Jak co roku koniec września oznacza dla interesujących się konsolami tylko jedno - największa japońska impreza poświęcona grom video rozpoczyna się. W odróżnieniu od E3, które jest typową branżową imprezą przeznaczoną dla prasy, na TGS dwa spośród trzech dni wystawy są otwarte dla publiki. Oczywiście, są tego plusy, bo zagrać może każdy. Z drugiej strony oczekiwanie na sprawdzenie co bardziej głośniejszych tytułów niebezpiecznie się dłuży... Oczywiście dominują tutaj japońskie gry i japońscy wydawcy, ale nie może zabraknąć również tych największych z Europy i USA. O sprzęcie dowiedzieliście się już z newsów. Wreszcie ogłoszono wszystko co najważniejsze w sprawie NDS'a. Niestety, szczegóły na temat PSP nie zostaną ujawnione - Sony cały czas czeka na reakcję ludzi po wystawie... O wszystkich najważniejszych wydarzeniach postaramy napisać się Wam tutaj. Najszybciej i najlepiej. Jak zwykle.
Relacja jest aktualizowana co kilkadziesiąt minut, więc warto tu często zaglądać. Zapraszamy też do działu trailerów sekcji 'Download' OGM - znajdują się tam linki do wielu opisywanych tu pozycji. Tymczasem przechodzimy już do konkretów.
GRAN TURISMO 4 - NOWE INFORMACJE [PS2]
Kazunori Yamauchi potwierdził kilka nowych informacji odnośnie GT4. Ogłoszono także nowe, nieznane wcześniej trasy. Po pierwsze w grze NIE będzie trybu online w żadnej postaci. Niestety, boss Polyphony Digital zaznaczył, że zaimplementowanie tego trybu znacznie opóźniłoby wydanie gry. A premiera jest obecnie planowana na 3 grudnia w Japonii oraz 14'go w Europie i USA. Jednocześnie Gran Turismo ukaże się jeszcze w przyszłym roku w jakiejś postaci zawierającej możliwość gry po sieci. Pojawiły się też informacje odnośnie nieznanego wcześniej trybu. Autorzy nazwali go 'B-Spec Mode' i będzie go można wybrać zarówno w 'Arcade', jak i w 'Gran Turismo'. W skrócie będzie polegało to na tym, że za gracza będzie jeździł konsolowy zawodnik, a rola tego pierwszego będzie sprowadzała się do tego, by dawać krótkie polecenia - by jeździć bardziej agresywnie, czy kiedy zjechać do pitu. Oczywiście nie będzie tak, że nagle konsolowy zawodnik będzie nam wygrywał wszystkie wyścigi - on także będzie popełniał błędy.
Będzie trzeba też odpowiednio dobierać opony - szczególnie w tych dłuższych wyścigach. W innym wypadku czekają częste wizyty w pit-stopie. I jeszcze jedno - wreszcie pojawią się odpowiednie wskaźniki informujące nas ile tracimy, czy też zyskujemy do poszczególnych przeciwników. Pojawiło się też kilka nowych informacji odnośnie 'Photo Mode' ujawnionego już podczas E3 w maju. Od teraz wiadomo, że do wyboru będą dwie opcje: "photo travel" oraz "photo drive". Z tym pierwszym mieliśmy do czynienia podczas prezentacji na E3, oraz przy okazji późniejszych screenów wypuszczanych przez Sony. Okazuje się, że liczba tras w tym trybie jest limitowana i wynosi równe 15. Z drugiej strony można tutaj pstrykać zdjęcia z dosłownie każdego kąta, w każdej pozycji etc. Z kolei w "photo drive" będzie mniej swobody, bo ustawienia kamery będą limitowane, ale dzięki temu będzie można robić zdjęcia na każdej z ponad 50 tras, które mają znaleźć się w finalnej wersji. Na TGS zostały ujawnione także 4 nowe trasy, nieznane do tej pory. Są to: El Capitan in Yosemite, California's Infineon Raceway, oraz licencjonowane: Suzuka i Motegi. Podczas E3 zaprezentowano tylko tą pierwszą i wrażenia są naprawdę bardzo pozytywne. Przypomina to trochę Gran Valley znane z poprzednich części - klimaty gór i drzew z ogromnym horyzontem (zero dorysowywania się). Zresztą zerknijcie na pierwsze 3 screeny obok, które pochodzą właśnie z niej. Po raz pierwszy w serii znajdą się też trasy śnieżne, co znalazło potwierdzenie na screenach.
Autorzy potwierdzili też, że w grze zostaną zawarte najbardziej lubiane trasy z poprzednich części, a podawana liczba 50 torów, które mają znaleźć się w pełnej wersji nie obejmuje odbić lustrzanych, o co wielu graczy się martwiło. Poyphony zapowiedziało też, ze finalna liczba samochodów będzie wynosiła ok. 650 (!) od blisko 80 producentów z całego świata. Potwierdzona została obsługa Dolby Pro-Logic II, w garażu teraz będzie można trzymać 1000 aut (w porównaniu do 200 w GT3), w grze znajdzie się też kalendarz (czyżby powrót do "jedynki" z używanymi autami pojawiającymi się w określonym czasie?). Krótko mówiąc - czekamy. Mimo, że szykuje się sequel z gatunku "więcej wszystkiego", i tak wszyscy będą się w niego zagrywać. Aha - nie wiem skąd pochodzą te 3 screeny poniżej, ale łagodnie mówiąc "robią wrażenie". [Ski]
FORZA MOTORSPORT [Xbox]
Dla przeciwwagi Microsoft prezentował największą konkurencję dla Gran Turismo, czyli Forza Motorsport. Według wielu zwiedzających była to druga po Halo 2 z największych atrakcji dla posiadaczy Xbox'a. Na TGS prezentowano grywalne demo na torze Laguna Seca, znane z wyścigów Le Mans, czy choćby trzeciej części Gran Turismo. O ile poprzednie prezentacje nie ujawniały jeszcze tak wielkiego przywiązania do realizmu, tak już teraz wiadomo, że autorzy stawiają na jak najwierniejsze oddanie rzeczywistości.
