Onlygames.pl | Serwis Konsolowy, recenzje gier, konsole | PlayStation 3, Xbox 360, Wii, PSP, 3DS, DS, PS2, strona o konsolach

------------------------------------
Kanał OnlyGamespl na YouTube:

Zdjęć w galerii: 14033
Liczba wiadomości: 8451
Liczba artykułów: 1800
Podsumowanie roku 2009 cz. 3 - opinie redakcji OnlyGames.pl PlayStation 3Xbox 360WiiPlayStation 2PSPDSPC

Do tej pory zaprezentowaliśmy Wam podsumowania roku 2009 w kategoriach specjalnych oraz ze względu na gatunki gier. Jeszcze przed najważniejszym artykułem, w którym wybierzemy najlepsze tytuły dla każdej z platform oraz ostatecznie wskażemy najlepszą GRĘ ROKU 2009, proponujemy Wam noworoczne wydanie OGM Shoutcast, czyli naszych przemyśleń na temat mijających 365 dni.

Na początek spis treści naszych podsumowań, byście mogli bez problemu przeskakiwać pomiędzy najważniejszymi plebiscytami:

 

- - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - -   

 

Baron Ski: Lubię takie podsumowania pod koniec każdego roku. Pokazują wprawdzie, że czas szybko ucieka (wydaje się, że premiera Killzone 2 miała miejsce wczoraj), ale z drugiej strony pozwalają powrócić wspomnieniami do tych wszystkich wspaniałych chwil, które spędziliśmy z największymi hitami tego roku. Ciekawi mnie co znaleźliście pod choinką? Były wymarzone gry, akcesoria, a może nawet konsole? Mój mikołaj w tym roku bardzo się postarał, dzięki czemu wzbogaciłem swoją kolekcję gadżetów do Wii. Dzięki Wii Zapperowi "celowniczki" od razu nabierają rumieńców (katuję obecnie Resident Evil: Darkside Chronicles), natomiast Classic Controller był o tyle niebezpiecznym prezentem, że znowu nakręcił mnie na retro-granie :). Zacząłem od Super Mario 64 z Virtual Console, w którym znowu do swojego konta dopisałem kilka zdobytych gwiazdek (masteruję tę grę po kawałeczku od czasu do czasu), natomiast w chwili obecnej postanowiłem wygrzebać Dreamcasta i powspominać kultowe pozycje na śp. "Makarona". Ech, po raz kolejny bardzo żałuję, że Sega wycofała się z produkcji własnych konsol. Takie tytuły jak Shenmue, Sega Rally Championship, F355 Challenge, czy Sonic Adventure nigdy nie zostaną zapomniane.

Czas jednak wrócić do tematu głównego, bo przecież artykuł dotyczy podsumowania 2009 roku! Na pewno nie będę wspominał ostatnich dwunastu miesięcy jako szczególnie obfitych (bywały już bardziej "dorodne" lata, szczególnie za czasów ery PS2), ale miało to też swoje dobre strony. Dzięki mniejszemu tłokowi przed świętami udało mi się być w miarę na bieżąco i zaliczać wszystkie gry warte uwagi (na co np. rok temu nie było szans). Wiem jednak, że te wszystkie przesunięcia na pierwszy kwartał 2010 i dalej wcale nie wynikają z dobrej woli wydawców - są raczej podyktowane próbą znalezienia dla siebie miejsca, by po wydaniu dużej produkcji przynajmniej coś na niej zarobić. Nastały trudne czasy i często klapa jednego większego projektu jest w stanie poważnie zagrozić kondycji firmy. Pierwszy kwartał 2010 zapowiada się na bardziej wypasiony niż końcówka 2009, ale jestem przekonany, że tak to się nie skończy. Wielu wydawców będzie zapewne kolejny raz przesuwało na dalszy termin praktycznie ukończone już gry, by nie okazało się, że w jednym miesiącu ukazuje się 10 megahitów, w które praktycznie trzeba zagrać. Kryzys ekonomiczny może nie tyle już jest widoczny w całej branży gier, co jego skutki dopiero poznamy. Bo o ile w momencie największej zapaści większość z obecnie wydawanych tytułów była już w produkcji, tak ciekawi mnie co będzie dalej. Największe firmy już zapowiadają, że w kolejnym roku będą wydawać zdecydowanie mniej gier niż do tej pory. Choć na 2010 rok zapowiada się już teraz kilka perełek w kategorii "nowy IP", to potem może nas czekać era "pewnych" sequeli, czyli tworzenia pozycji, które mają już wyrobioną markę i gwarantują firmie zysk. Jeszcze trudniejsze zadanie czeka więc developerów, którzy chcieliby wnieść do naszego ukochanego hobby coś nowego, choć zawsze pozostają dla nich platformy sieciowe największych gigantów (PS Store / Xbox Live / WiiWare). Coś czuję w kościach, że niedługo wyłącznie tam będziemy zaglądać po innowacyjne gry.

