15 mar 2005, o 18:59
W skrócie: jestem raczej na początku, zszedłem do kanałów (Sewers), połaziłem, opuściłem pierwszy most (taki niby zwodzony), chcę iść dalej, a przy drugim (moście) komunikat, że "coś tam, cos tam nie działa"...
Co dalej??? Z góry dzięki za pomoc. Proszę o nie kręcenie beki, he, he...
"(...) pozostało mi do przeżycia od dwóch dni do dwóch miesięcy. Wszystko to czcze spekulacje, na które reaguję uśmiechem. Wybaczcie mi, proszę, moją lekkomyślność. Nie jestem w stanie traktować śmierci serio. Wydaje mi się niedorzeczna."
R. A. Wilson