Polski hiphop - czego słuchacie a czego nie trawicie?

Ehhh... Osobiście HH nie trawie, nie mam nic do tej muzyki ale to mnie niękręci... Wole Metal, albo dobrego rocka!

Długo mnie tu nie było...
Ale do rzeczy: znacie mojego ulubieńca Mezo? Taki śmieszny, mały pedziu, sprzedający się na prawo i lewo (a także do tyłu i w przód), nawet politykom - co jest NIEWYBACZALNE!!!
No, to popylam se ostatnio normalnie, po chodniku. Mijam kiosk. Widzę milion gazet, w większości syfy pokroju "Fuck't", "Bravo"... Kumacie, nie? Jak to w kioskach na wystawie. No, ale do czego zmierzam? Widzę okładkę "Vivy" (znacie tę padakę dla jebniętych bab?). A na froncie zdjęcie owego kochasia z miną godną politowania (usiłował być chyba "badassem"), lekko mu nie wyszło... Napis: ogromnymi literami - "Mezo! Viva odsłania sekrety niegrzecznego rapera"...
I wiecie co? Nie skomentuję tego. Koniec przekazu.

Ja to bym po prostu się zrzygał na szybę hehe , ale tak poważnie mówiąc to nasz kraj jest właśnie taki zajebisty , pokazują meza i piszą , że to gangster , zapierdala Szymon Wydra , albo Virgin i piszą , że to CZAD to jest dopiero gówno , a potem sobie mówię to ciekawe jak by powiedzieli gdyby zagrał taki Hatebreed albo Machine Head ??? Chyba by się posrali na stojąco od tego jebnięcia i dopiero by zakumali co to k***a jest CZAD , ale cóż taki mamy pedałkowaty rynek muzyczny heh ... a kiedyś było inaczej , oj było !!!!

słucham pejI

Klasyka, czyli Kaliber 44, Paktofonika, Abradab. Z obecnych Pokahontaz, 52 Dębiec i to by było na tyle. Rozwalają mnie po prostu składy i raperzy tacy jak: Mezo, Trzeci wymiar, 18L i inni "hiphopowcy" Jak ktoś to lubi to spoko, ja tam sie nie mieszam, ale od dluzszego sluchania można dostać H5M1... Uwaga

Ja zdecydowanie Paktofonika, Pijani Powietrzem, POKAHONTAZ (ci sami ludzie tylko nazwy inne). Oprócz tego moge posłuchać Abradaba, K44. Reszta dla nie to nie hip hop. A z zagranicznych to głównie Slim Shady dodatkowo Cypres Hill, Busta.

Aby dokaonać okreslenia sytuacji na polskiej scenie hh podam dwie nazwy "super" zespołów. Bez Cenzury, 2cztery7. Więcej mówić nie trzeba.

BTW:

polski hh: paktofonika, [pokahontaz], ostr, emade, fish, decks i paru szaraczkow. reszta wypierdalac!
ale nie pisze ze to dla mnie mistrzostwo swiata. ostry meczy mnie juz ciagla jazda na polityke... pakto tez nieraz zamulaja. niektore podklady wchodza chyba tylko najwiekszym cpunom. do ktorych sie nie zaliczam.

ogolnie z polskiego hh zadowolony nie jestem

Sorry Benny ale Paktofonika nie zamula! Nie zaliczam się do ćpunów a bardzo lubie kawałek pt. "Dejot Rusza Czarne Puyty". Poprostu trzeba się wczuć.

ja z zagranicznych raczej: Busta Rhymes i Snoop doog, ale ich star\e plyty ofkoz pozdro

całe szczescie powoli na naszym rynku zaczyna konczyc sie "moda na HH"....nawet w TV jakos mniej jakis zalosnych klipów polskich "raperów" leci
Mam nadzieje ze pod wzgledem jakości muzyki jeszcze wrócimy do czasów kultowej Paktofoniki, Kalibra, itd

a tak z klimatów HH to u mnie w głośnikach leci aktualnie Pezet (Muzyka Klasyczna i Powazna), Płomień, stary OSTR, WWO i Ten Typ Mes no i od czasu do czasu The Streets i IAM

A ja mam nadzieję , że wrócą czasy Illusion , Flapjacka i K44

Dobrze prawicie Jeszcze jeden teledysk "VERBY" zobacze to sie do niego k***a przejade chyba!!! Ludzie, jak mozna tak sie blaznic!! Ja rozumiem... niech sobie gra swoja "muzyke', bo wielu ludziom sie ona podoba, ale niech nie robi tego pod szyldem HIP HOPU, obrazajac tym samym ten gatunek!! geeez... Nie ma co... szkoda slow...

Stary, pomyśl se, że taki Midas to robi gry na PlayStation, buehehehe!!! I one są wystawiane w sklepach na PÓŁKACH Z GRAMI NA PLAYSTATION!!!!!
To jest dopiero hardkor!

[Baron Ski]

hehe verba rules najlepsze było to ze w jednym z wywiadów słuchałem jak na początku jeden koles od nich powiedział ze oni to robią raczej taki trochę "popowy hiphop", a potem redaktor (pewnie specjalnie) przygadał im: "ale to w żadnym wypadku hiphopolo?", - "nieeee, co to to nie" Na szczescie naprawde juz sie to chyba powoli konczy w polskich stacjach, ale co gorsza wchodzi cos niewiele lepszego ("I choć byś prosił na kolanach, i choć byś błagał )...