Teraz jest 28 mar 2024, o 12:39


Batman Arkham Asylum

Porozmawiajmy o grach na konsole stacjonarne poprzedniej generacji: PS3, Xbox 360 oraz Wii.

Moderator: Martinex

  • Autor
  • Wiadomość
Offline
Avatar użytkownika

VenomPlug

bywalec

  • Posty: 37
  • Dołączył(a): 12 cze 2007, o 18:15

Batman Arkham Asylum

Post12 wrz 2009, o 02:54

Czas zabrać się za nietoperka. Panie i panowie, w lecznicy Arkham Zdrój nie dzieje się najlepiej. Psychole wszelakiej maści pod wodzą Jokera Walniętego, świra numer 1 universum DC rozprzestrzenili się na terenie uzdrowiska niczem przysłowiowa plaga szarańczy. Tylko legendarny Batman może przywrócić ład i porządek w tym jakże malowniczym zakątku Gotham. A raczej nie tyle Gotham bo całość jest położona na wyspie nieopodal ale w folderach turystycznych figuruje jako jedna z większych atrakcji miasta. Time to get it on.
Duży hype utworzył się wokół tej gry po pojawienu się pierwszych ocen (sięgających zenitu). Jest dobrze ale nie aż do tego stopnia. Pierwsze co mnie zabolało - fabułę układał jakiś debil. To znaczy ..wiem że fabułę układał Paul Dini odpowiedzialny za serię "Animated" ale... powtórzę raz jeszcze: fabułę układał jakiś debil. Z całym szacunkiem.
Mechanika gry i feeling: to już jest to, nadal nie pochwalam wszechobecnego systemu prowadzenia gracza za rączkę, podpowiadania gdzie i w którym miejscu możemy to i tamto zrobić ale... jest to wszystko efektowne, efektywne i satysfakcjonujące. Kto grał w demo ten mniej więcej wie o co się rozbija. Tak czy owak przytoczę: otóż bicz na przestępców i inne mendy społeczne ukręcamy w sposób dwojaki, walką face-2-face i z ukrycia. Ta druga metoda pozwala nam się poczuć jak prawdziwy Batman - łowca i ogólnie kozak. Wrogowie mają indywidualne współczynniki nazwijmy to "stanu emocjonalnego", przy odrobine umiejętności można ich doprowadzić do paniki i załamania. No, w końcu jesteśmy w "domu wariatów" a to zobowiązuje. Panów wyposażonych w broń palną musimy zdejmować cierpliwie latając po lokacji i podkładając pułapki, oczywiście w grę wchodzi też metoda selekcji naturalnej polegająca na zawieszeniu się w jakimś dogodnym miejscu i zrobieniu małego "a ku ku" biedakowi który odłączył się od reszty kolegów w ramach robienia rekonesansu. Metoda "na Jana" średnio skutkuje, choć AI nie jest jakąś rewelacją to zasięg broni daje się we znaki a Batman nie jest kuloodporny. Walka wręcz to standardowa procedura na leszczy barowych nieuzbrojonych. Tu używamy trzech, czasem czterech guziczków joypada: strzał, silny strzał i kontra. Można ciepać batarangami (nieskończone), można odpalać rzuty i finishera... z czasem dochodzi więcej gadżetów a i upgrade'y też są, zatem dodajemy finezji do naszych klasycznych potyczek i np. za pomocą linki z ostrzem (batclaw) łapiemy pana i brutalnie przyciągamy w naszą stronę a następnie bijemy tego pana mocno w buzię. Itd. Pamiętajcie że gra ma oznaczenie PEGI!
Krwi tu nie ma ale ten chrzęst łamanych kości..brr. Tryb detective jest ok. W walce przydaje się bardzo, przy rozwiązywaniu zagadek czy to Riddlerowskich czy fabularnych niezbędny ale schematyczny.
Klimat to po trochu mix tego co widzieliśmy w filmie "Dark Knight" (zapożyczono nawet pewne motywy muzyczne) a po trochu kreskówki: lekko wykręcone postacie, gadżety i wehikuły Batka... z drugiej strony mrok, zatęchłe zakamarki, przemoc, post-narkotyczna psychodelia w niektórych etapach. Jest nieźle. Nie można, po prostu NIE MOŻNA nie wspomnieć tu o tzw. smaczkach. Batman Arkham Asylum to gra smaczków! Taśmy z nagraniami Jokera i jego "kolegów po fachu": świetne i często prowadzące do ciekawej konkluzji jeśli wysłuchać do końca. Zagadki i trofea Riddlera: dobre, zdecydowanie wydłużają lifespan. Gra aktorska daje radę: Hamill jako Joker i Conroy jako Batman robią swoje, pomijając nieszczęsną fabułę. Przejdźmy do wad: fabuła. Next: walki z bossami oparte na utartym schemacie powtarzającym się co jakiś czas. Next: teren wydaje się rozległy ale to fabułą prowadzi nas za rączkę, poskakać za wiele na własną ręke nie można choć tu z pomocą przychodzi Riddler i jego "questy". Co tam jeszcze... walka w samym swym "szkielecie" nazwijmy to jest tak naprawdę prosta i schematyczna i po pewnym czasie mamy wrażenie.. ok są gadżety, są detectivy i inne ale 90% zwykłych starć można rozpykać na 2-3 klawisze (nie grałem w trybie easy jak by się kto pytał), walki "predatorskie" można przy odrobinie wprawy robić zwykłymi silent-takedownami.
Technicznie gra zrywa kask, ja wiem że przesadzili z filtrami i toksycznymi kolorkami ale obserowanie jak Batmanowi wyrasta w miarę progresu zarost czy jak faluje mu peleryna.... bezcenne! Wszystko płynnie, wujek Unreal trzeciej odsłony ponownie nas obdarował.
To w sumie na tyle z mojej strony.
Aha - jak to jest z tym Jokerem na PS3, słyszałem że wystepuje tylko w chellengach? (Sam mam X'a)

Koniec bzdur
Batman zachorował, Robin się rozpłakał, Batmobil się zepsuł, Joker dał drapaka.
Offline

waron

aktywny

  • Posty: 73
  • Dołączył(a): 22 kwi 2009, o 08:55

Re: Batman Arkham Asylum

Post12 wrz 2009, o 09:32

joker jest tylko w challenge'ach jako druga postac(po prostu zamiast Batman'a masz postac Joker'a, bo wszystkie wyzwania sa takie same)
Offline
Avatar użytkownika

Catter

aktywny

  • Posty: 66
  • Dołączył(a): 29 wrz 2007, o 10:08
  • Lokalizacja: Warszawa

Re: Batman Arkham Asylum

Post18 lip 2010, o 20:10

A mi Batman się nie podoba, jest liniowy, pseudo mroczny i jakiś taki nijaki.

To moja indywidualna opinia.

janeKurz

Re: Batman Arkham Asylum

Post1 kwi 2014, o 11:35

super
Offline

szymon768

początkujący

  • Posty: 3
  • Dołączył(a): 22 lut 2017, o 10:28

Re: Batman Arkham Asylum

Post22 lut 2017, o 10:29

bardzo fajna to jest gra

Powrót do Konsole stacjonarne poprzedniej generacji

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 10 gości

cron