Area 51

Właśnie popykuje sobie w tę gierkę i musze przyznać, że całkiem mi się podoba, wprawdzie klimatu to ona za dużo nie ma, niemniej jednak ciągnie mnie do niej. Odczuwam sporą frajdę z samego tylko strzelania sobie do mutantów.

Mutanty... taaaa...

W tej kwestii przydałby się małe urozmaicenie, bo już po godzinie strzelania do tych samych przeciwników zaczęło mnie mulić.

Hmmm no w sumie racja ale jakoś nie odrzuciło to mnie od gry. SHOGO też różnorodnością przeciwników nie grzeszył, a zagrywałem się w to jak oszalały.

miałem okazję zagrać jedynie w demko Area 51 i szczerze mówiąc niezachwycilo mnie niczym specjalnym momentami fajnie wygladaja modele broni, ale i tak brakuje im troche chocby do tych z killzone
niewiem moze pełna wersja prezentuje sie lepiej, ale mysle ze jednak według mnie gra jest kolejnym średniakiem

Gra jest fajna z ladą grafą jedna z lepszych FPS na PS2, których zdecydowanie jest za mało na ta konsole no, ale teraz czekam na BLACK

Średnia gira myślałem że wyjdzie z tego killer a w demo pograłem... i potężnie ziewnełem i poszłem spać była 14, eh dla mnie 7=

Przeszedłem tego cudaka i powiem Wam, że nawet całkiem całkiem. Bardzo grafa mi się podobała.