Onlygames.pl | Serwis Konsolowy, recenzje gier, konsole | PlayStation 3, Xbox 360, Wii, PSP, 3DS, DS, PS2, strona o konsolach

------------------------------------
Kanał OnlyGamespl na YouTube:

Zdjęć w galerii: 14033
Liczba wiadomości: 8451
Liczba artykułów: 1800
Wii U - test konsoli (recenzja) Wii U

O żywotności baterii w Game Padzie już pisałem, ale… trzy godziny?!? Dla hardcore’owców będzie to kontroler „bezprzewodowy” tylko z teorii – przy dłuższych posiedzeniach trzeba go będzie podpinać kablem do ładowania. Nad długością wczytywania poszczególnych opcji w menu konsoli nie będę się pastwił. Zgadza się, że czasami trzeba czekać np. 20-30 sekund, ale jestem pewien, że Nintendo się z tym upora i jakiś update oprogramowania rozwiąże problem. Takie to już uroki kupowania sprzętu zaraz po premierze, zwłaszcza w obecnych czasach, gdy jeszcze na ostatnią chwilę firmy wrzucają patche startowe do pobierania.

Dla użytkowników w Polsce jest jeszcze jeden przykry temat. Wiele usług będzie dla nas prawdopodobnie niedostępnych, przynajmniej do czasu aż Big N zainwestuje w promocję w naszym kraju. Pamiętacie newsy o tym, że najwięksi fani kupujący konsole zaraz po premierze dostaną 10% zniżki na zakupy w eShopie do 2014 roku? A jakże… Nie dotyczy to Polski. Nintendo TVii? Raczej też możemy o tym zapomnieć. Konsola wykrywa z jakiego kraju się łączymy (pewnie po IP) i nie ustawicie sobie w opcjach innego regionu, bo każda próba uruchomienia jakiejś online’owej usługi zakończy się komunikatem, że w profilu są niezgodności i należy to sprawdzić, bo inaczej nic się nie odpali. Co za tym idzie, jesteśmy na sztywno przypisani do puli krajów wyłączonych z różnego rodzaju promocji. Mam przynajmniej nadzieję, że w związku z tym nie ominie nas wartościowy kontent z eShopu. Jedyny plus takiego stanu rzeczy jest taki, że w sklepiku ceny są przeliczone na złotówki. Płacić w eShopie można oczywiście za pomocą kart płatniczych i pre-paidowych.


Brawa za kąty widzenia ekranu GamePada. Są świetne, nie ma się do czego przyczepić. Jest to o tyle ważne, że gry z pewnością będą wykorzystywały czujniki ruchu kontrolera, więc będziemy nim obracać na wszystkie strony.

Wnioski na koniec

Czy zatem Wii U jest nową generacją na którą czekaliśmy? Czy warto bić się o nią jeszcze teraz, w grudniu, kiedy jest bardzo trudno dostępna? To niełatwe pytania. Żadnego szoku pod względem oprawy w grach nie uświadczycie – chyba, że przez ostatnie lata nie widzieliście nic poza grami na pierwszą Wii. Nintendo po siedmiu latach zrównało się dopiero mniej więcej mocą obliczeniową z PS3 i Xboxem 360. Teoretycznie więc najnowsza konsola firmy hydraulika powinna otrzymywać równolegle tytuły multiplatformowe i nie być tak zaniedbywana pod tym względem jak poprzedniczka. Nie ma jednak co oszukiwać rzeczywistości… Przecież prawdopodobnie pod koniec przyszłego roku zadebiutują PlayStation 4 oraz kolejny Xbox. Wii U będzie wtedy znacznie odstawać i po raz kolejny prawdopodobnie ominą ją kluczowe pozycje od developerów third-party. Inny, bardzo optymistyczny dla Nintendo scenariusz jest natomiast taki, że konsola będzie się tak świetnie sprzedawać, że inni developerzy będą tworzyć gry specjalnie pod nią i albo odpowiednio dostosowywać pozycje z innych konsol albo zupełnie je zmieniać, aby w pełni wykorzystać potencjał GamePada.


Sprzęt (zarówno konsola, jak i kontroler) bardzo zbiera kurz i odciski palców. Przygotujcie się na częste przecieranie ściereczkami z mikrofibry.

Tytuły startowe  nie zrywają kasku razem z głową. Niebawem dostarczymy Wam pełne recenzje, ale już teraz możemy napisać, że New Super Mario Bros. U jest jak zwykle świetny, ale przecież widzieliśmy to w praktycznie identycznej formie trzy razy (DS, Wii, 3DS), a z najnowszą częścią twórcy zagrali bardzo zachowawczo. ZombiU to również bardzo dobry tytuł, ale na pewno nie system seller. Nintendo Land podobnie. O świetnych grach multiplatformowych (Batman, Mass Effect 3, Assassin’s Creed 3) nie będę się wypowiadał, bo grałem w nie wtedy, gdy faktycznie się ukazywały na rynku (z wyjątkiem AC3, który nie miał dużego poślizgu). To raczej coś dla tych fanów Nintendo, którzy poza konsolami tej firmy świata do tej pory nie widzieli.

