Onlygames.pl | Serwis Konsolowy, recenzje gier, konsole | PlayStation 3, Xbox 360, Wii, PSP, 3DS, DS, PS2, strona o konsolach

------------------------------------
Kanał OnlyGamespl na YouTube:

Zdjęć w galerii: 14033
Liczba wiadomości: 8451
Liczba artykułów: 1800
Rock Revolution - zapowiedź PlayStation 3Xbox 360WiiDS

Niedawno prezentowaliśmy Wam szczegóły na temat Guitar Hero IV, które podąża ścieżką obraną przez Rock Band, a tymczasem okazuje się, że również Konami zamierza podjąć rywalizację z dziełem od Harmonix. Rock Revolution ma być, według wydawcy, najlepszym przedstawicielem gatunku na rynku i posiadać przy okazji najbardziej realistyczne kontrolery imitujące prawdziwe instrumenty.

Kiedy ukazała się pierwsza część Guitar Hero, wielu graczy przypominało, że zabawę z gitarą na dobre rozpoczęło właśnie Konami, które w epoce PSone dostarczyło nam Guitar Freaks – pozycję, do której również dodawany był stosowny kontroler-gitara. Myślicie, że ludzie z Harmonix byli pierwsi z dodawaniem gadżetu imitującego perkusję do swojej gry (Rock Band)? Skądże znowu. Po raz kolejny to właśnie Konami zaskoczyło graczy wydając DrumManię w 2000 roku na PlayStation 2. Dołączano do niej wówczas stosowny kontroler-perkusję, ale niestety pozycja ta nie przedostała się poza granice Kraju Kwitnącej Wiśni. Jak widać, to właśnie japońska firma ma starsze korzenie, choć podkreślić trzeba, że nigdy jej tytuły nie wybiły się poza grono hardcore’owców, co udało się ostatnio innym developerom. Trzeba jednak powiedzieć, że w chwili obecnej, w momencie dużego popytu na gry muzyczne, Konami ze swoim doświadczeniem może nieźle namieszać.

Rock Revolution celuje w najbardziej liczące się obecnie konsole na rynku: PlayStation 3, Xboxa 360, Wii oraz DS-a. Edycje dedykowane konsolom Sony i Microsoftu będą w największym stopniu przypominać to, co prezentuje sobą Rock Band. Do gry dołączane będą kontrolery zaprojektowane przez prawdziwych muzyków, by jak najbardziej odwzorowywały rzeczywistość (mowa tu o gitarze i perkusji). Autorzy nie planują oddzielnych ścieżek dla wokalu, więc będziemy musieli zadowolić się graniem na gitarze/perkusji. Na płycie ma się znaleźć około 40 utworów, natomiast kolejne będzie można z czasem pobierać z Xbox Live oraz PlayStation Store. Konami obiecuje, że zawrze w swoim tytule jak najwięcej stylów muzycznych, choć oczywiście kręcić się one będą wokół rocka.



Na razie nie jest znana jeszcze lista piosenek, jakie znajdziemy w Rock Revolution, ale potwierdzono już kilka kawałków. Twisted Sister - "We're Not Gonna Take It", Motley Crue - "Dr. Feelgood", Quiet Riot - "Cum On Feel the Noize", czy też Avril Lavigne - "Sk8er Boi" to tylko niektóre z nich. Kilka utworów (między innymi The Ramones - "Blitzkrieg Bop", Jet - "Are You Gonna Be My Girl") znamy już z Guitar Hero lub Rock Band, ale „powtórek” nie będzie znowu na tyle dużo, byśmy mogli narzekać. Dużo większe kontrowersje wzbudzi natomiast informacja potwierdzająca, że... wszystkie piosenki będą jedynie coverami znanych hitów.

Tytuł od Konami będzie zawierał też kilka opcji, które ma przynieść ze sobą także Guitar Hero IV. Na pewno w obu pozycjach znajdziemy tryb pozwalający na tworzenie swoich piosenek, a raczej możliwość przerabiania już tych obecnych w grze. Twórcy Rock Revolution zapowiadają, że położą na ten element duży nacisk i oddadzą w ręce graczy bardzo rozbudowane narzędzie. Oprócz głównego trybu kariery potwierdzono już takie opcje jak Versus, Co-op oraz Band Battle – wszystkie przystosowane do rozgrywki wieloosobowej i wszystkie do zagrania zarówno offline, jak i online.



