Onlygames.pl | Serwis Konsolowy, recenzje gier, konsole | PlayStation 3, Xbox 360, Wii, PSP, 3DS, DS, PS2, strona o konsolach

------------------------------------
Kanał OnlyGamespl na YouTube:

Zdjęć w galerii: 14033
Liczba wiadomości: 8451
Liczba artykułów: 1800
Najlepsze gry pierwszej połowy 2011 - podsumowanie PlayStation 3Xbox 360WiiPSPDSPC3DS

INNE OPINIE:

Baron Ski: Nie miałem okazji sprawdzić powyższych tytułów, ale swoje wyróżnienie chciałbym przyznać grze A New Beginning od niemieckiego studia Deadalic Entertainment. Jest to wprawdzie dość niszowa pozycja i trudno dostępna, ale dla fana staroszkolnych przygodówek na pewno będzie miłym przeżyciem. Zaczynam wprawdzie tę grę dopiero poznawać, ale już podoba mi się piękna, ręcznie rysowana oprawa a także ciekawa fabuła. Chciałbym, żeby więcej gier tego typu docierało także na konsole. Posiadacze PS3 mogą z tych tytułów zakupić Back to the Future, która jest całkiem niezła (za 5 epizodów trzeba wybulić na PSN 69 zł.).

Powlol: Niestety nie mogę wyrazić swojej opinii o pierwszych czterech grach, lecz opowiem co nieco o Back to the Future. Jest to produkcja tworzona przez studio Telltale Games, bazująca – jak łatwo się domyślić – na filmie, którego tytuł w polskiej wersji brzmi „Powrót do przyszłości”. Gra nie jest interaktywnym odpowiednikiem przygód znanych ze szklanego ekranu, ponieważ opowiada o dalszych losach bohaterów znanych z filmowej trylogii. Co ciekawe, produkcja została podzielona na odcinki. W każdym z nich można zagrać bez znajomości poprzednich, ale ukończenie całej serii w odpowiedniej kolejności daje większą satysfakcję. Chociaż nie jestem zwolennikiem takiego typu dzielenia gry na części, to muszę powiedzieć, że Back to the Future to kawał solidnej przygodówki.


Back to the Future: The Game to solidna gra przygodowa, w którą mogą zagrać (oprócz użytkowników PC) również posiadacze PS3 - tytuł jest dostępny na PS Store.

 

- - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - -

 

WYŚCIGI:

  • Shift 2: Unleashed
  • DIRT 3
  • Test Drive Unlimited 2
  • Motorstorm Apokalipsa
  • Ridge Racer 3D

Nowy Shift jest dla mnie grą na 9 z plusem. Przyjemny model jazdy, ciekawe tory i to wystarczy. Polecam serdecznie! DIRT trochę mnie osobiście rozczarował - za mało tutaj typowego WRC, a za dużo innych typów wyścigów. Nie pasuje mi też styl graficzny menu, co mimo wszystko nie zmienna faktu, że multiplayer jest całkiem fajnie zrobiony. Test Drive Unlimited 2 jest moim zdaniem trochę zbyt „simsowy”, a Motorstorm ma kiepską kampanię i to wystarczyło, aby mnie zrazić.


Shift 2: Unleashed nie zawiódł, chociaż dopadł go trochę syndrom sequela - smakuje bardzo podobnie do poprzedniej części. Fanów wyścigów stawiających na symulację nie powinno to jednak odstraszać.

 

INNE OPINIE:

Baron Ski: Trzecia część Motorstorm, choć da się w nią dalej całkiem przyjemnie pograć, to dla mnie jeden z największych zawodów tego roku. Po świetnych dwóch pierwszych częściach dostaliśmy niedopracowany tytuł z przeraźliwie nudną fabułą i dziwną fizyką, który postawił pod znakiem zapytania przyszłość tej serii. Dalej gra się całkiem nieźle, ale "to już nie to" co w przypadku poprzednich edycji. Test Drive Unlimited 2 również mnie zawiódł – „jedynka” w swoim czasie zachwycała rozmachem, a typowy sequel w postaci drugiej części (mało zmian) nie radzi sobie już tak dobrze. Kto się nie rozwija, ten się cofa. Ridge Racer 3D pomijam, bo mimo że jest bardzo dobry, to jednak 3DS dostał odgrzanego po raz n-ty kotleta, który fanów serii niczym nie zaskoczył. Rywalizacja pomiędzy Shift 2 a DIRT 3 jest zacięta, jednak postawiłbym na tego pierwszego. Da się wprawdzie dostrzec wiele podobieństw do pierwszej części (w tym te same trasy), ale jednak bawiłem się z nim najlepiej. DIRT 3 również nie zawiódł, ale jednak zrobił trochę mniejsze wrażenie niż świetny Shift 2.

