www.onlygames.pl

Gra zapowiedziana przez Codemasters na Xboxa 360 i PS3
premiera jednak dopiero w połowie 2008 roku
http://www.shacknews.com/screenshots.x? ... &id=109599
Zapowiada sie ciekawie

Jedno jest pewne - prezentuje się bardzo zachęcająco . Miasta przypominają mi trochę te z PGR-a.

Te miasta jak z PGR-a to na pewno jakiś krok w przód... wreszcie skończą się opustoszałe tory wyścigowe... mam jednak pewne obawy co do tego, czy to dalej będzie symulacja. Widzieliście kiedyś takie poślizgi w Race Driver? Oczywiście to tylko moje przypuszczenia związane ze screenami

http://media.cnetnetworks.fr/gamekult-c ... 2055_2.jpg

Gdybym spojrzał z daleka na screen z powyższego linka, pewnie pomyliłbym go z którąś częścią PGR-a . GRID rzeczywiście trochę przypomina wizualnie serię Bizzare i patrząc na ostatnią produkcję Codemasters (CM: DIRT), akurat o ten element się nie martwię.

BartX, ciekawe przypuszczenia . Choć ja bym jednak wolał, by Race Driver pozostał symulatorem...

Też bym wolał, stąd moje obawy Ostatnio zaczyna się sezon na całkowite zmiany serii. DIRT, GRID i ProStreet

Jakoś nie wierze żeby TOCA nagle stała się arcade'ową gierką... Chociaż jesli tak patrzeć na zmiany w najnowszym Colinie.. Wolałbym jednak nie

Wierzcie lub nie, ale screeny wyglądają podejrzanie. Mam nadzieję, że Comestares nie zepsuje tej świetnej serii.

... jak Sensible Soccer, tak przy okazji Wątpię, by Codemasters zepsuło jedną ze swoich flagowych i tak rozpoznawalnych serii. Tam źle zabrali się do odkopywania legendy, mam nadzieję, że nie zepsują dobrego imienia serii

No na szczęście seria TOCA legendą jeszcze nie jest, więc mam nadzieję że znowu tak tragicznie nie będzie . Poczekajmy w każdym razie na więcej informacji, jakąś prezentację gameplay'a, cokolwiek...

Za szybko wyciągacie wnioski . Jak pokażą jakiś trailer to bedziemy mogli oceniać - ja nie wierze że toca zamieni się nagle w arcade.

Ostatnio profesjonalne wyścigi zmieniły się w offroadową ścigałkę, więc wiesz... Codemasters ostatnio jest zdolne do wszystkiego.

Wszystko oczywiście przez to że wyraźnie widać w osatnich miesiącach że to mainstreamowe gry najlepiej się sprzedają. Ja liczę że toca pozostanie symulatorem - za to ją w końcu lubimy