.
.
30. KILLER 7 [PS2, GCN]
Capcom zaczął 2005 rok z olbrzymim hukiem. Parę dni temu swoją dalekowschodnią premierę miał Resident Evil 4, który z miejsca został okrzyknięty najlepszą grą na Gamecube’a, a na który to przyjdzie nam - Europejczykom - poczekać co najmniej do marca. Chwilę potem, bo najpóźniej w okolicach II kwartału b.r. na sklepowe półki trafi wysoce obiecujący Killer 7. Oskar należy się twórcom bezapelacyjnie za stworzenie oryginalnej jak na dzisiejsze czasy fabuły ;). Światu zagraża terrorystyczna organizacja Heaven's Smile, w której władzę sprawuje Kun Lan, numer jeden na liście celów USA. Tajna agencja rządowa rekrutuje inwalidę Hermana Smitha, który to posiada specyficzną zdolność przemiany w 7 różnych wcieleń, w celu unicestwienia zagrażającej im grupy. Sama walka ma polegać na unicestwianiu wrogów dość nietypowymi sposobami, kierując na zmianę każdym z siedmiu "bohaterów". Killer 7 będzie oparty na grafice cell-shading, co jest elementem wyróżniającym go spośród innych produkcji. Dzięki temu całość ma wyglądać jak interaktywny komiks i ma nabrać nieco mroczności. Mroczności może dodać również przełączanie się z widoku zza pleców bohatera na widok z jego oczu. Gra klimatyczna, z niebanalną fabułą i oprawą graficzną... Trzeba jednak czegoś więcej. [Gayardo]
29. SEGA RALLY 2005 [PS2]
Kultowa swego czasu gra, która powodowała, że wielu ludzi tylko dla niej kupowało Saturny. Z kolejną częścią jej gwiazda nieco przygasła, teraz wraz z tą nieoficjalną "trójką" Sega będzie chciała na pewno odzyskać dawny blask. Autorzy zapowiadają powrót do korzeni (znajdzie się m.in. kultowa pierwsza trasa z "jedynki") w temacie opracowania tras, modelu jazdy, oraz zasad rządzących głównym trybem. I właśnie to ostatnie budzi jak na razie wątpliwości - schemat jakim cechowały się poprzednie części na chwilę obecną jest łagodnie mówiąc "nieświeży". Sega musi postawić na większe rozbudowanie, w innym przypadku będzie trudno zbierać wysokie oceny w prasie. Mimo wszystko wierzymy w ten tytuł. O oprawę nie trzeba się martwić bo wszystko prezentuje się bardzo ładnie i pędzi w 60 klatkach. Premiera nie jest póki co określona. [Ski]
28. FIFA STREET [PS2, Xbox, GCN]
Nie od dziś wiadomo, że EA Big (dev.) to gwarancja sukcesu. Tym razem specjaliści od arcade'u zabrali się za uliczną piłkę nożną i wszystko wskazuje na to, że ponownie dostarczą tytuł z najwyższej półki. Mecze 4 vs 4, dobieranie składu spośród najbardziej znanych gwiazd świata, tricki niczym z reklam firm odzieżowych emitowanych w naszej telewizji... To tylko część atutów. Będzie można też stworzyć swoich graczy, czy też zmodyfikować tych już obecnych dzięki rozbudowanemu edytorowi. Spośród najbardziej znanych graczy na świecie potwierdzono już m.in. obecność Ronaldo, Ronaldinho, Beckhama, Figo, Raula... Każdy więc znajdzie coś dla siebie. Ogromną rolę będą odgrywały tutaj tricki - tylko ich opanowanie pozwoli osiągać sukcesy. Jak wiadomo piłka uliczna cechuje się trochę innymi prawami, więc można będzie np. wykorzystywać bandy otaczające boisko do zostawiania rywali w tyle. EA Big zapowiada też oprócz głównego trybu specjalny tryb wyzwań, gdzie trzeba będzie stawić czoło kilkudziesięciu zadaniom przygotowanym przez autorów. Szczegóły nie są znane, ale na pewno pozwoli to wydłużyć żywotność tego tytułu. Do dyspozycji zostanie oddanych nam przynajmniej 10 boisk (tyle na razie potwierdzono) z różnych zakątków świata. Potwierdzono choćby Marsylię, Barcelonę, czy Amsterdam. Oprawa jak zwykle w przypadku tego developera będzie stała na najwyższym poziomie, co potwierdzają już screeny i pierwsze trailery. Data premiery wyznaczona jest na marzec tego roku. [Ski]
27. NBA STREET V3 [PS2, Xbox, GCN]
EA Big nadciąga z kolejną częścią NBA Street. Za najciekawszy, główny tryb dla jednego gracza autorzy uważają Street Challenge, znany zresztą w swojej pierwotnej formie z poprzedniej części. Tym razem mamy 70 dni na to, aby nasza drużyna stanęła na szczycie najlepszych teamów świata:). Bardzo ważnym czynnikiem przed rozegraniem jakiegoś spotkania będą morale zespołu przed nim - wiadomo, że najlepiej przystępować do meczów, kiedy drużyna ma zapał. W skrajnych przypadkach zawodnicy mogą nawet wycofać się ze składu. Zmiany w systemie to przede wszystkim tak zwany Trick Stick, dzięki któremu wszlkie triki i sztuczki wykonuje się prawą gałką analoga, pomagając sobie przyciskami pod palcami wskazującymi (mowa o wersji na PS2). Grę sprawdzić będzie można już w lutym. [Sarge]
