Onlygames.pl | Serwis Konsolowy, recenzje gier, konsole | PlayStation 3, Xbox 360, Wii, PSP, 3DS, DS, PS2, strona o konsolach

------------------------------------
Kanał OnlyGamespl na YouTube:

Zdjęć w galerii: 14033
Liczba wiadomości: 8451
Liczba artykułów: 1800
Sleeping Dogs - recenzja PlayStation 3Xbox 360PC

Misje, co warto podkreślić, są bardzo różnorodne i na pewno nie będziecie się nudzić zaliczając mniej więcej 10-godzinną kampanię. Z początku trudno się w tym wszystkim połapać, bo na mapce pokazuje się po kilka zadań naraz. Szybko jednak zorientujecie się, że to te zaznaczone na zielono oznaczają questy popychające główną fabułę do przodu. Oprócz tego mamy sporo zadań pobocznych, wyścigów, kilka spraw policyjnych, czy pomagania przypadkowym obywatelom Hong-Kongu. Najbardziej jednak zawsze ocenia się główne misje fabularne, a te zostały przygotowane jak należy. Jak już wspominałem, czasami udacie się w ciemne uliczki w poszukiwaniu jakiegoś gangstera, będzie trochę pościgów – zarówno pieszych, jak i w samochodzie, misje „skradankowe”, strzelaniny czy walki z „bossami”. Teoretycznie wszystko to już gdzieś wcześniej widzieliśmy, ale twórcy na tyle mocno przeplatają konkretne typy zadań, że w ogóle nie odczuwa się znużenia. Misje są po prostu ciekawe i za to developerowi należą się słowa pochwały.



Zostały nam do omówienia jeszcze strzelaniny oraz podróżowanie pojazdami. Te pierwsze, jak zwykle, są znośne, choć nie ma mowy o poziomie wykraczającym ponad to, co widzieliśmy do tej pory w grach z otwartym światem. Jest oczywiście możliwość chowania się za przeszkodami i bardzo dobry system celowania, ale już zachowanie przeciwników pozostawia wiele do życzenia. Powtarzam to jak mantrę, ale ile jeszcze będziemy obserwować w grach akcji „balet” przeciwników, którzy po wyrwaniu kilku kulek dalej zachowują się jak nowonarodzeni? Wiem, że to przypadłość większości tytułów, ale ja tego nie akceptuję. Jakoś odziera mi to grę z jakiegokolwiek realizmu i przypomina, że strzelam do głupich botów, którym trzeba wyczyścić po prostu niewidzialny pasek energii. Plus jest taki, że strzelanin w Sleeping Dogs nie ma znowu tak dużo, a jeśli już są, to pomiędzy nimi główny bohater wykonuje także inne czynności, więc nie zdążycie się tym znudzić.

Dobrze wypadły też wszelkiego rodzaju pościgi czy po prostu zwyczajna jazda samochodami. Zresztą nie tylko czterokołowcami można się w Sleeping Dogs rozbijać – traficie też na motory, skutery czy motorówki. Nie ma niestety możliwości polatania jakimś helikopterem, ale domyślam się, że silnik graficzny by tego nie uciągnął (zwłaszcza na konsolach, gdzie i tak się dławi). Model jazdy jest przyjemny, a do tego można jednocześnie jechać i strzelać, co przydaje się podczas pościgów. Trzeba wprawdzie do tego w miarę prostej trasy i zręcznych palców, żeby to wszystko objąć na joypadzie, ale szybko się przyzwyczaicie. Z gier „gangsterskich” od zawsze najbardziej podoba mi się model jazdy w serii Driver i o ile nie został on przebity, to i tak jeździ się bardzo przyjemnie.



Sleeping Dogs to kolejny tytuł, który boleśnie pokazuje, że PC-ty dawno wyprzedziły o kilka długości konsole obecnej generacji. Chodzi mi oczywiście o silnik graficzny, który na konsolach prezentuje się co najwyżej „dobrze”, natomiast na dopalonych blaszakach wygląda to wszystko co najmniej o klasę lepiej. Twórcy zastosowali tu specyficzny styl graficzny, do którego z początku trzeba się przyzwyczaić. Tło jest niewyraźne i co gorsza, lubi się dorysować na naszych oczach i choć nie są to sytuacje nagminne, to potrafią popsuć humor. Twórcy mogli też trochę dłużej popracować nad mimiką twarzy i ogólnie zachowaniem bohaterów podczas scenek przerywnikowych – do tego też tu trzeba przywyknąć. Cała gra prezentuje się poprawnie (na PC - bardzo ładnie), natomiast jak każda pozycja z otwartym światem, raczej nikogo nie zachwyci swoim wykonaniem.

Osobny akapit należy się zdecydowanie oprawie dźwiękowej. Powiem tak – moim zdaniem mamy tu do czynienia z najlepszą oprawą audio w grze wydanej w tym roku. Już dubbing jest świetny, bo czuć profesjonalizm, a poza tym część osób mówi w języku angielskim, a część w chińskim (bardzo pomagają napisy). Trzeba podkreślić, że swoich głosów użyczyli tu znani aktorzy – choćby Tom Wilkinson, Lucy Liu czy Robin Shou (Liu Kang z Mortal Kombat), co można odczuć. Oni naprawdę znają się na tym, co robią.



Strona artykułu: [1]  [2]  [3]    

UID: 5067
Okładka/art:
Tytuł:
Sleeping Dogs
Developer: United Front Games
Gatunek: akcja/TPP
Data wydania:
EUR: 17/08/12
USA: 14/08/12
JAP: 27/09/12
Poziom trudności:
średni (3/5)
8.8/10
       

Strony zaprzyjaźnione

- ZOBACZ TUTAJ              
Kana³ RSS
Materiały zawarte w serwisie onlygames.pl są objęte prawem autorskim i nie mogą być w całości
lub we fragmentach kopiowane, powielane oraz rozprowadzanie bez zgody ich autorów!