2009 rok to także kolejny wzrost popularności wszelkiego rodzaju dodatków, bonusów i całej reszty, która kryje się pod magicznym symbolem "DLC". Nie mam nic przeciwko takiemu obrotowi spraw, ale zaczyna być to wszystko trochę niebezpieczne. PSPgo było pierwszą próbą sprawdzenia czy dystrybucja cyfrowa jest w stanie dorównać tej tradycyjnej. Na szczęście na razie pomysł Sony nie wypalił - osobiście cieszę się z tego, bo w innym wypadku zapewne już niebawem czekałby nas zanik tradycyjnie wydawanych, pudełkowych gier na rzecz kupowania nowości jedynie poprzez platformy sieciowe. Oczywiście producentom konsol jest to jak najbardziej na rękę, ale czy nie wolicie mieć na półce pudełka, otwierać pachnącą nowością książeczkę i potem wsuwać własnoręcznie nowozakupioną płytkę do czytnika? Ja przynajmniej wolę. Szkoda tylko, że cały czas jeszcze konsolowe edycje kolekcjonerskie pozostają w tyle za pecetowymi. Weźmy takiego Uncharted 2 - co mogli kupić fani za wyższą cenę? Metalowe pudełko, kilka grafik koncepcyjnych i kod promocyjny do pobrania bonusów z PS Store. Ja chcę jakichś konkretnych bonusów w pudełku - soundtracku, poradnika, dodatkowej płyty z filmami "making of", plakatu, a może nawet jakiejś figurki...


Edycja kolekcjonerska Uncharted 2, czyli... metalowe pudełko.

Życzę Wam wszystkiego najlepszego, spełnienia marzeń i udanego Sylwestra. Chociaż i tak najlepszy był mój kumpel, który kilka minut temu podesłał mi życzenia: "Do wszystkich moich przyjaciół, którzy przesłali mi życzenia rok temu - niestety, ale się nie spełniły. Bądźcie tak mili i na rok 2010 przysyłajcie raczej pieniądze, alkohol, bony do Biedronki albo talony na paliwo." Szczęśliwego Nowego Roku!

PS Na powyższym zdjęciu choinka jest moja, reszta to Photoshop :).

 

- - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - -  

 

Siwekkk: 2009 rok był rokiem obfitującym w wiele ciekawych wydarzeń. Jako że trwa jeszcze przerwa świąteczna będzie krótko, zwięźle i na temat. Jako fan MMA ucieszyłem się niemiłosiernie z poziomu jaki zaprezentował nam UFC 2009: Undisputed - ciesze się, że dostaliśmy naprawdę dobrą grę, która oddaje ducha tych pojedynków. Ukazało się również pełno innych dobrych gier. Według mnie największa niespodzianka tego roku to Batman: Arkham Asylum. Przygody komiksowego bohatera okazały się najlepszą pozycją o nietoperzu w historii. Również Uncharted 2: Among Thieves oraz Left 4 Dead 2 wyrwały mi kilkadziesiąt godzin z życiorysu. Z nowych IP, które ukazały się w przeciągu tego roku do gustu najbardziej przypadły mi inFamous oraz Borderlands, czyli takie Diablo w ujęciu FPS. Mam nadzieję, że doczekamy się sequela. Cieszą również coraz lepsze polonizacje gier.

