Onlygames.pl | Serwis Konsolowy, recenzje gier, konsole | PlayStation 3, Xbox 360, Wii, PSP, 3DS, DS, PS2, strona o konsolach

------------------------------------
Kanał OnlyGamespl na YouTube:

Zdjęć w galerii: 14033
Liczba wiadomości: 8451
Liczba artykułów: 1800
Outrun 2006: Coast to Coast - recenzja PlayStation 2XboxPSP

Dla tradycjonalistów jest też klasyczny tryb wyścigowy, gdzie po prostu trzeba wyprzedzić kilkanaście samochodów i dotrzeć do mety na jednym z czołowych miejsc. I o ile na początku jest względnie łatwo, tak dość szybko dojdziecie do momentu w którym tylko perfekcyjna jazda może dać awans do kolejnej trasy. Jeżdżenia jest więc co niemiara, a to przecież tylko i wyłącznie główny 'Coast to Coast'! Co powiecie na to, że twórcy wrzucili tutaj także całego Outruna 2 (a więc kolejne 15 tras), którego mieli wcześniej tylko posiadacze Xbox'owców oraz... stuprocentowe konwersje O2 i O2SP z automatów! Chyba nikt już nie ma wątpliwości, że jest "grubo"... Muszę jeszcze wspomnieć o jednej nowości w stosunku do wersji na konsolę Microsoftu. Otóż wprowadzono tu "slipstream", czyli możliwość "chowania się" za samochodami przeciwników i łapania dzięki temu większej prędkości poprzez mniejszy opór powietrza. Wielka zmiana to nie jest, ale jedno z zadań wykorzystuje ten patent.



Pod względem graficznym można mówić o tej pozycji niemal w samych superlatywach. Jest kolorowo, "bogato" i płynnie, po prostu miło się na to wszystko patrzy. Dość powiedzieć, że O2CTC mógłby ukazać na Xboxa 360 i wcale nie dołowałby poziomu na tej konsoli. Wrażenie robi przede wszystkim kompletny brak dorysowywania się trasy, a musicie wiedzieć, że widoczność niekiedy naprawdę jest ogromna. Bardo fajnie sprawdza się też zmiana "świata" na nowy... Niestety, jest pewien detal, który nie pozwala wystawić najwyższych not za grafikę - to okazjonalne dropy fps'ów. Dzieje się to najczęściej podczas zadania "pass the convoy", gdzie trzeba mijać kilkanaście ciężarówek. Niestety, zdarza się wtedy tej grze bardzo nieprzyjemnie zwolnić, co nie wpływa najkorzystniej na wrażenia estetyczne. Wolałbym w ogóle wywalić ten quest, niż ma tak psuć ogólne wrażenie...



Oprawa audio niestety jest jednym z większych minusów. Jest archaiczna do bólu. Najwięksi fani Outruna pewnie pamiętają takie kawałki jak "Splash Wave", czy "Risky Ride"? Pamiętałem i ja, ale w obecnych czasach brzmią one po prostu "staro" i kiczowato - w ogóle nie chce się tego słuchać. Muzyka w tym stylu była dobra może w latach 80'tych, ale wierzcie mi, że do dzisiejszych standardów nie przystaje...  Pół biedy, że na sam koniec można zdobyć dopalone wersje tych klasyków, przystosowane pod dzisiejsze standardy, ale pewnie niewielu z Was będzie interesowało ich odkrywanie, bo trzeba się nieźle namęczyć by tego dokonać. Zdecydowanie lepiej byłoby, gdyby te "nowe" wersje były ustawione jako te defaultowe, a to klasyki mielibyśmy odkrywać... Niestety, Sega zdecydowała inaczej. Pozostałe dźwięki nie są może tragiczne, ale i tak daleko tu jeszcze do doskonałości. Wiele z nich może wręcz irytować... "Niebiescy" chyba nie zauważyli, że mamy już 2006 rok.



Jeśli żałujecie, że Ridge Racer 6 wyszedł tylko na X360, oto tytuł, który podniesie Was na duchu. Świetnie, że Outrun zawitał wreszcie i na PS2 (tak na marginesie, to na dniach wychodzi też wersja na PC), bo jest warty tego, by poznała go większa widownia. Fanów arcade'owych racerów chyba nie muszę już dłużej przekonywać, ale reszta też powinna spróbować tego wakacyjnego klimatu, jaki zaserwowała nam Sega. Pewnie, kolizje są tu "drewniane", AI oponentów jest czysto umowne, ale... to nie jest symulator i trzeba to po prostu zrozumieć. To arcade w najczystszej postaci. To jedna z tych pozycji, które można masterować do woli, chociaż nadają się też idealnie na kilka minut, np. przed wyjściem do szkoły. Polecam! [OGM]

txt.: Baron Ski

 

MOIM ZDANIEM

Gayardo: SEGA może i potęgą nie jest, lecz  Outrun podnosi ich morale - i to wysoko. Po tym co zobaczyłem i co uświadczyłem na własnej skórze, muszę powiedzieć, że Japończycy ze wspomnianej firmy nie mają sobie równych w temacie zręcznościowych racerów. Model jazdy jest kapitalny, tak samo jak wszelkie poślizgi itp. Graficznie gra nie odstaje od najnowszych produkcji, niemniej jest się do czego doczepić. Wady w tym temacie negują wspaniałe scenerie na których przyjdzie nam się ścigać. Jedyne co może denerwować to ścieżka dźwiękowa, ale idzie się przyzwyczaić. Reasumując  Outrun Coast to Coast to najlepsze zręcznościowe wyścigi ever i kropka. Trzeba tylko umieć w nią grać, trzeba wyczuć ten klimat i ten power, a to właśnie ma w sobie Outrun 2. Gorąco polecam! Moja ocena 8.8/10.

7
Oryginalność
Połączenie racera z platformówką.
8
Grafika
Świetna. Szkoda tylko, że animacja jest niestabilna (zdarzają się dropy).
5
Dźwięk
Muzyka irytująca, archaiczna. Reszta - bez polotu.
9
Grywalność
Jeśli kochacie arcade'owe wyścigi, zatracicie się w tej grze bez reszty.
9
Źywotność
Tygodnie, jeśli nie miesiące grania.
8
Ocena końcowa
Jedna z najlepszych gier Segi w ostatnich miesiącach. Jeśli kochacie arcade, musicie spróbować Outruna.

Jak oceniamy? Wyjaśnienie naszego systemu ocen tutaj.

Strona artykułu: [1]  [2]      

UID: 3272
Okładka/art:
Tytuł:
Outrun 2006: Coast to Coast
Developer: Sega
Gatunek: wyścigi (arcade)
Data wydania:
EUR: 31/03/06
USA: 25/04/06
JAP: -
Poziom trudności:
średni (3/5)
       

Strony zaprzyjaźnione

- ZOBACZ TUTAJ              
Kana³ RSS
Materiały zawarte w serwisie onlygames.pl są objęte prawem autorskim i nie mogą być w całości
lub we fragmentach kopiowane, powielane oraz rozprowadzanie bez zgody ich autorów!