Obiektywnie trzeba przyznać, że jeszcze chyba jest za wcześnie na to, aby wyrokować jak Wielkie N wyjdzie na swojej najnowszej konsoli. Zobaczyliśmy po prostu zbyt mało, a wszystko co na razie się ukazało nie powala innowacyjnością. Cena sprzętu też robi swoje, bo w miesiącu premierowym jest sztucznie zawyżana przez chciwość sklepów i pośredników. Jeśli postępujecie ostrożnie i rozsądnie, pewnie poczekacie na rozwój wydarzeń i premiery megahitów, których tak naprawdę na razie brakuje. Być może nadchodzący Rayman Legends będzie już grą przekonującą do Wii U, bo na razie mamy do czynienia w sumie z odgrzewanymi kotletami (NSMBU, konwersje z innych konsol) bądź pozycjami mającymi wysokie aspiracje, ale nie do końca dopracowanymi (vide ZombiU). Dla największych fanów Nintendo, Wii U jest po prostu naturalnym krokiem naprzód. Jeśli chcecie grać w kolejne hity tej firmy, musicie się przesiąść.


Niestety nie wszystkie gry umożliwiają przełączanie gameplayu z telewizora na kontroler i odwrotnie. W NSMB U można grać i na TV i na GamePadzie, ale już na przykład NintendoLand w większości konkurencji wymaga obu ekranów. Miejmy nadzieję, że z czasem większość gier będzie dawała się ukończyć w całości na ekranie kontrolera, bo to zawsze miła alternatywa od włączania telewizora.

Podsumowując, warto kupować już teraz? Naszym zdaniem tylko wtedy, gdy uwielbiacie exclusive’y Nintendo i nie możecie doczekać się ich nowej konsoli. W innym wypadku rozsądniej jest trochę poczekać, bo zapewne pod koniec przyszłego roku będziemy mieli obniżkę ceny (pamiętajmy, że prawdopodobnie będą debiutować nowe konsole konkurencji, a firma hydraulika będzie jakoś chciała odciągnąć uwagę od tego wydarzenia) oraz jakieś duże, mocne tytuły od first-party developerów. Nie oszukujmy się – szykowany na wiosnę Pikmin 3 od Miyamoto też jeszcze nie będzie grą sprzedającą Wii U. Jestem pewien, że japoński wizjoner prawdziwe uderzenie szykuje na końcówkę 2013, aby podczas premier PS4 i kolejnego Xboxa odwrócić uwagę klientów. Mam tylko szczerą nadzieję, że przez ten rok zmieni się choć trochę podejście Nintendo do polskiego rynku i wreszcie zaznamy choć namiastki normalności. Już nawet nie chodzi o polskie wersje językowe gier, ale niech chociaż będą one swobodnie dostępne w sklepach… Póki co jednak trzeba sobie radzić na własną rękę, jednak ci szczęściarze z Was, którzy pod choinką znajdą nowy sprzęt Big N powinni być zadowoleni. Może i nie jest to w tej chwili najbardziej opłacalny zakup pod słońcem, może i pierwsze gry nie grzeszą innowacyjnością, ale jednak potrafią zapewnić ten unikalny Nintendo-feeling, za który kochamy japoński koncern.

Rafał „Baron Ski” Skierski

 

PLUSY:

  • Ergonomia GamePada;
  • Możliwość grania tylko na ekranie kontrolera (choć nie wszystkie gry obsługują ten tryb);
  • Konsola Nintendo wreszcie w HD – świat się kończy;);
  • Kąty widzenia ekranu GamePada;
  • Sporo rzeczy w zestawie Premium (brawa za kabel HDMI dołączany do każdego zestawu);

MINUSY:

  • Skandalicznie niska żywotność baterii GamePada (3h);
  • Długie loadingi w menu;
  • Brak wyjścia digital-out;
  • 8/32GB pamięci flash na dane to bardzo mało (konieczność dokupienia dodatkowego dysku);
  • Póki co brak typowego system sellera – ekskluzywnej gry zrywającej kask razem z głową;
  • Wysoka cena konsoli na starcie jest jeszcze bardziej podbijana przez sklepy i pośredników;
  • Cała sytuacja z brakiem promocji i udostępniania usług Nintendo w Polsce.

 

- - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - -

Na koniec zapraszamy Was do obejrzenia wideo-testu, w którym pokazujemy to, co trudno byłoby pokazać w innej formie. Możecie między innymi obejrzeć jak GamePad współpracuje z telewizorem w konkretnych grach, obejrzeć porównanie wielkości kontrolerów/konsol/pudełek oraz posłuchać naszych końcowych spostrzeżeń.

- - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - -

Strona artykułu: [1]  [2]  [3]  [4]  [5]

UID: 63235
Okładka/art:
Tytuł:
Wii U - test konsoli
Developer: Nintendo
Gatunek: -
Data wydania:
EUR:
USA:
JAP:
Poziom trudności:
-
       

Strony zaprzyjaźnione

- ZOBACZ TUTAJ              
Kana³ RSS
Materiały zawarte w serwisie onlygames.pl są objęte prawem autorskim i nie mogą być w całości
lub we fragmentach kopiowane, powielane oraz rozprowadzanie bez zgody ich autorów!