Z tych mniej przyjemnych rzeczy w minionym roku to m.in. zamknięcie Ensemble Studios. Studio to wsławiło się serią Age of Empires i aż przykro mi się zrobiło na wieść o zamknięciu - no cóż, pieniądz rządzi światem. Pech spotkał również konsolową wersję Wiedźmina, a tak ostrzyłem sobie zęby na tę produkcję. Największym rozczarowaniem w mojej opinii była najbardziej oczekiwana gra tego roku, czyli Modern Warfare 2. Jako fanatyk pierwszego Modern Warfare zawiodłem się srogo szczególnie na trybie Multi tej gry. Gdzieś ulotniła się ta magia trzymająca gracza przy konsoli - teraz moim zdaniem bliżej tej pozycji do Quake'a niż pierwszej części Modern Warfare. W sumie to tylko zrzędzenie zawiedzionego fana pierwowzoru - może miałem zbyt wygórowane oczekiwania w stosunku do tej produkcji?

Życzę sobie i Wam by kolejny rok dostarczył nam jeszcze więcej rozrywki na pierwszoligowym poziomie oraz masy nowych, dobrych gier.

 

- - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - -

 

Czort: Zgodnie z tym co wpajają nam marketingowcy odpowiedzialni za kampanię reklamową jednego z rodzimych browarów, wszystko się zmienia, a w szczególności zmieniają się daty. Jak zawsze o tej porze roku przychodzi czas na wymianę kalendarza na nowszy model, snucie planów na następne 12 miesięcy i wszelkiego rodzaju podsumowania mijających bezpowrotnie chwil. Jak zapewne wiesz (o ile nie trafiłeś tutaj przez pomyłkę) OnlyGames jest portalem traktującym o grach wideo, więc nie mam zamiaru snuć egzystencjalnych rozważań o przemijalności i kruchości ludzkiego życia, skupię się natomiast na subiektywnym podsumowaniu roku 2009 przez pryzmat naszego hobby.

Mimo, że rok 2009 był według mnie mocno przeciętny jeśli chodzi o wydawane w nim gry, to na pewno zapisze się w historii naszego hobby złotymi zgłoskami.W końcu to właśnie on przyniósł ze sobą zapowiedź prawdziwej rewolucji mającej zmienić obraz gamingu na zawsze - kontrolerów ruchu od Sony i Microsoftu (patetyczny ton jak najbardziej zamierzony). Najprawdopodobniej już w przeciągu najbliższych kilku miesięcy skonfrontujemy te huczne zapowiedzi z prawdą i wtedy okaże się czy rzeczywiście czeka nas rewolucja i konieczność podniesienia czterech liter z wygodnych foteli. Cokolwiek się stanie, nie da się ukryć, że E3 2009 była pierwszą od dawna imprezą branżową, która przyniosła coś nowego i wywołała prawdziwą medialną burzę.

Ostatnie 365 dni zapamiętam również z powodu nowych trendów, które rozpanoszyły się w tym okresie. Jednym z nich, którego nie owijając w bawełnę nie lubię, są dodatki w formie DLC, które właśnie w 2009 przeżyły renesans. Pół biedy, gdy są to naprawdę wartościowe i warte swej ceny produkty, jak na przykład The Lost and the Damned czy Ballad of Gay Tony, lub część add-onów do Fallouta 3. Gorzej, gdy developerzy dodają jakieś niepotrzebne pierdółki lub co gorsza tną tytuły, aby mieć jak oskubać swoich klientów po raz kolejny (vide Resident Evil 5 czy Assassin's Creed 2). Drugim ciekawym zjawiskiem jest stracenie na znaczeniu strategicznego w ubiegłych latach okresu "holiday season" i masowe przesuwanie gier przez wydawców na początek przyszłego roku. Czy to jednorazowe zdarzenie spowodowane premierą Call of Duty: Modern Warfare 2 czy jesteśmy świadkami narodzin nowej świeckiej tradycji?