Powlol: Wyścigi w Shift 2: Unleashed mają w jak najbardziej realistyczny sposób oddać, to, co czują kierowcy podczas wyścigu. Całkiem nieźle to wypadło. Największą zaletą gry jest oczywiście widok FPP. Warto wspomnieć także o nienajgorszym sterowaniu pojazdami oraz zauważalnych poprawkach w stosunku do poprzedniej części. Przydałoby się więcej atrakcji atmosferycznych, ale i tak fani czterech kółek z radością zagrają w ten tytuł. DIRT 3 może zaimponować świetnym modelem jazdy, który daje mnóstwo frajdy, wyścigami w nocy, Gymkhaną, zdradliwymi drogami. Przeszkadza trochę za małe zróżnicowanie tras. Jednak w grze odnajdą się zarówno lamerzy jak i prawdziwi rajdowcy. Test Drive Unlimited 2 oferuje nam skrzyżowanie gry wyścigowej z… Simsami. Otrzymujemy spory wachlarz fur, zarówno nowszych jak i tych starszych. Dodatkowo możemy dostosowywać wygląd naszego „awatara” odwiedzając sklepy, czy chirurga plastycznego. Wszystko ukazane jest w średniej oprawie A/V. Sporym plusem jest ogromny teren, który daje nam okazję, aby podziwiać piękne widoczki. Jednak nie zmienia to faktu, że gra jest średnia. Nowy Motorstorm godnie kontynuuje tradycje poprzednich gier z tej serii. Doskonale sprawdza się jako arcadowe wyścigi, stawiające na efektowność, demolkę i rozpierduchę, oferując przy tym spory zastrzyk adrenaliny. Wrażenia psuje trochę zbędna według mnie fabuła. Mój głos w tej kategorii oddaję na DIRT 3.


Czy wrócą jeszcze czasy, w których gry z serii Colin Mcrae Rally (kontynuatorem tej serii jest właśnie DIRT) będą stawiały przynajmniej w 80% na rajdy w stylu WRC? DIRT3 proponuje także inne typy zawodów, by urozmaicić rozgrywkę, co wielu osobom się nie podoba. Fani pokonywania OS-ów nie mają jednak specjalnego wyboru, bo poważnej konkurencji jak nie było, tak cały czas nie ma,

 

- - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - -

 

PLATFORMÓWKI:

  • LittleBigPlanet 2
  • LEGO Piraci z Karaibów
  • LEGO Star Wars III

Kolejna gra o szmacianych lalkach - niby znów to samo, a jednak wciąż bawi. Warto ją pochwalić za dowcipność oraz wysokie możliwości jakie daje nam w tworzeniu własnych gier zawarty w niej edytor. No i jest to oczywiście idealny wybór jeśli chcemy dobrze się bawić z dzieckiem. Na dokładkę mamy dwie gry z serii LEGO. Wygrali piraci, ponieważ mi to uniwersum bardziej odpowiada, a znaczących różnic w mechanice brak.


LittleBigPlanet 2 to platformówka z dodatkiem edytora poziomów czy odwrotnie? Wielu graczy się nad tym zastanawia. Nie zmienia to jednak faktu, że przy obecnej sytuacji na rynku (maksymalna posucha jeśli chodzi o platformery) takie pozycje są na wagę złota.

