolwiek koleżki i już wiem, że w jego psychice czai się strach. A on nie wie, że za kilka sekund będzie miał pełne portki.

Re: najwieksze śmichy czyli najlepsze komedie

PostNapisane: 6 sty 2016, o 21:41
przez tiepo
Średnio u mnie z komediami. Ostatnia, jaką widziałem to Listy do M. Średnio śmieszna!

Re: najwieksze śmichy czyli najlepsze komedie

PostNapisane: 19 lut 2016, o 12:38
przez milletka
Super, dzięki za propozycje. Obejrzę niektóre w weekend!

Re: najwieksze śmichy czyli najlepsze komedie

PostNapisane: 1 maja 2016, o 17:02
przez galifigda
"Agentka"

Analityczka CIA zgłasza się na tajną misję, która ma zapobiec globalnej katastrofie.