Największe zainteresowanie po opublikowaniu pierwszych informacji na temat najnowszej gry muzycznej japońskiej firmy budzi kontroler imitujący perkusję (patrz powyższe zdjęcie). Jest on dużo bardziej rozbudowany w stosunku do analogicznego gadżetu dodawanego do Rock Band – w dziele Harmonix mieliśmy cztery bębny, natomiast Japończycy proponują nam aż sześć różnych powierzchni do uderzania pałkami: trzy bębny i trzy talerze (plus pedał basowy). Wszystkie są położone na tej samej wysokości, więc nie powinniście oczekiwać, że talerze będą wyżej. Czy jednak tak rozbudowany kontroler przyjmie się wśród graczy? Reprezentanci Konami twierdzą, że chcieli przede wszystkim zbudować coś, co jak najwierniej będzie oddawało rzeczywistość. Co ciekawe, mimo umieszczenia aż sześciu różnych pól do gry, cała konstrukcja kontrolera nie jest wcale większa od odpowiednika z Rock Band.

Rozgrywka bardzo przypomina to, co znamy już z tytułów konkurencji. Z góry spadają nutki, a naszym zadaniem jest trafienie ich, gdy przelatują przez oznaczone pola na dole ekranu. Podczas grania na gitarze mamy do czynienia standardowo z pięcioma ścieżkami, natomiast w przypadku perkusji liczba ta wzrasta aż do siedmiu. Autorzy podkreślają, że w chwili obecnej najwięcej uwagi przykładają do tego, by Rock Revolution nie stał się tytułem jedynie dla maksymalnych hardcore’owców. Oczywiście będzie można zagrać poszczególne utwory na bardzo wysokim poziomie trudności, ale twórcy zapewniają, że każdy kawałek przetestują na sobie, by upewnić się, że wszystko jest tu do wykonania.



Co ciekawe, Rock Revolution w wersji na Wii będzie znacznie różnił się od odsłon przygotowywanych dla PS3 i Xboxa 360. Użytkownicy konsoli Nintendo nie dostaną bowiem swoich odpowiedników gitary i perkusji – będą wykorzystywać po prostu Wii-mote’a i Nunchuka jako pałeczki do perkusji, czy wykonywać nimi takie ruchy, jakby grali na gitarze. Czas pokaże jak sprawdzi się to w praniu, ale niewątpliwie to dość ryzykowna decyzja developera. Warto jeszcze podkreślić, że edycja dedykowana Wii będzie posiadała te same tryby i możliwości przerabiania utworów jak u konkurencji.

Użytkownicy DS-ów również mają dostać unikalne sterowanie. Tutaj gra będzie wykorzystała stylusa, choć jeszcze nie wiadomo w jaki dokładnie sposób. Na pewno jednak będzie można przy jego pomocy odtwarzać gitarę elektryczną, basową oraz perkusję. Twórcy twierdzą, że kieszonkowa edycja będzie posiadała również jakieś opcje wokalne, ale szczegółów na ten temat póki co nie zdradzono. Wersja dla DS-a dostanie ponad 20 piosenek oraz sporo trybów (w tym główna kariera dla samotników oraz wieloosobowe Co-op oraz Battle Mode).



Czy więc Rock Revolution będzie na tyle dobrą pozycją, by stawać w szranki z dużo popularniejszymi konkurentami? Czas pokaże. Na pewno większa konkurencja wyjdzie nam na dobre, ale wątpliwości mogą budzić co chwilę wypuszczane nowe kontrolery – niedługo może okazać się, że każda seria gier muzycznych będzie wymagała oddzielnej perkusji. Pomijając już aspekt finansowy, to gdzie to wszystko trzymać?

Rafał „Baron Ski” Skierski

PS Oprócz utworów, które zostały wymieniłem w zapowiedzi, potwierdzono jeszcze następujące piosenki:

  • Blink 182 – “All the Small Things”
  • Joan Jett – “Bad Reputation”
  • Wolfmother – “Joker & The Thief”
  • Jimmy Eat World – “Pain”
  • Finger Eleven – “Paralyzer”
  • The Killers – “Somebody Told Me”
  • Pantera – “Walk”
  • Heart – “Magic Man”
  • Ratt – “Round and Round”
  • Dream Theater – “Pull Me Under”
  • Deep Purple – “Highway Star”
  • The All-American Rejects – “Dirty Little Secret”
Strona artykułu: [1]        

UID: 1462
Okładka/art:
Tytuł:
Rock Revolution
Developer: Konami
Gatunek: muzyczna
Data wydania:
EUR: 4Q 2008
USA: 4Q 2008
JAP: -
Poziom trudności:
-
       

Strony zaprzyjaźnione

- ZOBACZ TUTAJ              
Kana³ RSS
Materiały zawarte w serwisie onlygames.pl są objęte prawem autorskim i nie mogą być w całości
lub we fragmentach kopiowane, powielane oraz rozprowadzanie bez zgody ich autorów!