Onlygames.pl | Serwis Konsolowy, recenzje gier, konsole | PlayStation 3, Xbox 360, Wii, PSP, 3DS, DS, PS2, strona o konsolach

------------------------------------
Kanał OnlyGamespl na YouTube:

Zdjęć w galerii: 14033
Liczba wiadomości: 8451
Liczba artykułów: 1800
RPG czy jRPG?
Nazywam się Arthur, sir Arthur. Wiele się działo od momentu kiedy wyruszyłem z mojej ojczyzny. Byłem w krainie wiecznych lodów gdzie w szaleńczym pojedynku pokonałem wielkiego stwora. Pomogłem Elfom i Ludziom znaleźć wspólny język, zabiłem smoka by uchronić wioskę Niziołków przed zniszczeniem, czy wreszcie odnalazłem artefakt, który tysiące lat temu utraciły Elfy…
Jednak teraz ani Elfy ani Krasnoludy mi nie pomogą, stoję przed bramą zamku. Zamku jego… Pana Ciemności, teraz już tylko mój topór trzymany w prawej ręce jest moim sprzymierzeńcem…

Skąd my to znamy? Krasnoludy, Elfy, Niziołki, Gobliny, Smoki… Fantastyczny świat rpg, wydawanych w większości na PC. Najpierw tworzymy postać, wybieramy dla niej rasę, później profesję. Przemierzając krainy i zabijając legendarne stwory zdobywamy niezbędne doświadczenie i punkty, które wydamy na rozwinięcie naszej postaci. 
Z założenia pojęcie RPG jest skrótem od Role Playing Game (odgrywanie konkretnej roli, utożsamienie się z bohaterem), które oryginalnie zostało stworzone dla potrzeb gier fabularnych, bardzo popularnych po dziś dzień. Oczywiście ma to ogromne powiązanie z grami. To my mamy być tym młodym (bo zaledwie 60-letnim), niskim, lecz pełnym wigoru krasnoludem z długą rudą brodą. To my przesiadujemy godzinami w tawernach słuchając najdziwniejszych opowieści, sącząc przy tym ulubiony trunek. To my musimy pracować na życie ratując kogoś, tudzież zabijając. Niewdzięczne to życie, polować na wielkiego, obślizgłego smoka dla paru marnych, złotych monet. Ugh… Może starczy chociaż na kufel piwa :).

To co najbardziej nas przyciąga do tego typu gier to chyba fakt, że każdy z nas kiedyś marzył by zostać bohaterem, który wywija mieczem na lewo i prawo. Takim bohaterem, który jest w stanie poradzić sobie nawet z nadciągającą bandą oprychów, jednym cięciem. Bohaterem, który nie rzuci kamieniem w ladacznice :). Jednak z reguły osoby grające w takie gry muszą już sobie wymyślić, jakby "dorysować" charakter danej postaci. Co prawda w takich grach podczas konwersacji z napotkanymi ludźmi możemy wybrać najbardziej satysfakcjonującą nas odpowiedź, ale nie oszukujmy się - mamy zazwyczaj do wyboru trzy, cztery możliwości, tymczasem tej najbardziej interesującej często brakuje (sam trochę gram więc wiem :). A co gdybyśmy pokierowali losami postaci, która ma już własną osobowość…
Do czego zmierzam? Do tego byśmy spojrzeli na ten świat RPG, innymi, małymi skośnookimi oczami…

Nazywam się Cled, mam 18 lat… Wiele się wydarzyło od momentu kiedy świat pokryła ciemność. Przyniosłem małej Bet kwiatek z jaskini, pomogłem burmistrzowi miasta rozprawić się z piratami i wreszcie spotkałem miłość swojego życia. Sahar, bo tak się nazywa, okazała się być córką słońca, która ma pokonać Pana Ciemności, niestety poświęcając własne życie. Teraz, stoimy przed bramą jego zamku, mając nadzieję, że znajdziemy sposób ma pokonanie go bez utraty Sahar… Freed, Clement, Rina i Sahar, oni są moimi sprzymierzeńcami… 

