Onlygames.pl | Serwis Konsolowy, recenzje gier, konsole | PlayStation 3, Xbox 360, Wii, PSP, 3DS, DS, PS2, strona o konsolach

------------------------------------
Kanał OnlyGamespl na YouTube:

Zdjęć w galerii: 14033
Liczba wiadomości: 8451
Liczba artykułów: 1800
WRC 4: FIA World Rally Championship - recenzja PlayStation 3Xbox 360PCPS Vita

Studio Milestone co rok wypuszcza kolejne edycje WRC i za każdym kolejnym razem ma problem, aby przebić się do pierwszej ligi. Zawsze czegoś tu brakuje – lepszej oprawy, modelu jazdy, ciekawszych tras, czy po prostu klimatu, z jakiego słynie najpopularniejsza seria rajdowa świata. Czwarta część, która właśnie debiutuje na rynku, jest najlepszą odsłoną serii, ale nie znaczy to równocześnie, że jej jakość powali Was na kolana. Twórcy robią postępy, ale niedostatki w budżecie powodują, że po raz kolejny dostaliśmy grę solidną i… tylko solidną.

Od zawsze w grach od Milestone kulało opracowanie menusów i przygotowanie całej otoczki, za którą kochamy rajdy. Niby to szczegóły, które nie mają wpływu na rozgrywkę, ale jednak toporne opracowanie poruszania się po opcjach, słabe statyczne tła i denna muzyka w tle skutecznie obniżały ogólne wrażenia. Wspominam między innymi pierwszą część, którą recenzowałem na łamach OnlyGames, a która pod wieloma względami przypominała grę rodem z poprzedniej generacji konsol… Na szczęście ktoś wreszcie poszedł po rozum do głowy i tym razem jest dużo lepiej.



Po co przygotowywać marnie wyglądające menusy, skoro można wrzucić jako tło świetnie zmontowane urywki z prawdziwych rajdów WRC? Tak też autorzy zrobili, a do tego dodali bardzo dobry podkład dźwiękowy, który wpada w ucho po kilku pierwszych akordach. Świetne jest też to, że w trybie kariery po przechodzeniu do kolejnych klas (Junior WRC, WRC3, WRC2, WRC) można obejrzeć filmiki stanowiące po raz kolejny piękny zlepek ujęć z rzeczywistości ułożonych idealnie pod zaserwowany podkład muzyczny. Tak drobne detale wystarczają, aby z większą werwą zasiąść do kolejnych sezonów kariery… Do pełni szczęścia brakuje mi jeszcze filmów przedstawiających każdy rajd z osobna, jak to kiedyś zrobili ludzie z Evolution Studios w pierwszej części WRC na PS2. Nie można jednak mieć wszystkiego.

- - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - -

Prezentujemy Wam gameplay z WRC4, a konkretnie dwie trasy i dwie klasy samochodów: Junior WRC i WRC2. Sprawdźcie jak gra wygląda w praniu. Materiał pochodzi z naszego kanału na YouTube: onlygamespl.
- - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - -

Ok., zostawmy jednak opcje i ogólną „prezentację” gry. Przejdźmy do najważniejszego, czyli trybu kariery. Próbowano już wielu opcji z wyznaczaniem krótkoterminowych zadań na czele, ale teraz wreszcie wygląda to tak, jak powinno. Startujecie w najniższej klasie Junior WRC i macie do dyspozycji słaby samochód, przez co szefowie teamu wcale nie wymagają od Was pierwszych pozycji. Najważniejsze to realizować cele zespołu (np. zająć min. 8. lokatę; uplasować się przed największym rywalem), za co zbiera się punkty doświadczenia. Twórcy wyciągnęli wnioski z poprzednich części, gdzie pierwsza klasa ciągnęła się zbyt długo, a wolne samochody, z jakimi mamy w Junior WRC do czynienia, skutecznie zniechęcały do dalszej rozgrywki. W WRC 4 nie trzeba już tak długo się męczyć.