Co w tym roku było najczęściej poruszanym tematem w serwisach informacyjnych? Nie, nie chodzi mi o świńską grypę, ani śmierć Michaela Jacksona, ani tym bardziej operacje plastyczne Krzysia Ibisza. Kryzys moi drodzy! Niestety dosięgnął on w pewnym stopniu także naszej ukochanej branży. Objawiło się to postawieniem przez największych graczy na rynku na sequele i strachem przed pompowaniem pieniędzy w coś naprawdę nowego i innowacyjnego. Nawet EA, które ostatnimi czasy postawiło na nowe IP spuściło w tym roku odrobinę z tonu i zapowiedziało już cięcia w ilości wydawanych gier także w nadchodzących dwunastu miesiącach. Z drugiej strony szalejący kryzys nie przeszkodził wspomnianemu wcześniej MW2 stać się najszybciej sprzedającą się grą w historii. "Mocy ścieżki niezbadane są." - cytując mistrza Yodę. Wielu graczy ucieszy zapewne również fakt, że w ubiegłym roku pazur pokazało oczko w głowie żółtych biznesmenów z Sony, czyli PS3. Takie gry jak Killzone 2, Uncharted 2 czy InFmaous nie mają prawa nikogo pozostawić obojętnym. Największy konkurent tej konsolki również zanotował niezły rok, z takimi exclusivami jak Forza 3 czy Halo: ODST oraz masą multiplatformoych tytułów. A Nintendo? Nintendo dalej robi swoje.



Pokój jednego z fanów Nintendo.


Trudno jednoznacznie podsumować 2009 rok. Jeśli oceniać go tylko pod względem wydanych produkcji to na pewno widzieliśmy lepsze lata. Niewykluczone jednak, że gdy za kilka lat będziemy ściągać gry z sieci, wyśmiewając archaiczne rozwiązanie jakim była tradycyjna dystrybucja i machając przeszczepami  przed ekranem, spojrzymy na niego z perspektywy czasu i uznamy, że to jeden z najbardziej przełomowych okresów dla naszej branży.

 

- - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - -

 

Martinex: Odchodzący do historii rok 2009 nie był dla mnie zbyt kolorowy. Brak kasy na cokolwiek, nie wspominając o gotówce na nowe gry czy konsole. By jednak ulubionego hobby całkiem nie odstawić w kąt, odkurzyłem sobie kilka szpilek na pierwszego Xboxa (Need For Speed: Carbon, Rayman 3, GTA: Vice City i jeszcze kilka tytułów, bawiąc się przy tym równie dobrze jak przy nowych tytułach, jeśli nawet nie lepiej), a w międzyczasie zaliczyłem kilka konferencji z grami na obecną generację konsol.

Jak wypadł 2009 rok? Myślę, że wypadł w porządku, przyniósł nam kilka grywalnych tytułów, z których z pewnością można wymienić nowego Batman: Arkham Asylum. Developerzy gierki się postarali i dostaliśmy wreszcie dobrą pozycję z uniwersum nietoperza. Świetnie oddany klimat, dobry voice-acting oraz masa sidequestów do zaliczenia - fani Batmana byli wniebowzięci. Grę oceniliśmy na 8.7, narzekaliśmy głównie na jej długość. Wielbiciele pierwszej części Arkham Asylum mogą już jednak zacierać ręce, bo druga część „się robi”.... Nie można zapomnieć również o Resident Evil 5, Dragon Age: Początek, dostaliśmy też dwie duże bijatyki jakimi bez wątpienia były Street Fighter IV oraz długo oczekiwana szósta odsłona Tekkena (pierwszy raz dostępna na Xboxa, dotychczas seria rządziła na konsolach Kutaragiego). 2009 również będzie mi się kojarzył z cyferkami, które wygenerowała ostatnia odsłona Call of Duty o podtytule Modern Warfare 2.



