Rok 2010 za nami. Wydaje się, że to kilka dni temu prezentowaliśmy Wam Podsumowanie 2009 roku, a przecież zleciało już 12 miesięcy. Wszyscy zastanawiają się jaki to był rok, rozliczają go pod wieloma względami. My, jak zwykle, chcemy zaprezentować Wam nasze subiektywne rozliczenie minionych dwunastu miesięcy w świecie gier video. Na początek kategorie specjalne, czyli wyróżnienia troszkę mniej prestiżowe, ale równie ciekawe co typowanie zwycięzców w poszczególnych gatunkach. Która pozycja mogła poszczycić się najlepszą oprawą graficzną? Który tytuł okazał się najlepszym nowym IP (nową marką)? Wreszcie, który najbardziej rozczarował? Zapraszamy.

Na początek spis treści naszych podsumowań, byście mogli bez problemu przeskakiwać pomiędzy najważniejszymi plebiscytami (na razie jeszcze kolejne części są nieaktywne, będziemy to aktualizować w miarę dodawania kolejnych materiałów):

• Podsumowanie roku 2010 cz. 1 - kategorie specjalne (ten artykuł)
• Podsumowanie roku 2010 cz. 2 - według gatunków gier
• Podsumowanie roku 2010 cz. 3 - według platform do grania + GRA ROKU 2010

- - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - -    

Najlepsza oprawa graficzna 2010  
God of War III

| W 2010 roku nie doczekaliśmy się pozycji wyznaczającej nowe standardy pod względem oprawy graficznej (tak jak w 2009 zrobił to Uncharted 2: Among Thieves) - wyraźnie widać, że konsole obecnej generacji dobrnęły już do poziomu, który trudno będzie wyraźnie przekroczyć. Mimo wszystko znalazło się kilka bardzo ładnych gier, które były wyznacznikami mocy platform, na których się ukazały. Alan Wake pokazał na co stać Xboxa 360, God of War: Ghost of Sparta zmusił PSP do największego wysiłku (czy ktoś z Was wierzył, że ta konsolka jest w stanie pociągnąć coś TAKIEGO?), a Need for Speed: Hot Pursuit uzmysłowił nam jak piękne mogą być wyścigi. Tradycyjnie świetnie zaprezentował się także Assassin's Creed, ale był to poziom bardzo zbliżony do tego, co oglądaliśmy w "dwójce", dlatego nie zdecydowaliśmy się go nominować. Mass Effect 2 za to poczynił zdecydowane postępy, jednak nie przebił wrażenia, jakie zostawił po sobie God of War 3. Może i trzecia część wędrówki Boga Wojny ma słabsze momenty, ale momentami dzieje się tyle (zwłaszcza w tle), że można zrobić wielkie oczy z wrażenia. Do tego chodzi w 60 klatkach na sekundę, co tym bardziej podwyższa doznania estetyczne. |

Nominacje (spośród nich wybieraliśmy):

• God of War III
  
• Alan Wake
  
• God of War: Ghost of Sparta
  
• Mass Effect 2
  
• Need for Speed: Hot Pursuit
  

- - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - -

Najlepsza oprawa muzyczna 2010  
God of War III

| W dzisiejszych produkcjach oprawa dźwiękowa to bardzo ważny punkt programu. Dawniej developerzy traktowali ten element po macoszemu, a dzisiaj superprodukcje mają soundtrack zagrany przez całe orkiestry. Nominowane pozycje wyróżniały się z natłoku wszystkich gier w 2010, jednak zdecydowaliśmy się postawić - już po raz drugi - na God of War III. Po pierwsze - rewelacyjny soundtrack. Po drugie - genialna muzyka. No i wreszcie po trzecie - świetna lokalizacja SCE Polska, na czele z Bogusławem Lindą w roli Kratosa, który sprawdził się wyśmienicie. Jeśli już przekładać największe megahity na język polski, to właśnie w takim stylu! Świetnie zaprezentował się pod względem oprawy dźwiękowej również choćby Mass Effect 2, jednak tutaj mówić można tylko o angielskiej wersji, bo lokalizacja wypadła już dużo gorzej. |

Nominacje (spośród nich wybieraliśmy):

