Wiele jest świetnych, nieznanych kawałków, które wielokrotnie przebijają komercyjne przeboje, a jednak nie mogą się wybić.. Podzielcie sie swoimi ulubionymi..
Ostatnimi czasy natknąłem się, przez przypadek, na piosenki zespołu rockowego lat '90-tych o nazwie Shout. Zespół choć nieznany(przeze mnie:P) zwrócił moją uwagę. Piosenki godne uwagi to: "Przepraszam za miłość" czy "Jeśli chcesz". Muzyka ich to interesujące motywy gitarowe przeplatane tekstami niebanalnymi skierowanymi głównie do płci pięknej. Gorąco polecam(P.S.Na kazie tego mnóstwo )
Chcesz podobać się kobietom twardy dla nich badź jak beton. Zapuść wąsy, z tyłu grzywę , kwiata kup, poczęstuj winem
Jeśli czasem myślisz, że jesteś mały, smutny i bezużyteczny, to pomyśl, że kiedyś byłeś najszybszym i najbardziej farciarskim plemnikiem w całej swojej grupie...
To prawda. Jest bardzo dużo nieznanej muzy. Dlaczego ciężko się przebić na rynek ? Głównie chodzi o to, że wytwórnia bardziej woli zainwestować w znanego twórce, który odniósł już jakiś czas. A wtedy mają też szanse na dużą kase. A gdy ktoś tam inny nieznany, nawet co robi lepsze kawałki, może się nie przyjąć z prostego względu - prawie nikt go nie zna. A reklama kosztuje bardzo dużo. Więc już chyba wsio jasne . Ja polecam moje sety, które są tu:
w Polsce w ogóle praie wszystko co dobre jest powszechnie nieznane - np. Kings Of Leon czy The Mars Volta
a z takich rzeczy znanych naświecie a u nas cisza: Sigur Ros 'Sven-G-Englar', najpiękniejsza piosenka, jaką słyszałem. wiem, że Sigur Ros to żadne podziemie, ale popytajcie przypadkowych ludzi na ulicy czy ich znają - raczej popularnością Mandarynie u nas nie dorównują
Every artist is a cannibal, every poet is a thief All kill their inspiration and sing about the grief
Sentenced - malo znana grupa death metalowa, piosenki maja milutkie, balladki cudne - ogolnie mowiac swietne. Kto chcialby posluchac: www.sentenced,org
TrustCompany
Niezły zespół Hard Rockowy, chyba trochę chłopaki wzorują się na Papa Roach. Nagrali 2 płyty do tej pory: "The lonely position of neutral" i "True Parallels"
A mnie się taki ostatnio przypomniał: The Grid, "Swamp Thing", Pamięta ktoś ten stary, dobry kawałek???
EDIT: Mam. Czarny Duszpasterz mi załatwił.
"(...) pozostało mi do przeżycia od dwóch dni do dwóch miesięcy. Wszystko to czcze spekulacje, na które reaguję uśmiechem. Wybaczcie mi, proszę, moją lekkomyślność. Nie jestem w stanie traktować śmierci serio. Wydaje mi się niedorzeczna."
R. A. Wilson