Syberia faktycznie była mocna. Ale to chyba głównie kwestia estetyki. Chociaż to nie jest do koca przygodówka, to uwielbiałem odkrywanie historii, czytanie notatek etc w Resident Evil 2 i 3.
Ja z starych przygodówek dodam jeszcze Alone in the Dark (tylko część pierwsza - 2,3 już znacznie słabsze). Poza tym z z starych przygodówko-horrorów ukończyłam też Shadow of the Comet i Prisoner of the Ice.
A pamięta ktoś grę The Dig?? Ja szukam pełnej wersji na sieci ale jakoś nie mogę nigdzie znaleźć. Strasznie mnie to smuci, bo gra ma niesamowity klimat