Onlygames.pl | Serwis Konsolowy, recenzje gier, konsole | PlayStation 3, Xbox 360, Wii, PSP, 3DS, DS, PS2, strona o konsolach

------------------------------------
Kanał OnlyGamespl na YouTube:

Zdjęć w galerii: 14033
Liczba wiadomości: 8451
Liczba artykułów: 1800
Poznań Game Arena 2007 - relacja PlayStation 3Xbox 360WiiPlayStation 2XboxGameCubePSP

W dniach 24 i 25 listopada odbyły się okołogrowe targi Poznań Game Arena 2007, będące aktualnie największym konwentem graczy w Polsce. Chciałbym na wstępie pocieszyć wszystkich - nasz kraj powoli zaczyna wydobywać się z dołka braku jakichkolwiek imprez growych. W tym roku odbyły się w sumie trzy ogólnopolskie zloty fanów elektronicznej rozrywki (z czego jeden był poświecony tylko 360-tce – mowa oczywiście o Xbox Fun Day). Miejmy nadzieje że przyszły rok będzie jeszcze bardziej obfity pod tym względem i swojej imprezy doczekają się również fani Sony (ostatnie Playstation Experience wspominam bardzo miło aż do dzisiaj).

Całe PGA tradycyjnie podzielone zostało na 3 osobne hale. Pierwsza, nazwana Digital Arena, była tą, która większość graczy interesowała najbardziej, to na niej znajdowały się wszystkie stoiska ze sprzętem i grami. Druga - Fantasy Arena - skupiała głównie fantyków gier fabularnych, figurowych gier bitewnych i karcianek. Ostatnia natomiast, Extreme Arena, oblężona była głównie przez fantyków mocniejszych wrażeń - znajdowały się na niej strzelnice oraz specjalne areny do paintballa.

Samo dotarcie na targi nie powinno sprawić większych problemów, nawet osobom nie zapoznanym z Poznaniem. Słynna Międzynarodowa Hala Targów Poznańskich znajduje się praktycznie tuż przy dworcu i ciężko jest ją pominąć. Osobiście na miejscu pojawiłem się tuż po dziewiątej i od razu udałem się do centrum prasowego, aby odebrać swoją akredytację – cała akcja trwała może niecałe 5 minut. Następnie postanowiłem powoli ruszyć w stronę któregoś z bocznych wejść, aby zapytać „sympatycznych” panów ochroniarzy w budkach przy bramach czy mogę już wejść na teren targów (oczywiście machając im przed oczami legitymacją prasową) – niestety jednak moja charyzma okazała się zbyt mała (albo ich poczucie obowiązku było zbyt duże ;) i zostałem przekierowany do głównego holu. Tam okazało się, że tłumy zapalonych graczy zajmują nie tylko całe wnętrze, ale też stoją na zewnątrz. Naprawdę byłem w szoku, gdy zobaczyłem że kolejki do kas są tak długie, iż zaczynały się tuż przy okienku, ciągnęły się przez cały hol, a następnie jeszcze zakręcały… Mój znajomy, który przybył na PGA parę chwil przed dziesiątą, później podzielił się ze mną informacją, że musiał czekać w kolejce prawie 40 minut, żeby kupić bilet.



O 10:00 bramki wejściowe zostały otwarte i tłum najwytrwalszych graczy (którzy nabyli swoje bilety najwcześniej) ruszył z gromkim krzykiem w ich stronę. Całe zdarzenie wyglądało prawie jak pamiętne otwarcia w pewnych supermarketach (sprzedających sprzęt RTV „pół darmo”), więc byłem zdziwiony, że obyło się bez ofiar. Po przejściu pierwszej fali zwiedzających ruszyłem luźnym krokiem w kierunku wejścia - jak się okazało w tej chwili przy bramkach pilnowanych przez ochroniarzy, było już praktycznie pusto. Z uśmiechem na twarzy podreptałem w stronę najcieńszej z hal, czyli na Digital Arenę. Tutaj spotkała mnie pewna niespodzianka - kolejna chmara zwiedzających musiała znowu nastać się w kolejce, aby zostać wpuszczonym na halę. Nie dość, że musiałem ściskać się w tłumie z różnymi dziwnymi typami, to jeszcze obok mnie pojawił się smagły chłopak, w włoskach na żel, modnych fatałaszkach z różowym PSP w dłoni. Nie wiedziałem czy mam się cieszyć z konsolowego charakteru już przed wejściem, czy też może obawiać się że zostanę „wymacany” ;). O co jak o co, ale o względy bezpieczeństwa zadbano aż nadto. Przy każdym wejściu trzeba było „legitymować się”, a z tego co zauważyłem to jeszcze podczas opuszczania hali ochroniarze często sprawdzali również plecaki/torby. Mnie to całe szczęście ominęło.

