Pierwszą część Sly Racoon wspominam bardzo dobrze. W swoim czasie była to jedna z platformówek "wielkiej trójki", najlepszych na rynku (razem z Jak & Daxter i Ratchet & Clank). Był to taki "Crash nowej generacji", gra świetna, lecz nieco za krótka... O tym, Ĺźe powstanie sequel wiedzieli wszyscy, którzy ukończyli "jedynkę" (wynikało to niejako z outra). Kwestią sporną było tylko: kiedy? Sucker Punch (developer) nad drugą częścią pracuje juĹź od 18 miesięcy. MoĹźecie spodziewać się "więcej, ładniej, lepiej", i to dosłownie...

Akcja toczyć ma się dwa lata po wydarzeniach z pierwszej części. Z poziomów potwierdzono na razie ParyĹź, Pragę i Kanadę. Zniknąć ma system lokacji bazowych, podobnych do warp-room'ów z serii Crash Bandicoot. Przygoda ma mieć charakter bardziej ciągły, jednocześnie twórcy podkreślają, Ĺźe będzie mniej liniowa niĹź "jedynka". CóĹź, te dwie sprawy niejako na razie się wykluczają i nie wiadomo dokładnie co autorzy mają na myśli... Developer mówi teĹź, Ĺźe duĹźe wraĹźenie zrobiła na nim m.in. GTA - czy moĹźemy się więc spodziewać podobnego systemu misji? Być moĹźe...

Podobnie jak w pierwszej części, Sly nie będzie jedyną grywalną postacią. Pokierujemy takĹźe jego kumplami - Ĺźółwiem Murray'em i hipopotamem Bentle'yem. KaĹźdy z nich będzie miał inne umiejętności i inaczej będzie się nim sterować. Na przykład Bentley nie grzeszy zręcznością, jednak potrafi podkładać bomby, by torować sobie drogę. Plotki mówią, Ĺźe będzie posiadał teĹź pistolet na strzałki usypiające kopiując nieco z jednego takiego "węża", ale nie jest to jeszcze potwierdzone. Z kolei Murray występuje głównie w roli kierowcy - prawdopodobnie znajdzie się w grze takĹźe kilka "jeĹźdĹźonych" etapów. Poza tym obeznany jest w sztukach walki, więc prostego chodzonego mordobicia teĹź tu nie powinno zabraknąć:).

Sly dostanie oczywiście pakiet nowych ruchów, oraz gadĹźetów. Jednym z nich ma być np. specjalna szpiegowska kamera. Przemodelowany zostanie takĹźe system walki. KaĹźda z postaci będzie miała oddzielne sekwencje - Murray będzie najbardziej agresywny, Bentley dostanie atak o duĹźej sile raĹźenia, a Sly będzie opierał się na szybkości i sprycie. Dodane zostaną teĹź paski energii, zniknie więc znany z poprzedniej części system pojedynczych "szans", gdzie czasami jeden cios wystarczał do powtarzania całego etapu od początku... MoĹźecie spodziewać się takĹźe zagadek wymagających współpracy poszczególnych bohaterów. Będzie to przypominało trochę Primala, czy The Lost Vikings, gdzie zgranie całej druĹźyny było niezbędne do posunięcia się dalej. Będą etapy, w których wystartujemy np. Murray'em i Bentley'em razem i będziemy mogli się między nimi przełączać "w locie".

Gra będzie trudniejsza niĹź poprzednia część. Przeciwnicy staną się bardziej agresywni, nieprzewidywalni i będą mieć większe pole widzenia. Będą mogli wykorzystywać elementy otoczenia, tak samo jak i ty moĹźesz to robić. Będą takĹźe reagować na dĹşwięki, więc gdy narobisz za duĹźo hałasu, pójdą sprawdzić co to było. Oczywiście moĹźna wykorzystywać to takĹźe na swoją korzyść, próbując odwracać ich uwagę, np. rzucając czymś o ścianę.

Oprawa graficzna ma być jeszcze bardziej usprawniona w stosunku do poprzedniej części. Cały czas mamy do czynienia z grafiką typu cel-shading, jednak autorzy podkreślają, Ĺźe napisali zupełnie nowy, bardziej wydajny engine. Ma umoĹźliwić on generowanie większych przestrzeni, bardziej dopakowanych w detale. Ja tylko mam nadzieję, Ĺźe uda uniknąć się rwania animacji, którego nie brakowało w "jedynce"...

Co warte podkreślenia, twórcy zapowiadają dwukrotne wydłuĹźenie całej rozgrywki względem "jedynki". To waĹźna informacja, bo prequel nie grzeszył długością i była to jedna z głównych jego wad. Gra cały czas nie ma ustalonej daty premiery, jednak spodziewać moĹźemy się jej pod koniec tego roku, a grywalna wersja na pewno zagości na E3... Wg mnie to będzie jedna z najlepszych platformówek tego roku, warto czekać!

Baron Ski