Pierwsza klasa to zaledwie kilkanaście tras do przejechania. W sumie mamy tu do zaliczenia zaledwie dwa rajdy – i bardzo dobrze, bo stwarza to iluzję szybszego progresu i szybciej dostajemy dostęp do lepszych fur. Po zrobieniu dobrego wyniku (jak wspomniałem, trzeba realizować cele), zgłaszają się już zespoły z wyższej klasy, dla których można jeździć. Tak oto pniecie się w górę zaliczając z początku niepełne sezony, aż w końcu dotrzecie do klasy WRC, gdzie będziecie rywalizować z najlepszymi zawodnikami świata, znanymi z rzeczywistości. Ciekawe jest to, że w grze znalazły się symulowane wypowiedzi najlepszych zawodników, którzy po każdym OS-ie komentują swoją sytuację. Wprawdzie to tylko statyczne plansze, ale tak oto możemy w klasie WRC2 oglądać naszego Roberta Kubicę, który wypowiada się jak to coś wydarzyło się na trasie i pod koniec stracił kilka sekund. Niby nic wielkiego, ale mimo wszystko to także kolejny mały element budujący klimat.



Na wstępie powinniście jak najszybciej udać się do opcji, aby skonfigurować sobie poziom trudności. WRC 4 w pierwotnych założeniach jest dziecinnie łatwy. Jeśli z grami macie do czynienia częściej niż kilka razy w roku, radzę powyłączać wszelkie wspomagacze i znacznie podnieść poziom AI przeciwników. Po kilku pierwszych trasach byłem zdziwiony widząc jak na trzyminutowych OS-ach popełniając drobne błędy dojeżdżałem na kilkanaście sekund przed resztą stawki. Okazało się, że standardowe ustawienia zakładają, że poziom konsolowych przeciwników ustawiony jest na… 1/10. Ja rozumiem, że można promować niedzielnych graczy i ułatwiać rozgrywkę, ale bez przesady. Ustawcie więc minimum 6/10 i dostaniecie wreszcie wyzwanie, jakiego oczekujecie. Oprócz tego warto też wybrać ile razy będzie można cofnąć czas podczas wyścigu… Tak, tak, wzorem wielu innych racerów obecnych na rynku, również w WRC 4 można po nieudanym manewrze włączyć powtórkę, cofnąć akcję o kilka sekund i rozpocząć grę od sceny sprzed tego manewru. Wielu graczy lamentuje nad tym patentem wytykając najnowszym grom zbyt duże uproszczenia, ale… przecież nikt nie każe Wam z tego korzystać. W każdym razie w opcjach, gdzie ustawia się poziom trudności, można również określić ilość takich „powtórek”. Każdy ustawi tyle, ile chce. Oldschoolowcy niech zostawią „0” i problem z głowy.



Warte podkreślenia jest to, że model jazdy jest dobry, a przynajmniej dużo bardziej „zjadliwy” niż w poprzednich częściach, gdzie był on nieco „drewniany”. Różnice w porównaniu z poprzednią częścią może nie są gigantyczne, ale już w porównaniu z pierwszymi odsłonami są widoczne gołym okiem. Samochody już nie zachowują się tak sztucznie i dziwnie na zakrętach, gdzie trudno było stawiać je bokiem. W WRC 4 jest pod tym względem zdecydowanie lepiej i model jazdy sprawia nieco bardziej symulacyjne wrażenie niż w takim np. DIRT. Szkoda tylko, że aura niespecjalnie ma wpływ na zachowanie samochodu – oczekiwałem dużo większej różnicy w prowadzeniu auta w Szwecji (zimowe trasy). Niestety, po raz kolejny można ponarzekać też na kolizje. Po pierwsze z trasy właściwie nie można wypaść. Albo inaczej – można, ale błyskawicznie gra restartuje nas w pobliżu wypadku. Dziwnie wypadają też kolizje z elementami, które nie powinny stanowić bariery dla rozpędzonego samochodu. Drewniane płotki, czy bandy oddzielające kibiców, które zachowują się jak mur w dzisiejszych czasach wypadają cokolwiek śmiesznie. Można oczywiście przymknąć na to oko, ale przecież mamy do czynienia z grą rajdową. Tu nie ma siedmiu przeciwników na trasie, tylko walka z czasem na OS-ach, więc wystarczy skupić się na dopracowaniu kilku elementów…



 

Strona artykułu: [1]  [2]      

UID: 7449
Okładka/art:
Tytuł:
WRC 4: FIA World Rally Championship - recenzja
Developer: Milestone
Gatunek: wyścigi
Data wydania:
EUR: 25/10/13
USA: -
JAP: -
Poziom trudności:
średni (3/5)
       

Strony zaprzyjaźnione

- ZOBACZ TUTAJ              
Kana³ RSS
Materiały zawarte w serwisie onlygames.pl są objęte prawem autorskim i nie mogą być w całości
lub we fragmentach kopiowane, powielane oraz rozprowadzanie bez zgody ich autorów!