Ta gra nie będzie wybaczała. Każdy zakręt trzeba pokonywać z realną prędkością, inaczej czekają bandy na poboczu do sprawdzenia. Podczas imprezy ustawiono obok siebie 4 zlinkowane konsole z demem FM, i praktycznie każdy kto podjął się zagrania, na co drugim zakręcie lądował na poboczu. Zastosowano też podobny system do Moto GP 2 na X'a - czas spędzony na poboczu będzie doliczany do końcowego czasu przejazdu! Koniec więc ze "ścinkami" na zakrętach. Do każdego wyścigu trzeba będzie się przykładać i jeździć maksymalnie skoncentrowanym.
Myślę, że to bardzo dobry pomysł, bo nie pozwoli nawet na chwilę nudy i myślenia o czymś innym. Jeśli chodzi o aspekt wizualny, to jest świetnie. Do GT4 trochę brakuje, z miesiąca na miesiąc jednak coraz mniej. Ale przecież nie to jest tu najważniejsze. Forza ma dużą szansę zgarnąć tytuł najlepszego racera na Xbox'a i tylko wypada żałować, że prawdopodobnie ukaże się dopiero na początku 2005 roku. [Ski]
DIRGE OF CERBERUS: FINAL FANTASY VII - PIERWSZA PREZENTACJA NA TGS [PS2]
Na TGS zaprezentowano trzecią z kompilacji bazujących na kultowym Final Fantasy VII. Najpierw FFVII: Advent Children, potem przeznaczone na komórki Before Crisis - Final Fantasy VII, teraz wreszcie DOC:FFVII. Przed wystawą interesowało nas przede wszystkim to, jakiego typu będzie to gra. Wszyscy spodziewali się RPG'a, tymczasem Dirge of Cerberus z pewnością będzie grą akcji, z domieszką innych gatunków i przede wszystkim dużą ilością strzelania. Prezentacja ukazywała Vincenta (widok TPP) biegnącego (i skaczącego) po kolejnych platformach, trzymającego wielkie machineguny i "sprzątającego" kolejnych opponentów na swojej drodze. Oprócz strzelania będzie można oczywiście także walczyć wręcz. Z powyższego opisu już chyba każdemu powinien rysować się obraz tej gry. Z pewnością nie będzie to RPG.
Oprawa graficzna prezentuje się nieźle, jednak bez żadnych fajerwerków. Square-Enix zapowiedziało, że akcja będzie się toczyć 3 lata po wydarzeniach z Final Fantasy VII, więc także jakiś czas po Advent Children. Developer jednak cały czas trzyma największe działa w tajemnicy, ujawniając tylko skrawki informacji. Czekamy na więcej. [Ski]
ACE COMBAT 5 - DEMO NA TGS [PS2]
AC5 już za niecały miesiąc wyląduje na półkach sklepowych w Japonii. Na wystawie prezentowano więc grywalne demo prawie ukończonej wersji i nie należy się spodziewać większych zmian. A co z samą grą? Więcej tego samego, co widzieliśmy w "czwórce". Model lotu, jak i struktura rozgrywki zostały praktycznie niezmienione. Nie ma tu mowy o symulacji - raczej szybki i grywalny arcade w stylu poprzednich części. W demie, jakie gościło na TGS można było zagrać w kilka misji z głównej kampanii, jaka znajdzie się w pełnej wersji. Jedną z nich była obrona stacji kosmicznej przed atakiem wrogich myśliwców.
Nowością w stosunku do poprzednich części będzie 'Arcade Mode', który ma wydłużyć żywotność tytułu jak zapowiadają autorzy (oby tylko nie okazało się, że główna kampania jest za krótka...). Trzeba będzie w nim zestrzelić określoną liczbę samolotów przed upływem podanego na początku czasu. Limity są małe, jednak można je wydłużyć dzięki "zdejmowaniu" kolejnych myśliwców. Oprawa graficzna jest trochę pociągnięta w stosunku do "czwórki", jednak nie należy spodziewać się wielkiego skoku.
To bardziej ewolucja, niż rewolucja. Poprawie uległy przede wszystkim tereny naziemne, które w poprzedniej części kuły w oczy - tym razem na dole będzie więcej obiektów w pełnym 3D (więcej i bardziej szczegółowych budynków), a tekstura opisująca teren nie jest już tak rozmazana. Premiera w Japonii i USA została zapowiedziana na październik, więc niedługo możecie spodziewać się playtestu, lub pełnej recenzji. Europa będzie musiała poczekać niestety do I kwartału 2005 na swoją wersję. [Ski]
