najlepsza i najpiekniejsza gra w historii gier.

jaka jest waszym zdaniem najlepsza gra w historii gier. chodzi mi tutaj tylko i wylacznie o KLIMAT. o gre w ktora graliscie zeby sprawdzic co bedzie dalej mimo ze chcialo wam sie tak bardzo lac ze juz mieliscie mokre majty. gry w ktore potrafiliscie grac kilkanascie h na dobe bez jedzenia i picia. gry na ktore chcieliscie patrzec jak gra ktos inny. gry opowiadajece wspaniala historie. gre zycia. mozecie pisac o grach na wszystkie mozliwe sprzety na ktorych da sie grac.

nie wiem czy w dobrym miejscu założyłeś ten temat, bo chyba nie chodzi tu o gry na ps2, raczej o Retro i tam powinien sie on znalezc. A jesli chodzi o retro to przeciez nie będzie to gra najpiekniejsza . Dwa bledy . Ja za najlepszą uważam erę 32-bitową. MGS, GT, Tekken 3, ISS, Super Mario 64, Sega Rally, pierwszy Silent Hill, Crash, CTR... Troche było tych hiciorów za czasów szaraka chlip chlip. "Dzisiaj to już nie to" i taka jest prawda

czy ja wiem. zgodze sie z Toba w przypadku sh1 i ctr. ale nie moge czytac jesli ktos pisze o tekkenie, pilkach itp gier ze sa az takie wspaniale o jakie chodzilo mi w temacie! pamietacie metroid na n32 czy yoshi costam na tej samej konsoli? nie wychodzilem od kumpla przez 3dni z domu jak przechodzilismy te gry! do tego medievil'e! boze! ile to lat. ile h przed konsola! najciejawsze jest to ze wolalem patrzec niz grac. do tego residenty. heroesi na pc. kto z was jest najlepszy w ctr?

Dla mnie gra wszech czasów to ZELDA: Ocarina time na n64 jak i MARIO 64 na tę samą konsolę. To były gry!! Siedziełem nad nimi miesiącami przechodząc je po 5 czy 6 razy!!! Aż się łezka w oku kręci
Gry na które lubiłem patrzeć jak ktoś je przechodzi to wszystkie REZYDENTY od 1 aż do 4 części i parę po drodze

(...) mimo ze chcialo wam sie tak bardzo lac ze juz mieliscie mokre majty. (...)

Ty, jak już majty są mokre to niechybny znak, że lać już się nie chce. I nie będzie chciało, przynajmniej przez chwilę. One są już po prostu odojone, buehehe!!!

(...) gry w ktore potrafiliscie grac kilkanascie h na dobe bez jedzenia i picia. (...)

Jak i Daxter - wszystkie części.
Ratchet i Clank 1 i 2. Trójka... tak trochę nie teges, ale ujdzie. Czwórka odpada. To normalna strzelanka.
Z wyścigów: BURNOUT 2 POINT OF IMPACT. NA ZAWSZE!!!!!
Gdześ tam z tyłu majaczą: Residenty na Szaraka, Crash'e... Na horyzoncie świta mi Bruce Lee, Montezuma, Boulder Dash... Pamięta ktoś?

Na przestrzeni dziejów było cale stado pięknych wizualnie i bardzo ważnych gier , ale takie pytanie nie ma sensu ponieważ przemysł cały czas się rozwija , bo przecież zaczynaliśmy od RIVER RAID na ATARI a kończymy na tym co mamy teraz. Więc 3a by było się zapytać o rozdziały czasu od 1990 do 2006 na dzień dzisiejszy uważam , że 3 najpiękniejsze i najlepsze gry na ziemi to METAL GEAR SOLID 3 , RESIDENT EVIL 4 I BURNOUT 4 .
Ze starych dziejów to Resident Evil 2 , Gran Turismo , Tekken 2 , Metal Gear Solid , Crash 2 , Panzer Dragon 2 , Virtua Cop 1i2 ( ze spluwą HEHE ).
A na pieca ( ale jeszcze wcześniej ) Gabriel Knight 2 , Wing Commander 4 , Hell , Cyberia ( heh moja pierwsza gra na Cd-Rom x2 , diablo 1 , fallouty i Moonstone na Amige ... Ale jakbym miał wybrać tego 1 THE MOST MADAFAKA to bym wybrał Metal Gear Solid 3 !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

według mnie najpiękniejszymi grami są między innymi: Resident Evil 4, MGS3. A co do najlepszej gry wszech czasów to jakoś sobie tak świetnej gry w tym momęcie nie przypominam, ale jeśli miałbym powiedzieć coś o platwormówkach to zdecydowanie był by to Crash i Jak.

nie uwierzycie. nie gralem nigdy w zelde, final fantasy, mgs, nie wiem dlaczego. mialem psx ale nie mialem dostepu do tego typu gier. mialem n32, a na pc uwielbiam heroesow3. oplaca sie jeszcze grac w finale, mgs, zeldy i m64. slyszeliscie moze o ico?

. oplaca sie jeszcze grac w finale, mgs, zeldy i m64.

Jak nie grałeś to nigdy nie jest za póżno:) Z zelda: ocarnia of time i m64 nie ma problemy po prostu ściągnij romy. Jeżeli masz szaraka to kup mgsa i ff7 na allegro znajdziesz nawet za 40 zł.

Co do gry od której nie mogłem się oderwać to napewno Jak 1,2,3 i RE4.

wg. mnie co jka co, ale najlepszy klimat miały obie części MEDIEVIL na PSX'a oraz Soul Reaver dzięki fajnej sciezce dźwiękowej. No i oczywiście Fahrenheit

Dla mnie najlepszą grą wszechczasów, o wszystkich elementach składowych na bardzo wysokim poziomie, o OGROMNYM klimacie jest MGS. Kapitalna gra, którą skończyłem chyba z 8 razy - nigdy, żadnej innej nie skończyłem więcej niż 2 razy. Ta gra to dla mnie symbol PSXa, po prostu majstersztyk.

Ja MGS/a skończylem 7 razy i gdyby na świat nie wychodziły perełki pokroju MGS3 czy SotC to pewnie do tej pory ciorałbym w niego non stop. Ta gra jest w istocie nieśmiertelna. Kojima rocks....