 

INNE OPINIE:

Baron Ski: Mój ulubiony gatunek a tylko trzech przedstawicieli... Aż przejrzałem z ciekawości listę wydawniczą czy czegoś przypadkiem nie pominęliśmy, ale niestety... W nawale różnej maści shooterów i gier akcji gry platformowe zostały przez producentów praktycznie zapomniane. Jeśli czegoś nie dostarcza Nintendo (a w pierwszej połowie 2011 nie dostarczyło) praktycznie nie możemy liczyć na godnego przedstawiciela gatunku. Pozostaje postawić na LittleBigPlanet 2, który to – będę to uparcie twierdzić – nie ma mechaniki i systemu fizycznego godnych najlepszych przedstawicieli gatunku. Ta cała bezwładność i mała precyzja w sterowaniu na dłuższą metę mnie osobiście denerwują. Bardzo lubię tę serię, jednak do największych tuzów gatunku bym jej nie przyrównywał. Mimo wszystko z drugą częścią bawiłem się świetnie – głównie za sprawą kooperacji i wielkich możliwości edytora. Fajnie jest odkrywać co zaprojektowali sami gracze, bowiem kreacje te – o ironio – są często ciekawsze i bardziej grywalne niż te dostarczone w trybie Opowieści przez developera. Natomiast co do gier z LEGO w tytule... Star Wars przyniosło ze sobą jako-takie nowości, natomiast Piraci to niestety odcinanie kuponów i wałkowanie tego samego, co już kilkanaście razy widzieliśmy. Czas na zmiany w tej serii.

Powlol: Po raz kolejny szmacianki z LittleBigPlanet pokazują, jak bardzo rozbudowany jest ich świat. Oprócz niezliczonych możliwości edytora zawartego w grze, zadbano o nowe narzędzia i obiekty urozmaicające rozgrywkę. Co najważniejsze dla polskich graczy (szczególnie tych młodszych) gra została w pełni zlokalizowana. Z poważniejszych wad należy wymienić zbyt wysoki poziom trudności niektórych fragmentów – etapy te mogą sprawić trudność nawet starym wyjadaczom. Ponadto bez dostępu do Internetu gra nie oferuje tak wiele zabawy. Gry LEGO: Piraci z Karaibów i Star Wars III nie różnią się prawie niczym poza uniwersum. Ciągle jest to ta sama mechanika rozgrywki, która od paru lat bawi graczy na całym świecie. W tej kategorii trzeba wybrać pomiędzy zabawą lalkami, a klockami. Jako że w dzieciństwie wolałem klocki, mój wybór padł na LEGO Piraci z Karaibów.


Bardzo wiele obiecywaliśmy sobie po LEGO Piraci z Karaibów, bo uniwersum Jacka Sparrowa wydawało się idealnie pasować do tej konwencji. Szkoda jednak, że developer zaserwował nam odcinanie kuponów od znanych już schematów - dalej bawi, ale najwyższa pora na duże nowości w tej serii. W innym wypadku niedługo zje ona własny ogon.

 

- - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - -

SPORTOWA:

  • Fight Night Champion
  • Virtua Tennis 4
  • Top Spin 4

Kontynuacja genialnego Fight Night 4 nie zawiodła, jest cały czas satysfakcjonująca i przyjemna w odbiorze. Warto w tym momencie wspomnieć o trybie fabularnym, który jest ciekawy, ale tylko do jednorazowego przejścia. Pomimo że Virtua Tennis prezentuje nierealistyczne podejście do tego sportu, to sprawiał mi więcej radochy niż konkurencyjny, „realistyczny” Top Spin.


Fight Night Champion godnie kontynuuje bokserską serię od EA. Trzeba jednak przyznać, że fani gier sportowych na nadmiar atrakcji w pierwszej połowie 2011 nie mogli narzekać.

 

ciąg dalszy na kolejnej stronie  --->

Strona artykułu: [1]  [2]  [3]  [4]  

UID: 26280
Okładka/art:
Tytuł:
Podsumowanie pierwszej połowy 2011
Developer: -
Gatunek: -
Data wydania:
EUR:
USA:
JAP:
Poziom trudności:
-
       

Strony zaprzyjaźnione

- ZOBACZ TUTAJ              
Kana³ RSS
Materiały zawarte w serwisie onlygames.pl są objęte prawem autorskim i nie mogą być w całości
lub we fragmentach kopiowane, powielane oraz rozprowadzanie bez zgody ich autorów!