• Halo: Reach
  
• God of War III
  
• Red Dead Redemption
  
• DJ Hero 2
  
• Mass Effect 2
  

- - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - -

Najlepsza nowa marka 2010  
Heavy Rain

| Długo zastanawialiśmy się czy postawić na Heavy Rain, czy może jednak na Alan Wake. Produkcja Remedy była świetna, ale nie wniosła do gatunku tak wiele jak HR. Jasne, zawsze można powiedzieć, że to tylko zestaw scenek QTE, ale rzadko trafiamy na gry, w których mamy tak duży wpływ na dalszy rozwój wydarzeń. Heavy Rain zapisze się w naszej pamięci jako dojrzała, ciekawa gra z mrocznym klimatem i dobrą fabułą. Ze względu na jej konstrukcję, można podchodzić do niej wielokrotnie i przy tym nie nudzić się. Posiadacze Xboxa 360 powinni tymczasem koniecznie sprawdzić Alan Wake, czyli thriller w klimatach Miasteczka Twin Peaks, który po latach oczekiwań może i nie spełnił wszystkich nadziei, ale i tak okazał się być tytułem z niesamowitym klimatem, świetną oprawą graficzną i ciekawą fabułą. Na wyróżnienie zasługuje też Enslaved, najnowszy twór studia Ninja Theory (autorzy Heavenly Sword). Na dłuższą metę wprawdzie potrafi trochę znudzić, ale i tak warto pobiegać po bajkowych światach przygotowanych przez tego zdolnego developera. |

Nominacje (spośród nich wybieraliśmy):

• Enslaved: Odyssey to the West
  
• Alan Wake
  
• Vanquish
  
• Heavy Rain
  
• Modnation Racers
  

- - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - -

Najgłośniejsza gra roku 2010  
Gran Turismo 5

| Największą premierą 2010 roku był debiut Gran Turismo 5. Może i Call of Duty: Black Ops jak zwykle pobił wszelkie rekordy sprzedażowe, może i fani Halo rzucili się na Halo: Reach, ale to zawsze pod wiadomościami dotyczącymi GT5 toczyły się zażarte wojny posiadaczy konkurencyjnych konsol. Widać to zresztą także pod naszą recenzją, do której komentarze wciąż napływają i są nie mniej gorące niż w kilka dni po premierze. Nie da się też ukryć, że takie zamieszanie wokół najnowszego dzieła Polyphony wynika z faktu, iż jest ono bardzo kontrowersyjne (kto czytał naszą recenzję, ten wie...) i można odebrać je na wiele sposobów - w zależności od tego, czego oczekiwaliście. No i było tworzone przez sześć lat, a w międzyczasie wielokrotnie przekładane - to również ma swoją wymowę. Hype zrobił swoje. |

Nominacje (spośród nich wybieraliśmy):

• God of War III
• Alan Wake
• Gran Turismo 5
  
• Halo: Reach
• Call of Duty: Black Ops
  

 - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - -

Najlepszy tryb kooperacji 2010  
Donkey Kong Country Returns

| Po wszystkich nominowanych tytułach możecie spokojnie oczekiwać porządnej kooperacji, chociaż trzeba przyznać, że rok 2010 nie obfitował w aż tak wiele hitów nastawionych na co-opa jak 12 miesięcy wcześniej (zmieni się to in plus w 2011 roku). Halo: Reach oczywiście przechodzi się w trybie współpracy świetnie, ale jednak zdecydowaliśmy się postawić na Donkey Kong Country Returns na Wii. Raz, że to doskonała platformówka, a dwa - zyskuje jeszcze bardziej właśnie z Wiilotami w rękach dwóch graczy. Fajnie, że w tak ciekawy sposób odświeżane są jedne z najgłośniejszych hitów Nintendo w historii. Splinter Cell też sprawdził się bardzo dobrze, chociaż tutaj na minus działa fakt, że nie można przejść pełnej kampani we dwoje. |

Nominacje (spośród nich wybieraliśmy):

• Halo: Reach
• Donkey Kong Country Returns
  
• Splinter Cell: Conviction
  
• Lost Planet 2
  
• Lara Croft and the Guardian of Light
  

- - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - -

Najlepszy tryb Multi (competitive) 2010  
Battlefield: Bad Company 2

| Tym razem zdecydowaliśmy się postawić na Battlefield: Bad Company 2, bo Multiplayer przynosi destrukcję otoczenia i możliwości na skalę, jakich jeszcze w sieciowych trybach typu "competitive" nie widzieliśmy. Dzieło studia DICE rozkręca się powoli (na początku np. nie dostaliśmy zbyt wielu map, ale autorzy dorzucali kolejne za darmo), jednak jeśli już Was porwie, to nie wypuści. Amatorzy online'owej rywalizacji mogą się ponadto świetnie pobawić choćby w Call of Duty: Black Ops czy Halo: Reach. Pomijając natomiast FPS-y, użytkownicy PC-ów powinni rzucić się w wir meczów Starcraft II: Wings of Liberty. Wprawdzie początkujący mogą mieć tu spore problemy (serwery pełne są doświadczonych graczy, a nawet pół-zawodowców), to po opanowaniu rozgrywki i oni nie będą mogli oderwać się od ekranu. Było na czym "tracić czas" w tym roku (w pozytywnym tego słowa znaczeniu), bez dwóch zdań. |