Modern Warfare 2 był najgłośniejszym tytułem tego roku. M.in. to spowodowało, że
wydawca nie nadąża z liczeniem banknotów.


Oby przyszły rok wypadł jeszcze lepiej, tego życzę sobie i Wam;).

 

- - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - 

 

Sarge: Rok 2009 wypadł dla branży całkiem pozytywnie. Oprócz długo oczekiwanych hitów pojawiły się również nowe marki, wiele produkcji dość niespodziewanie zapamiętamy jako te najlepsze w tym roku. Z drugiej strony zapamiętam też jednak ten rok ze względu na nadzwyczajną ilość odwlekanych premier. Bardzo dużo firm szykujących swe tytuły na IV kwartał musiało zdecydować się na ich przeniesienie na kolejny rok i nikt chyba nie ma wątpliwości, że głównym czynnikiem była tu zbyt duża konkurencja. Dzięki temu z jeszcze większymi nadziejami spoglądam na 2010 rok, bo jeśli jego pierwsza połowa zapowiada się tak soczyście, to co będzie po dojściu kolejnych zapowiedzi na kolejne sześć miesięcy?

Wracając jednak do tematu, właściwie fan każdego gatunku miał w co zagrać – chyba tylko miłośnicy platformówek mieli najmniejszy wybór, ale to już jest widoczny od kilku lat trend, który sprowadza się do zaniku tego gatunku na rynku [cała nadzieja w handheldach i platformach sieciowych - tam platformówek nie brakuje - dop. Ski]. Poza tym jestem gotów stwierdzić, że wszystkie pozostałe gatunki dostały przynajmniej po parę wartych uwagi tytułów i to takich naprawdę godnych dłuższego pogrania. Oczywiście, przykładowo zwolennicy FPS-ów są na pewno bardziej rozpieszczani niż RPG-owcy, ale już nie o to tutaj chodzi – ważne, że było w co grać i choć nie wszystkie pozycje są typowymi „must-have’ami”, to jest też masa innych doskonałych propozycji, które powinno się sprawdzić. Nie czas i miejsce tutaj na ich wymienianie, bo w tym temacie możecie dokładnie rozeznać się czytając inne części naszego artykułu podsumowującego.

W tym roku doczekaliśmy się kolejnych obniżek konsol, ich nowych wersji, na rynku pojawiły się nawet nowe akcesoria. Wszystko to ma na celu zachęcić kolejnych klientów do przesiadki na kolejną generację. Ja wiem, że osobom posiadającym już nowy sprzęt trudno jest przestawić się na takie myślenie, ale naprawdę jeszcze bardzo dużo ludzi wstrzymuje się z zakupem nowych konsol. Czy ten rok powinien ich przekonać? Branża naprawdę się rozkręciła i jeśli ktoś chce być na bieżąco, to myślę że naprawdę warto rozważyć kolejne zakupy. Coraz więcej powodów za tym przemawia, a bardzo szybko pojawią się następne – tak jak już pisałem, przyszły rok od początku zapowiada się bardzo dobrze, więc pozostaje tylko życzyć sobie by wszystkie oczekiwane gry nie zawiodły:).