Po kolejnym machnięciu wejściówką w końcu znalazłem się w pawilonie, w którym umieszczone zostały Digital i Fantasy Arena. Udałem się od razu na najniższy poziom (nauczony doświadczeniami z ubiegłego roku wiedziałem, że na pewno będzie problem z szatnią) i spokojnie zostawiłem sobie kurtkę na jednym z puściutkich wieszaków - jak się okazało parę godzin później, nie było już w ogóle wolnych miejsc, przez co rzeczy zostawiało się np. pod ladą na karteczkę z nazwiskiem). Z aparatem w dłoni i pełnią sił ruszyłem nareszcie na główną halę Digital Arena, gdzie od razu w oczy rzuciło mi się stanowisko Microsoftu, a dokładniej Xboxa 360. Moim zdaniem była to jedna z najciekawszych i najładniejszych miejscówek na całych targach. Wystarczy zresztą wspomnieć, że można było sobie zasiąść na wygodnej białej kanapie, przed białym telewizorem Samsunga i sprawdzić w akcji takie hity jak Mass Effect (w polskiej wersji językowej), Assassins Creed, PGR4, czy Halo 3. Szkoda jedynie, że akurat obok stoiska Microsoftu znajdował się dziwny „kombajn” AMD z paroma wzmacniaczami, potężnymi głośnikami, ekranami, kamerą oraz maszyną do robienia dymu (dobry sprzęt na domową imprezę;), który zagłuszał praktycznie wszystko w promieniu kilkudziesięciu metrów, więc trzeba było grać praktycznie bez dźwięku.



Jeśli chodzi o najciekawsze i najlepiej wykonane stoiska, to w moim osobistym rankingu na drugim miejscu znajduje się bez wątpienia kącik Wiedźmina, w którym poza wieloma stoiskami z komputerami (oraz standami z wersją „komórkową”), na których można było sprawdzić tego polskiego RPG-a, znajdowała się też tawerna z drewnianym płotkiem, ławkami i wiszącym u wejścia wisielcem. Dodatkowo twórcy zadbali również o dwie figury głównego bohatera, uzbrojone w miecz i hak, przy których można było się śmiało fotografować. Podczas dalszego spaceru po hali w oczy rzucały się też na pewno ogromne stoiska Electronic Arts (m.in.: MoH :Airborne, NFS: ProStreet, FIFA 08, Hellgate London), gdzie zobaczyć można było bardzo fajne gigantyczne standy/plakaty z logiem i grafiką z danego tytułu. Szkoda tylko, że poza Need For Speedem, gry te były prezentowane oczywiście w wersji na PC. Niestety, po raz kolejny konsole znajdowały się na PGA w dużej mniejszości (choć było ich i tak kilka razy więcej niż na ubiegłorocznych targach). Konsolowcy mogli odnaleźć swój kącik również na stoisku Allegro (na którym sprawdzić można było chociażby Heavenly Sword, czy Resistance na dwóch PS3-kach albo masę znanych gier na kilkunastu Xboxach 360). W sumie wypadałoby wspomnieć jeszcze o jednej Playstation 3 (z załączonym Ratchetem lub Uncharted) i PS2 (z Soul Caliburem), z której obraz wyświetlany był na ścianie za pomocą jakiegoś nieprawego projektora na stoisku Wirtualnej Polski oraz o kąciku Nintendo Wii z „aż” 3 konsolami, które w tym roku nie budziły już takiego zainteresowania jak w ubiegłym.

Strona artykułu: [1]  [2]      

UID: 3173
Okładka/art:
Tytuł:
Poznań Game Arena 2007
Developer: -
Gatunek: -
Data wydania:
EUR:
USA:
JAP:
Poziom trudności:
       

Strony zaprzyjaźnione

- ZOBACZ TUTAJ              
Kana³ RSS
Materiały zawarte w serwisie onlygames.pl są objęte prawem autorskim i nie mogą być w całości
lub we fragmentach kopiowane, powielane oraz rozprowadzanie bez zgody ich autorów!