11 lut 2006, o 09:17
Powtórzę za przedmówcami: troszkę za słaby ostatni boss.
Po czterokrotnym ukończeniu gry mówię co następuje: gierka jest MEEEGAAA!!! Jedna z lepszych ever.
PeCeciarze niech już dziękują Capcomowi za konwersję!!! Będą obciągać kable myszkom i klawiaturom z radości, to pewne!
Kilka słów od Mojej Ukochanej Małżonki (miałem przekazać): najlepiej zrobiony ogień - płomień w grach na PS2, no i najlepsza KURA w grach. Taka zwykła kura, ta od jajek. Jest widoczna w kilku lokacjach. Kozacki krok (wozi się), mega gdakanie (ko - ko - ko...), no i jak spieprza to się pióra sypią. Normalnie wypasik. Na koniec apel: nie zabijajcie kur, są wporzo.
RE 4 RULZ!!!
"(...) pozostało mi do przeżycia od dwóch dni do dwóch miesięcy. Wszystko to czcze spekulacje, na które reaguję uśmiechem. Wybaczcie mi, proszę, moją lekkomyślność. Nie jestem w stanie traktować śmierci serio. Wydaje mi się niedorzeczna."
R. A. Wilson