 

- - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - -    

 

Bobo: Ja osobiście tego roku pod względem gier na pewno do udanych nie zaliczę. Początek był mało powiedzieć słaby. Z braku dobrych tytułów zmuszony byłem do nadrabiania zaległości. Na całe szczęście w kolejce czekał już od dawna Mass Effect. Taki stan rzeczy miał się już jednak niebawem zmienić, a to z powodu zbliżającej się premiery Resident Evil 5. Dużo się spodziewałem po tym tytule i chyba to mnie zgubiło. Liczyłem na powrót do korzeni a otrzymałem kolejny tzw. mainstreamowy produkt. Za to bardzo miłym zaskoczeniem okazał się Tom Clancy’s HAWX od Ubisoftu, który bardzo sztucznie zapełnił lukę na rynku (w końcu jedynie seria Ace Combat ma w tym temacie jeszcze coś do powiedzenia). Szczerze mówiąc to przez pierwsze pół roku zagrywałem się w produkcje z minionych lat (zarówno, jeżeli chodzi o Xboxa 360 jak i PS2), choć wyśmienity Killzone 2 pochłonął mnie na kilka ładnych godzin.

W okresie wakacji jedyną grą, jaką odpalałem była Tales Of Vesperia produkcji Namco-Bandai. Muszę przyznać, że w tak dobrego RPG-a grałem ostatnio na wiekowym PS2. Świetnie poprowadzona fabuła, cudowna oprawa graficzna i długie godziny wciągającej zabawy. Przez chwilę poczułem się jak za starych dobrych czasów (era PSOne oraz PS2). Nic dodać nic ująć.

W wakacje również pozbyłem się swoich dwóch przenośnych konsolek, czyli DS-a oraz PlayStation Portable. Przyczyną tego nie były jednak problemy finansowe. Po dłuższym czasie użytkowania tych maszynek doszedłem do wniosku, że taki sposób grania nie jest przeznaczony dla mnie. Wiem, że PSP to konsolka przenośna, ale czy naprawdę gry muszą być tak bardzo ograniczone (czyt. mało rozbudowane)? Z DS-em pożegnałem się tylko dlatego, że skończyłem już wszystkie Castlevanie i nie miałem w co grać:).

W końcu nadeszła długo wyczekiwana jesień. Wraz z nią natomiast tytuł, na który czekałem kilak ładnych lat. Na myśli mam oczywiście Operation Flashpoint 2. Jak jednak zdążyłem się już przyzwyczaić (nie wiem czy to ja czy naprawdę rynek gier tak nisko już upadł), nie doznałem olśnienia. Nowy developer nie potrafił sprostać chociażby dorównaniu swojemu prawowitemu poprzednikowi. Pomimo tego z jakiegoś powodu spędziłem przy tym tytule niezliczoną wręcz liczbę godzin, przechodząc go na wszystkie możliwe sposoby. Zjawisko to tłumaczę sobie tym, że na rynku nie ma zbyt wielu dobrych produkcji podejmujących tą tematykę.

Był minus teraz będzie plus. Od serii Pro Evolution Soccer odwróciłem się za czasów panowania konsol poprzedniej generacji. Poprzednie odsłony tej piłeczki wypuszczane na obecną generację również mnie do siebie nie przekonały. Wszystko to jednak zmieniło się za sprawą tegorocznej edycji. Porządna grafa, świetna animacja i to samo co przed laty uczucie radości po skutecznie przeprowadzonej akcji. Osobom, które uważają, że FIFA 10 jest lepsza pod względem rozgrywki radzę zdjąć klapki z oczu;).


Odwieczny spór: FIFA kontra PES. [dop. Ski - Bobo, tylko kto ma zdjąć klapki z oczu;)?]

Końcówka roku to jak zawsze mocne uderzenie. Wystarczy wspomnieć takie tytuły jak Borderlands, Dragon Age czy w końcu Modern Warfare 2 . Gry na naprawdę wysokim poziomie, na które warto było czekać. I w tym miejscu warto nadmienić, że Borderlands to zdecydowanie najmilsze zaskoczenie tego roku. Natomiast produkcja od Infinity Ward trochę mnie zawiodła, gdyż brak jej wyczucia, jakim naznaczona było część pierwsza (mam na myśli tryb single). Ogólnie końcówka roku jak zawsze najbardziej udana.