Nominacje (spośród nich wybieraliśmy):

• Call of Duty: Black Ops
• Battlefield: Bad Company 2
  
• Halo: Reach
• Starcraft II: Wings of Liberty
  
• Need for Speed: Hot Pursuit
  

- - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - -

Najciekawsza postać 2010  
Kratos [God of War III]

| Trzeba przyznać, że rok 2010 pełny był wielu ciekawych bohaterów. Mieliśmy Alana Wake'a z ciekawym tłem emocjonalnym, detektywa Scotta Shelby w Heavy Rain, udanie (choć nie bez lekkich naciąganych momentów) zaprezentował się również John Marston w Red Dead Redemption. Najbardziej zastanawialiśmy się między Człowiekiem Iluzją a Kratosem i w końcu zdecydowaliśmy się postawić na tego ostatniego. Bóg Wojny jak zwykle nie zawiódł i okazał się największym zakapiorem 2010. To jeden z najbardziej wyrazistych bohaterów w grach video, obok którego absolutnie nie można przejść obojętnie. |

Nominacje (spośród nich wybieraliśmy):

• John Marston [Red Dead Redemption]
  
• Scott Shelby [Heavy Rain]
  
• Kratos [God of War III]
  
• Alan Wake [Alan Wake]
  
• Człowiek Iluzja [Mass Effect 2]
  

Największe rozczarowanie roku 2010  
Gran Turismo 5

| W roku 2010 doświadczyliśmy niejednego rozczarowania, albo może inaczej - przerostu oczekiwań nad finalnym efektem. Nie, wcale nie chcemy napisać, że Gran Turismo 5 to słaba gra, ale zdecydowanie nie spełniła pokładanych w niej nadziei. Legendy o 800 samochodach typu 'Standard', dziwnie rozwiązana wizualizacja uszkodzeń, kolizje, nienajlepsza SI wirtualnych przeciwników, czy wreszcie oprawa graficzna na wielu trasach pozostawiająca wiele do życzenia przyczyniły się do tego, że to Gran Turismo na PS3 było największym rozczarowaniem mijającego roku. Tak to już jest, że jeśli jakaś gra powstaje przez tyle lat, bardzo trudno jej potem sprostać napompowanym oczekiwaniom fanów. Zresztą coś w tym musi być, że w zeszłym roku tym niechlubnym tytułem "uhonorowaliśmy" Gran Turismo na PSP, a teraz przyszła pora na "dużą" wersją. Miejmy nadzieję, że Polyphony weźmie się do roboty i zamiast zapowiadać niestworzone rzeczy skupi się na tym co najważniejsze - gameplayu. Świetny model jazdy to nie wszystko, czego wymagamy od porządnego symulatora... Medal of Honor oraz Final Fantasy XIII to również nie są absolutnie słabe pozycje, jednak po pierwszej spodziewaliśmy się równorzędnego konkurenta dla Call of Duty, a po drugiej powrotu do najlepszych czasów serii, a nie korytarzowej, baaaardzo wolno rozkręcającej się produkcji. Długo zapowiadane premiery kontrolerów ruchowych także naszym zdaniem nie do końca wypaliły. Wydawało się, że tyle lat po premierze Wii dwaj pozostali giganci powinni mieć mocne, przemyślane strategie działania. Tymczasem trzy gry na start PS Move (Sports Champions, Start the Party, Kung Fu Rider - z czego jedna tak naprawdę godna uwagi) oraz brak jakiejkolwiek gry dla prawdziwego gracza w przypadku Kinecta i zaporowa cena tego urządzenia to nie było to, na co czekaliśmy. Nie był to oczywiście całkowity falstart (niżej podpisany sam dopiero co przechodził Resident Evil 5: Gold Edition na PS Move i bawił się przy tym bardzo dobrze), ale niedosyt pozostał. To jest fakt. |

Nominacje (spośród nich wybieraliśmy):

• Gran Turismo 5
• Medal of Honor
  
• Final Fantasy XIII
  
• premiera PS Move (bardzo mało dobrych gier na starcie)
  
• premiera Kinecta (gdzie jakieś tytuły dla core'owych graczy?)

 - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - -

Na tym kończymy pierwszą część naszego wielkiego podsumowania i już zapraszamy Was na kolejną. Tam znajdziecie wyłonionych zwycięzców w ważniejszych kategoriach, a więc ze względu na gatunki gier. Zapraszamy też Was do udziału w sondzie, która właśnie wylądowała na stronie - również wybierzcie swoją Grę Roku 2010, a wyniki ogłosimy w finalnej, trzeciej części materiału wraz z wybraną przez nas najlepszą produkcją minionych 12 miesięcy. Do usłyszenia już niebawem i - jak zwykle - czekamy na Wasze komentarze. [Ski & redakcja]