|
|
| Sports Champions - playtest PlayStation 3 |
|
|
|
Pozostałych mini-gierek nie będę jeszcze szerzej opisywać, bo na to przyjdzie pora przy okazji recenzji pełnej wersji, ale nadmienię tylko, że łucznictwo z pewnością daje radę, gra w kule również jest niezła, natomiast walki gladiatorów mogą się znudzić dość szybko. Problemem Sports Champions jest moim zdaniem to, że przygotowano tak mało konkurencji. W dodawanym do konsoli Wii Sports sześć mini-gierek jeszcze przeszło (w końcu gra była darmowa...), ale w pełnoprawnym tytule, jakim była kontynuacja (Wii Sports Resort) zaserwowano nam już 15 konkurencji. Sześć to trochę mało i nie rozumiem dlaczego nie dorzucono tak flagowych dla kontrolerów ruchowych mini-gierek jak kręgle czy zwykły golf... Choćby one dwie znacznie podniosłyby jeszcze wartość zestawu Sony.
Można jednak marudzić, a i tak nie zmienia to faktu, że Sports Champions to solidna pozycja - najlepsza z tytułów startowych dostępnych na Move. Jeśli zdecydowaliście się na zakup "różdżki", opisywany pakiet mini-gierek sportowych to obowiązkowy zakup. Tytuł pozostawia jednak lekki niedosyt - konkurencji jest za mało i nie widać tu jakichkolwiek innowacji w porównaniu do Wii Sports Resort. Dlatego też to pakiet Nintendo cały czas oceniam wyżej.
Słówko jeszcze na temat oprawy A/V. Jak we wszystkich grach dedykowanych Move, wizualnie bez rewelacji. Biorąc pod uwagę, że tak mało się tu dzieje, można było spodziewać się lepszego poziomu, a tak mamy oprawę na "szósteczkę" - schludną, ale mogło być lepiej. Sports Champions zlokalizowano na naszym rynku - tym razem dostaliśmy jedynie wersję "kinową", a więc ograniczono się tylko do tekstów wyświetlanych na ekranie. Niektóre kwestie są dyskusyjne, ale całość można ocenić pozytywnie. Audio to tymczasem standardowy zestaw dźwięków i okrzyków postaci, nie ma się czym zachwycać.
Podsumowując, Sports Champions to obowiązkowa pozycja dla wszystkich posiadaczy PS Move. Nie deklasuje konkurencji swoim poziomem, raczej próbuje do niej doskoczyć. Mimo wszystko, z tytułów startowych i tak jest najlepsza. Wszyscy "nowi" w temacie (tzn. nie mający wcześniej styczności z Wii) będą pewnie zachwyceni, natomiast posiadacze konsoli Nintendo (m.in. ja :) pograją z przyjemnością, ale się nie zachwycą, bo... to już było. Po prostu.
Ocena wstępna: 7.5/10
Rafał "Baron Ski" Skierski
| MOIM ZDANIEM
Sarge: To zdecydowanie najlepszy tytuł startowy dla PlayStation Move. Niestety, póki co miałem okazję sprawdzić tylko dwie konkurencje - rzut dyskiem oraz ping-pong. W obu w oczy rzuca się duża precyzja sterowania - ruchy kontrolera naprawdę odzwierciedlają to, co robimy przed telewizorem. Najciekawiej prezentuje się oczywiście tenis stołowy, jako że pozwala na bezpośrednią rywalizację dwóch osób ze sobą, podczas gdy dyskiem rzucamy po kolei. Oczywiście ma to też swoje dobre strony, bo dzięki temu grać możemy również przy użyciu jednego kontrolera. Wszystko byłoby bardzo dobrze, gdyby nie dwie podstawowe wady - mała ilość konkurencji oraz brak trybu online. Niestety, w pełnej wersji znalazło się miejsce tylko dla sześciu różnych typów sportu, podczas gdy w konkurencyjnym Wii Sports Resort znajdziemy ich dwa razy więcej. Już teraz mogę powiedzieć, że ping-pong będzie zapewne przeze mnie najczęściej użytkowany w "pełniaku", a spory potencjał ma też strzelanie z łuku i walki gladiatorów. Szkoda, że w niektórych przypadkach (m.in. wspomniane łucznictwo) chcąc czerpać pełną radość z rozgrywki potrzeba aż dwóch sztuk Move. Nie jest to wprawdzie wymagane, ale faktem jest, że można się wtedy jeszcze bardziej wczuć w zabawę. Tak jak już wspominałem, totalnym nieporozumieniem jest dla mnie brak trybu online - to mógł być element wyróżniający tę pozycję od konkurencji na Wii, a twórcy nie skorzystali z takiej okazji. Wprawdzie wspólna rozgrywka przed jednym telewizorem sprawdza się świetnie, ale nie zawsze jest okazja by z kimś zagrać - obecność sieciowego trybu rozwiązałaby ten problem. Głównie właśnie te dwie wady nie pozwalają wystawić mi wyższej oceny. Nie zmienia to jednak faktu, że dla posiadaczy Move to w tej chwili tytuł obowiązkowy, choć czerpiący garściami od konkurencyjnego produktu. Ocena wstępna: 7.5/10 |
|
|
|
|
|
|
UID: 5880
|
|
|
|
|
Okładka/art:
 |
Tytuł:
Sports Champions |
|
| Developer: SCEA |
|
| Gatunek: zestaw mini-gier sportowych |
|
| Data wydania: |
|
| EUR: 17/09/10 |
|
| USA: 17/09/10 |
|
| JAP: 21/10/10 |
|
Poziom trudności:
niski (2/5) |
|
|