W ocenie końcowej rok 2009 nie wypada najgorzej, ale moim zdaniem na rynku wciąż utrzymuje się tendencja spadkowa. Sposób tworzenia gier przez developerów, jak również ich postrzeganie przez graczy zmienił się w przeciągu kilku ostatnich lat nie do poznania, niestety w złym sensie. Nic nie wskazuje jednak żeby miało się to w najbliższym czasie zmienić, dlatego ja w razie czego trzymam swojego drugiego playa ciągle na chodzie. Mimo wszystko mam nadzieję, że w przyszłym roku doczekam się jakiejś pozytywnej zmiany.

 

- - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - -   

 

Sathorn: Pierwszy kryzysowy rok w branży za nami. Można się nie interesować sytuacją na świecie, ale skutki krachu w światowej gospodarce odczuwalne są w każdej gałęzi rynku czy tego chcemy czy nie. Widać to niestety także w przypadku gier.

Jestem rokiem 2009 umiarkowanie usatysfakcjonowany. Obniżki cen konsol, kilka ważnych premier, kilka miłych zaskoczeń. Zacznę może od powodów dla jakich jestem zadowolony. Po pierwsze Microsoft wreszcie ma poważną konkurencję na rynku hardcore’owym. Sony solidnie przyspieszyło i PlayStation 3 otrzymała kilka świetnych exlusive'ów, których zazdroszczą teraz Soniakom posiadacze Xklocka. Mówię przede wszystkim o Killzone 2, Uncharted 2 i inFamous. Jeżeli idzie natomiast o konsole przenośne to Sony obrało dziwną technikę. Dopiero co dało graczom kilka powodów aby kupić PSP, a teraz nagle wypuszcza PSPgo, które jest moim zdaniem piękną ideą której wykonanie, brzydko mówiąc, spartolono. Gry są za drogie, konsola jest za droga, wsparcie jest za małe. Na razie moje PSP pozostanie modelem 2000.

Gier godnych uwagi było mniej niż się spodziewałem. Może dlatego, że wszystkie produkcje które miały się ukazać w końcówce 2009 zostały wypłoszone przez Modern Warfare 2 (które swoją drogą jest grą bardzo dobrą, wręcz świetną). Na szczęście takie tytuły jak Uncharted 2: Among Thieves, Prototype, inFamous, Batman:Arkham Asylum, Left 4 Dead 2,  Assassins Creed 2, Dawn of War II nie pozwalały nam się nudzić. Zauważyliście ile dobrych gier w tym roku to sequele? Znak czasów kryzysu.

Gdybym miał wystawić ocenę za rok 2009 byłoby to 6+. Szczerze powiem, że nie zostałem zmieciony z powierzchni ziemi. Pojawiło się mało nowych marek a kontynuacje były dopracowaniem idei pierwowzorów. Przykładem są chociażby Left 4 Dead 2, Assassins Creed 2 czy Uncharted 2. W roku 2010 - czekamy na innowacje!

 

- - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - -  

 

Tak oto doszliśmy do końca naszych rozważań na temat mijającego i nowego, rozpoczynającego się roku. Już w najbliższą niedzielę na stronie pojawi się najważniejsze podsumowanie, czyli wybierzemy najlepsze gry na wszystkie platformy oraz w końcu GRĘ ROKU 2009. Chętnie poznamy też Wasze przemyślenia na temat mijającego okresu - komentujcie i dzielcie się swoimi spostrzeżeniami. [redakcja]

Strona artykułu: [1]        

UID: 2736
Okładka/art:
Tytuł:
Podsumowanie roku 2009 cz. 3 - opinie redakcji OnlyGames.pl
Developer: -
Gatunek: -
Data wydania:
EUR:
USA:
JAP:
Poziom trudności:
-
       

Strony zaprzyjaźnione

- ZOBACZ TUTAJ              
Kana³ RSS
Materiały zawarte w serwisie onlygames.pl są objęte prawem autorskim i nie mogą być w całości
lub we fragmentach kopiowane, powielane oraz rozprowadzanie bez zgody ich autorów!