Teraz jest 29 mar 2024, o 13:41


Polski hiphop - czego słuchacie a czego nie trawicie?

Dzień bez muzyki jest dniem straconym? Ulubione zespoły, OSTy z gier...

Moderatorzy: Martinex, gayardo

  • Autor
  • Wiadomość
Offline
Avatar użytkownika

Mario

guru

  • Posty: 885
  • Dołączył(a): 16 paź 2004, o 19:40

Polski hiphop - czego słuchacie a czego nie trawicie?

Post17 paź 2004, o 12:03

Jak w temacie.
Ja słucham przede wszystkim 52debiec
Nie znaosze za to np. Meza
Offline
Avatar użytkownika

TheNaturat

wyjadacz

  • Posty: 113
  • Dołączył(a): 16 paź 2004, o 08:54
  • Lokalizacja: GliVice

Post17 paź 2004, o 16:20

a ja kocham stare, dobre hh - Kaliber 44, Łona, Ośka, etc.
Jeśli czasem myślisz, że jesteś mały, smutny i bezużyteczny, to pomyśl, że kiedyś byłeś najszybszym i najbardziej farciarskim plemnikiem w całej swojej grupie...
Offline
Avatar użytkownika

cycek

wymiatacz

  • Posty: 203
  • Dołączył(a): 17 paź 2004, o 08:57

Post19 paź 2004, o 08:04

ja jesli juz słucham to kalibra, do nich mam jakis tam szacunek. Reszta niewiele ma sobą do pokazania, choc jeszcze O.S.T.R. jest na pewno dobry.
Offline
Avatar użytkownika

Marlon

wyjadacz

  • Posty: 178
  • Dołączył(a): 19 paź 2004, o 22:47
  • Lokalizacja: z daleka :)

Post25 paź 2004, o 21:02

trzeci wymiar rulez. Abradab tez jest dobry.
Offline
Avatar użytkownika

Pawus

bywalec

  • Posty: 46
  • Dołączył(a): 17 paź 2004, o 19:50
  • Lokalizacja: Płock

Moja muza...

Post27 paź 2004, o 17:27

Ja oczywiście słucham 18L i 52debiec. Od czasu do czasu 3 wymiar no i Nagły Atak Spawacza 8)
Offline
Avatar użytkownika

Piotrek

guru

  • Posty: 531
  • Dołączył(a): 1 lis 2004, o 22:24

Post2 lis 2004, o 12:25

3W, a nagły atak spawacza to jest dno, po tym jak uslyszalem ten ich kawalek do liroya chetnie nakopałbym im do dupy. Nie to ze ubie liroya, ale to byla przesada..
Offline
Avatar użytkownika

Pawus

bywalec

  • Posty: 46
  • Dołączył(a): 17 paź 2004, o 19:50
  • Lokalizacja: Płock

Post2 lis 2004, o 16:15

Piotrek napisał(a):3W, a nagły atak spawacza to jest dno, po tym jak uslyszalem ten ich kawalek do liroya chetnie nakopałbym im do dupy. Nie to ze ubie liroya, ale to byla przesada..


...ale można się pośmiać...chociarz troche za bardzo wulgaryzmów :(
:!: Nie polecamy młodym ludziom! :!:
Offline

Rav009

początkujący

  • Posty: 18
  • Dołączył(a): 18 lis 2004, o 18:04
  • Lokalizacja: a co??

Post18 lis 2004, o 22:26

Fajny jest Onar, Pan duże P, Owal i Ascetoholix



P.S:))muza musi mieć sens
Ride or die!!
Offline
Avatar użytkownika

gayardo

OGM Member

  • Posty: 220
  • Dołączył(a): 16 paź 2004, o 09:43
  • Lokalizacja: Poznań

Gayardo

Post18 lis 2004, o 23:58

Magiera & LA rulez!!Mistrzowskie teksty to ich wykonanie!!Poza tym poznański Rap czyli 52 Dębiec, nie trawie jednak Meza,(Mes lepszy jest :D )No i Eldo, chłopak wymiata :)
Offline
Avatar użytkownika

Hrabia

początkujący

  • Posty: 6
  • Dołączył(a): 18 lis 2004, o 22:31
  • Lokalizacja: Płock

Post19 lis 2004, o 00:49

jezeli chodzi o hh to nie ma to jak 3 Wymiar, ostatnio jeszcze Sidney Polak (to za jeden kawalek, wiadomo jaki) i troszke 18L
Offline
Avatar użytkownika

Sonial13

nikt ważny

  • Posty: 857
  • Dołączył(a): 30 lis 2004, o 19:54
  • Lokalizacja: ze z wioski

Post4 gru 2004, o 20:58

Cholipka, śliski temat ten polski HH. Ja, na ten przykład, wychowałem się na nieco innej (amerykańskiej) odmianie, wtedy to się nazywało "Rap". Było "YO! MTV RAPS" z Edem Loverem... Ech, łezka się w oku kręci, chlip, chlip... Były takie kapele jak The 2Live Crew, Public Enemy, Run DMC, Beastie Boys, LL Cool J i setki innych, o których ślad i słuch zaginął... Celowo napisałem "były" bo to, co te kapele robią teraz, to śmich na sali. Taki np. Ice T gra gliniarza z LA (z brygady antynarkotykowej) w jakimś śmierdzącym serialu. Wtajemniczonym nie muszę chyba tłumaczyć że jest to szokujące (Body Count, "Cop Killer", on w TO na prawdę wierzył!), a niewtajemniczonym mi się nie chce tłumaczyć ;). Albo taki np. LL Cool J. Pamiętacie "I'm bad!"??? A widzieliście Jego teraźniejsze clipy, gdzie tańczy na dachu od "sześćsetki"??? No comments... Świat schodzi na psy...To wyjadacze. A gówniażerka? Jakiś aszer, czy ten dureń z wiecznym plastrem na ryju, zapomniałem jak się nazywa. Kończę to , bo nie dość, że nie na temat, to się jeszcze wkurzyłem! I te durnie bezczelnie się tytułują "artystami". Buachachacha... Ktoś ze mną???
"(...) pozostało mi do przeżycia od dwóch dni do dwóch miesięcy. Wszystko to czcze spekulacje, na które reaguję uśmiechem. Wybaczcie mi, proszę, moją lekkomyślność. Nie jestem w stanie traktować śmierci serio. Wydaje mi się niedorzeczna."
R. A. Wilson
Offline
Avatar użytkownika

Diuk

wyjadacz

  • Posty: 132
  • Dołączył(a): 16 paź 2004, o 11:59
  • Lokalizacja: Siennica Królewska Duża

Post6 gru 2004, o 20:29

Jeśli chodzi o HH to dla mnie absolutnym mistrzem jest OSTR, płyta Tabasko i Masz to jak w Banku poprostu mnie rozwaliły.Ale teraz coś dzieje się z Nim niedobrego , wrawdzie Jazz w Wolnych Chwilach był niezły ,ale naprawdę fajne były może ze 3 kawałki :? Teraz muszę jeszcze przesłuchać Jazzurekcję, zobaczymy, zobaczymy.Co jeszcze, oczywiście inne zespoły także dają czadu WWO, Zipera, Fenomen, ale Ostry jak dla mnie jest masterem w tym co robi i tyle.Nieznoszę natomiast TeDego.Komercja w 200% , kawałki w jakimś śmiesznym stylu (to nie dyskoteka...) ostatnio też zaprasza do współpracy innych, ale zresztą jego sprawa, w sumie OSTR'y nie raz z nim rapował :roll:
Obrazek
Następna strona

Powrót do Muzyka

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 4 gości

cron