GTA: San Andreas

Nie ma co sie podniecac. My do tego czasu przejdziemy san andreas po 5 razy i bedzie nam juz wychodzilo bokiem

heja wykonałem juz ta misje z podpaleniem domu i uratowałem juz swoją laske i zabierałem ja juz na kolacje do dyski i urusł juz jej plus do połowy i jak teraz przyjezdzam pod jej hate to jej niema niewiem gdzie moze byc moze wiecie ???????? i jak sie mozna włamac do domów po podobno mozna ?????? Pozdrówki !!!!!!

heja wykonałem juz ta misje z podpaleniem domu i uratowałem juz swoją laske i zabierałem ja juz na kolacje do dyski i urusł juz jej plus do połowy i jak teraz przyjezdzam pod jej hate to jej niema niewiem gdzie moze byc moze wiecie ????????

Dziewczyna jest w domu tylko o określonych porach - właśnie wtedy możesz ją gdzieś zabrać. Akurat jeśli dobrze kojarzę, w przypadku Denise zastajesz ją w domu w godzinach 16:00-6:00.

i jak sie mozna włamac do domów po podobno mozna ??????

Można się włamać, ale tylko do określonych domów, o określonych porach. W tym celu musisz znaleźć specjalną czarną furgonetkę (jedna z nich stoi naprzeciwko siłowni w Los Santos, niedaleko twojego rodzinnego domu) i uaktywnić misję specjalną (R3 na padzie).

Grafika wydaje się gorsza niż w Vice City przez brak blura. Z czasem dostrzega się jednak takie smaczki jak dym z rury wydechowej itp.
Co do animacji to chrupnęła mi chyba ze 2 razy przez 30 godzin gry. Jak ktoś ma pirata to niech się nie dziwi. Fabuła, klimat tfu, co ja piszę: KLIMAT zrywają beret. Misje są wywalone w kosmos - o lata świetlne wyprzedzają te z poprzednich części.
GTA SA wprowadziło masę nowych patentów ale zostało kilka archaicznych rozwiązań które muszą być poprawione w następnej części bo na next genach już nie przejdą.

Co do animacji to chrupnęła mi chyba ze 2 razy przez 30 godzin gry. Jak ktoś ma pirata to niech się nie dziwi.

LoL też grałem na oryginale i animacja chrupała często. Moze jestes tak zaslepiony ze tego nie dostrzegasz . nie mowie ze to jakos przeszkadza w grze, ale 30 stalych klatek to ta gra nie trzyma, oj nie

Problem chrupania wynika z doczytywania danych w locie - animacja nawala zwłaszcza jeśli przemieszczasz się z dużą prędkością. Ja zwykle wolno jeździłem (paluch boli od duszenia gazu:). Poza tym to kwestia lasera w konsoli - mój jest całkiem w porządku. (Jeśli ktoś jedzie przez rok na piratach nagranych na wątpliwej jakości płytach i ma pretensje że mu laser wysiada to jest śmieszny i żałosny po prostu)
I nie jestem zaślepiony - o wadach jakich się dopatrzyłem w GTA SA mógłbym książkę napisać (o zaletach też zresztą).

Jak wszyscy to wszyscy...
San Andreas nie wywalił mnie w kosmos. Zwolnienia, "doczytywanie w locie" - szczera prawda. Za mało polygonów w polu widzenia kamery, no i kozackie pop'upy, przed samą maską fury... Robaczków jest sporo.
...

Ale kto pokaże mi drugi taki silnik do gry, ten kozak! Myślę, myślę i nic mi do cabana nie przychodzi... Nie ma bata, ten engine jest niezły, z pół roku optymalizacji i IMHO najlepszy na PS2.

Fajnie i sciagnijcie...
http://www.sequentialpictures.com/moviesanandreas.html

A moim zdanie jak na te czasy to GTA SA jest stanowczo za duże GTA i GTA VC misje wykonywało się super i w ogóle w SA żeby dojechać z jednego miejsca na drugi koniec mapy minimum 10min!!! Tylko Nie myślicie, że uważam, że nowe GTA to gówno wręcz przeciwnie po porostu ogromny obszar zrobili fajna gierka tylko, że ja sam siedziałem przy tym tytule jakieś10godz ogólnie i mi się znudził a GTA i GTA VC przechodziłem po kilka razy, bo się wciągnąłem i z wielką przyjemności grałem, ale myślę, że jeszcze zasiądę do tego tytułu z powrotem aha jeszcze jedna sprawa też uważam, że kamera jest kiepska w SA a ten AL. Ludzi, którzy jadą samochodami po prostu istne szaleństwo coś zwalili z tym Al

hmm przez pierwsze 10 godzin to ta gra sie dopiero rozkreca, to jeszcze "trening" co gdzie robic, dopiero ok. 15 godziny tak naprawde san andreas sie rozkreca wiec daj jej jeszcze szanse

Mam już za sobą 32%gry i gierka jest zajebista…. Na początku mi się Nie podobała i po około 10h już Nie grałem i poszła w odstawkę, ale jak przysiadłem ponownie do tytułu i się wciągnąłem w świat SA gra wymiata…

http://www.digart.pl/zoom.php?id=225951&dwnl=1