www.onlygames.pl

JA to wogóle bym usunął tego Gąbke z forum. Jakoś nie kumam jaki skill jest ppotrezbny do simsów. Ja moge się pochwalić tym, że umiem wieszać pranie i prawie na 100% opanowałem jazde na rowerze

masz kuna świętą racje...

Co do nietypowych osiągnięc to Halo:Combat Evolved ukończyłem na heroicu używając tylko melee (ciosów kolbą jakby ktoś nie kminił), oczywiście musiałem uciekać przed Flood bo im melee nic damage nie robią prawie. No i parę mapek na Legendary dało się tak przejsc Z Uznym na Co-Opie chyba nawet wszystkie mapy kampanii tak "z nudów" przejechaliśmy, ale nie pamiętam czy na pewno bo to stare dzieje były
A w Fuzion Frenzy w minigierce Twisted System miałem 203 pkt ostanio
Ale ze mnie skromniś... pewnie i tak mało kto wie o jakiej gierce teraz napisałem ale co mi tam...
No i ukończyłem Soul Calibura2 w Arcade na najwyższym poziomie (wiele wiele razy - żeby nie było)... plecami do TV wstukując po kolei przygotowane i zaplanowane serie które CPU łykał raz po raz z dziecięcą naiwnością
A tak poza tym to od 3lat gram nonstop Halo NTSC multiplayer z bandą równie pokrzywionych i zeschizowanych na tle tego tytułu wykolejeńców jak ja i póki co jeszcze żyje ... co też uważam za spory sukces jako GRACZ

A ja należe do tej bandy wykolejeńców hehehe Pozdro Mol, kiedy jakaś nocka??

Na 100 % przeszedłem Burnout 4, RE 4, God of War
Devil may cry 1 i 3 na Dante must die też nie był trudny z perspektywy czasu:)

Hem oczywiście God of War którego zaliczyłem na 100% przechodząc na god mode bez żadnego draśnięcia(czasami szału dostawałem, ale jakoś przeszłem:))/ Devil may Cry 3, na haeven or hell doszłem do ostatniego poziomu. Jak II, wszystkie orby zdobyte 200%, przejście bez żadnego deada, Jak 3, 600 orbów, zero śmierci. Obecnie wymęczam Jak and Daxter , narazie 100% póżniej pobije rekord przejścia gry w 100%(muszę wyrobić się w 1,5 godziny)

Ostatnio coraz mniej czasu na granie, ale z najlepszych hitów staram się wyciskać jak najwięcej .

Dawno już minęły czasy, kiedy zaliczało się gry po kilka razy (ok. 7-9 razy MGS, podobnie Crash Bandicoot etc. ). Teraz z reguły zaliczam dany tytuł raz i ewentualnie odkładam go sobie "na wieczne nigdy" żeby jeszcze z niego coś więcej wycisnąć. Ale taki to już chyba teraz okres... Niedługo będą wakacje, masowe urlopy to... się gdzieś wyjedzie powypoczywać bez konsoli hehe

Kiedyś gier było po prostu znacznie mniej i jakoś się bardziej każdą z nich szanowało po prostu ^^.

Takie czasy, globalizacja itd. :/

Wszystkie dotychczasowe Call of Duty na poziomie hard bez umierania

Da się w ogóle przejść CoDy na weteranie bez umierania... ?