Onlygames.pl | Serwis Konsolowy, recenzje gier, konsole | PlayStation 3, Xbox 360, Wii, PSP, 3DS, DS, PS2, strona o konsolach

------------------------------------
Kanał OnlyGamespl na YouTube:

Zdjęć w galerii: 14033
Liczba wiadomości: 8451
Liczba artykułów: 1800
Uncharted 2: Among Thieves - recenzja PlayStation 3
Ten tytuł zrobił wokół siebie chyba najwięcej szumu w tym roku. W 2009 na targach E3 i na GamesComie był największą atrakcją i zdobywał nagrodę za nagrodą wprawiając inne gry w nerwowe zakłopotanie. W dodatku już filmiki sprawiały, że produkcje innych studiów zakładały na głowy papierowe torby i prędko odchodziły w innym kierunku. Kontynuacja świetnego Uncharted: Drake's Fortune trafiła w końcu na rynek. Czy gra sprostała ogromnym oczekiwaniom?

Grę rozpoczynamy w dosyć trudnym momencie w życiu głównego bohatera, Nathana Drake'a. Jest ciężko ranny, ubrany w letnie ciuchy w środku lodowej zamieci i znajduje się w wiszącym na krawędzi przepaści wagonie pociągu, który właśnie się wykoleił. Pierwsza połowa gry zbudowana jest w formie bardzo zgrabnie przeplatających się retrospekcji. Po pewnym czasie akcja dogania moment, w którym zaczęliśmy grę i koleje losu Drake'a stają się spójne i zrozumiałe. Bardzo zgrabny zabieg, dzięki temu już od pierwszych sekund zostałem wciągnięty w fabułę i czułem się niczym pochłonięty przez dobry film.
 


 
Może scenariusz nie jest zbyt górnolotny (poziom filmów klasy B), ale przecież żaden z Indiana Jonesów nie miał zagmatwanej intrygi, a są przecież klasykami kina. Nie bez powodu powołuję się na filmy o Harrisonie Fordzie z batem - twórcy czerpią z tej serii od czasów Drake's Fortune i wychodzi im to bardzo dobrze. Plusem są niewątpliwie bardzo interesująco nakreślone postaci, zwłaszcza arcyseksowna Chloe i zawadiacki Drake, którzy tworzą razem wspaniały duet (szkoda, że nie przez większy kawałek gry...). Smaczku grze dodaje też humor. Drake cały czas sypie "z rękawa" zabawnymi komentarzami nt. sytuacji w jakiej się aktualnie znalazł. A że sytuacje zazwyczaj są dosyć dramatyczne, to i słownictwo obfituje w wyrażenia uważane powszechnie za obraźliwe. Czasami też towarzysze głównego bohatera powiedzą coś zabawnego (np. Flynn pokazujący na wielką rzeźbę i mówiący do Drake'a - "Spójrz! Pomnik twojego ego naturalnej wielkości!"). Poza tym Uncharted 2: Among Thieves  obfituje w zwroty akcji, widowiskowe sceny "kaskaderskie", desperackie ucieczki, nawet wątek romantyczny, wreszcie nadprzyrodzone moce. Słowem - klimat rodem z najlepszych filmów przygodowych.
 


 
Naughty Dog, twórcy gry, oddają w ręce graczy stosunkowo długą kampanię dla pojedynczego gracza, cztery tryby Multiplayer i online coop w dwóch wariantach (Arena i Zadania). Singleplayer zapewnia około dziesięciu do dwunastu godzin zabawy, przy czym należy zwrócić uwagę, że warto przejść grę jeszcze kilka razy na wyższych poziomach trudności oraz aby przeszukać plansze w poszukiwaniu skarbów, które poukrywane są w trudno dostępnych miejscach. Gra oparta jest na trzech "S" - skradaniu, skakaniu i strzelaniu. Wszystkie elementy są wykonane w grze wzorowo. Skradanie jest momentami pewną alternatywą dla strzelania i stanowi od czasu do czasu miłą odmianę dla pakowania ołowiu we wszystko co się rusza i służy niecnym celom. Skakanie raczej nie nudzi, chociaż głównie dlatego, że daje okazję do podziwiania widoków i doceniania kunsztu osób odpowiedzialnych za animację. Strzelanie natomiast jest rozwiązane zgodnie ze schematem do jakiego przyzwyczaiło nas Gears of War
 
  

Podobieństwa między grą Naugty Dog i tworem Epic Games są zresztą widoczne na pierwszy rzut oka - mechanika strzelania jest w zasadzie identyczna (chociaż pozostaje pytanie, jak mogłaby wyglądać inaczej?), skojarzenia budzi też etap na pociągu i tryb Areny, który jest po prostu Gearsową Hordą. Warto dodać, że za wykonywanie różnych tricków albo osiąganie wyników otrzymujemy nagrody i są to nie tylko Trofea, ale też medale w wewnętrznym systemie nagród zaimplementowanym w grze oraz gotówkę za którą możemy kupować później różne gadżety, artworki, filmiki, bronie, usprawnienia do wykorzystania w kampanii dla pojedynczego gracza.
 




MOIM ZDANIEM:

Sarge: Choć tyle słyszałem pozytywów o produkcji Naughty Dog, nic mnie nie przygotowało na to czego doświadczyłem sprawdzając ją na własnej skórze. Wizualnie wyznacza nowe standardy na tej generacji konsol – to teraz do niej będziemy się odnosić jako do najładniejszej dostępnej obecnie gry na konsole. Nie sama oprawa czyni jednak mocną pozycję – sam gameplay także nie zawodzi, a reżyseria niektórych scenek (w których udział cały czas bierze Gracz) to też coś, do czego inni developerzy powinni dążyć. Sequel jest jeszcze bardziej zróżnicowany niż „jedynka” – jest coś dla fanów przygodówek i coś dla miłośników strzelanin. Ucieszyło mnie rozwinięcie motywu skradania się – w prequelu ciężko było rozprawiać się z przeciwnikami „po cichu”, tutaj jest na to zdecydowanie więcej okazji. Z największych minusów muszę oczywiście wymienić ten najczęściej wytykany przez innych – brak kooperacji. Świetnie bawię się w tym trybie online, ale to tylko pojedyncze misje, a ja chciałbym przejść całą kampanię z drugim Graczem... Wielka szkoda że tego nie ma – notabene Naughty Dog zapewne wprowadzi co-op’a w trzeciej części. Czepiać się można też zawsze AI przeciwników – jest niezła, ale są produkcje, w których ten element funkcjonuje lepiej. Niemniej jednak nie jest to wada, która mogłaby w znaczący sposób obniżyć ocenę, bo i żywotność jest spora – ok. 10 godzin na główny wątek, a do tego szukanie sekretów i bardzo dobry online, przy którym naprawdę długo można się pobawić. Bardzo poważny kandydat na grę roku, polecam. Moja ocena: 9.5/10

 
 
Strona artykułu: [1]  [2]  [3]    

UID: 10393
Okładka/art:
Tytuł:
Uncharted 2: Among Thieves
Developer: Naughty Dog
Gatunek: Strzelanina TPP
Data wydania:
EUR: 16/10/09
USA: 13/10/09
JAP:
Poziom trudności:
średni (3/5)
9.5/10
       

Strony zaprzyjaźnione

- ZOBACZ TUTAJ              
Kana³ RSS
Materiały zawarte w serwisie onlygames.pl są objęte prawem autorskim i nie mogą być w całości
lub we fragmentach kopiowane, powielane oraz rozprowadzanie bez zgody ich autorów!