Wbrew temu co może się wydawać, to nie jest streszczenie kolejnego odcinka jakiejś tandetnej bajki dla dzieci, tylko przykładowy (banalny) scenariusz japońskiego RPG (jRPG). 
Japończycy naznaczyli w ten sposób nowy gatunek gier, wydawany głownie na konsole (przecież również produkcji japońskiej). Chyba dla nikogo nie będzie obcy tytuł Final Fantasy 7 czy Xenogears. Są to poruszające opowieści ubrane tylko w piksele. Nie jeden film czy książka może pozazdrościć tym grom fabuły…
Tutaj też przemierzamy świat, lecz trochę to wszystko inaczej wygląda... Po drodze zbieramy grupę oddanych nam kompanów, z którymi razem staramy się sprostać temu głównemu złemu. Fabuła często owocuje w zwroty akcji i nie raz opadnie Ci szczęka jak dowiesz się, że główny bohater to tak naprawdę syn głównego bossa czy eksperymentowano na nim w dzieciństwie, co głęboko odbija się na jego psychice :).
W tego typu grach, gracz utożsamia się z głównym bohaterem, który ma własną rodzinę (bądź miał :), osobowość, własne kaprysy, niczego nie trzeba "dorysowywać", jednak nic też nie można zmienić w ich charakterze. Łatwiej jest nam odegrać role postaci już "zbudowanej" niż we własnej wyobraźni wykreować nowego bohatera. Chociaż nieraz na pewno grając w jakiegoś jRPGa chciało się postępować inaczej niż robi to bohater. 
W tych grach przyciąga nas chęć dokończenia opowieści o losach bohaterów, zobaczyć czy uda im się dotrzeć do celu (uratować świat:), jakbyśmy oglądali film… Wiele razy będziesz pokazywał Save'y kolegom, które robiłeś przed jakimś "fajowym" momentem. Ja do dziś pamiętam jak cała moja rodzina w skupieniu wpatrywała się w ekran telewizora (podczas mojej gry w FF8) jak Rinoa porywa do tańca strasznego ponuraka - Squalla, jak ten po początkowych niepowodzeniach w stawianiu kroków do rytmu muzyki, w końcu radzi sobie całkiem nieźle. Innym takim momentem jest z pewnością scena śmierci Aeris w FFVII, po której w pokoju, w którym był też mój kolega i brat zapadła cisza…
Niestety ostatnio japońskie eRPeGi przezywają jakiś kryzys, wydawane na PlayStation 2 sequele nie robią już takiego wrażenia… Czyżby scenarzystom zabrakło świeżych pomysłów? Ja wierzę, że nie i z niecierpliwością oczekuje na kolejne odsłony Xenosagi, Final Fantasy, Breath of Fire i Suikodena.

Słowo na niedzielę...
Tekst, który właśnie przeczytałeś, drogi czytelniku jest tekstem jak najbardziej obiektywnym. Ma on za zadanie pomóc, który rodzaj gier ty wybierasz, a może lubisz pograć w oba gatunki (a właściwie podgatunki)? Jak to mówią - decyzja należy do Ciebie. Tak, żołty numer telefonu. Nie, numer… ups, sorka pomyliłem audycje :). Ja już wybrałem!

Expres
Strona artykułu: [1]        

UID: 1465
Okładka/art:
Tytuł:
RPG czy jRPG?
Developer: -
Gatunek: -
Data wydania:
EUR: -
USA: -
JAP: -
Poziom trudności:
-
       

Strony zaprzyjaźnione

- ZOBACZ TUTAJ              
Kana³ RSS
Materiały zawarte w serwisie onlygames.pl są objęte prawem autorskim i nie mogą być w całości
lub we fragmentach kopiowane, powielane oraz rozprowadzanie bez zgody ich autorów!