26. PARIAH [Xbox, PC]
Pariah to futurystyczny FPS z akcją dziejącą się w odległej przyszłości. Opowiada o lekarzu służącym w międzygalaktycznym więzieniu, którego ostatni pacjent jest dosyć niezwykły. Głównymi zaletami tytułu ma być niesamowity scenariusz, nie zwalniająca nawet na sekundę akcja i doskonała oprawa graficzna. Nacisk ma być położony przede wszystkim na tryb singleplayer, acz nie zabraknie także kilku trybów multi. Obiecujący jest fakt, iż Digital Extremes to studio od lat zajmujące się produkcją FPS'ów, przede wszystkim na silniku Unreal, toteż można spodziewać się doskonałej grafiki. Ile z tych obietnic zostanie spełnionych, dane będzie sprawdzić posiadaczom PeCetów, Xbox'ów i być może PS2'ójek (wersja na PS2 nie jest jeszcze potwierdzona) już 3 maja. [TNT]
25. TIME SPLITTERS 3: FUTURE PERFECT [PS2, Xbox, GCN]
Seria Time Splitters od teamu Free Radical zdobyła już uznanie wśród graczy poprzez dwie bardzo udane części tej serii. Tymczasem "trójeczka" wydaje się być jeszcze bardziej podciągniętym pod wyższy poziom tytułem. Gra bynajmniej nie zrywa z realiami serii - ciągle pozostanie ona lekko w komiksowym stylu, a tryb Story będzie raczej zbiorem niezwiązanych ze sobą fabularnie misji. Czy to źle? Jeśli zostanie ten wysoki poziom z poprzedniczki, nikt nie będzie narzekać;). W sumie dostaniemy 13 różnych misji w przedziale czasowym od 1924 do 2401 roku - można się więc spodziewać leveli odmiennych od siebie klimatycznie. Poprawiona ma zostać interakcja z otoczeniem. Możemy się spodziewać też podrasowanej oprawy graficznej, a całość ma zasuwać w 60 klatkach na sekundę. A wszystko to już w marcu tego roku... [Sarge]
24. DRAGON QUEST VIII [PS2]
DQ jest najstarszą konsolową serią RPG, której 90% wyznawców pochodzi z Japonii. Dla Japończyków DQ jest tym, czym dla nas Final Fantasy. Czym zawdzięcza sobie ona taką popularność? Przede wszystkich ogromnym światem, ładnym wykonaniem oraz żywotnością. Czas potrzebny na przejście ósmej części to ok. 100 godzin. Muzyka, jak zwykle, na najwyższym poziomie, natomiast grafika – odpowiednio "podciągnięta" (po raz pierwszy w serii - w 3D). Co prawda wygląd lokacji pozostanie nadal bajkowo – mangowy, jednak postacie, jak i otoczenie zostało wymodelowane wręcz po mistrzowsku. Jak na DQ przystało, graczowi zostanie zaaplikowana spora dawka humoru, dzięki czemu na nudę nie będzie można narzekać. Produkt ten ma ogromne szanse, na odniesienie sukcesu nie tylko na rynku japońskim, ale także w Europie. Data wydania jest na razie nieokreślona. [Sebaq]
23. UNREAL CHAMPIONSHIP 2 [Xbox]
Jedyną serią mogącą nawiązać wyrównaną, skuteczną walkę z Quake'ami na rynku PC-tów jest Unreal. Gra spod szyldu Midway, oznaczona jako „Tournament” swego czasu zawojowała serca rozpalonych żądzą krwi piecowych nastolatków. Nowy UC2 będzie odznaczać się przewspaniałą grafiką, oraz możliwością gry na serwerach Xbox Live. Ma podobno śmiało rywalizować w tym temacie o prymat z Halo 2. Na polu walki znajdziemy masę pojazdów, broni - jak zwykle ich ilość powoduje małe zawroty głowy. Znowu spędzimy dużo czasu zanim poznamy dokładną specyfikację wszystkich środków masowej zagłady. Ale czy to źle? Dodano także widok TPP. UC2 będzie silnym konkurentem i zarazem jedyną słuszną alternatywą dla Halo 2. [Sebaq]
22. MIDNIGHT CLUB 3: DUB EDITION [PS2, Xbox]
Pozycje od Rockstar raczej nie są słabe - dowodzą o tym choćby GTA, czy wspomniane tu Midnight Club. Trzecia część początkowo miała się ukazać pod koniec 2004 roku, ale premierę przesunięto na luty 2005 chyba z uwagi dużej konkurencji w tym pierwszym okresie (NFS:U2, Burnout 3...). Widać, że twórcy chcą nawiązać walkę przede wszystkim właśnie z nowym NFS. Rockstar nawiązało umowę z magazynem motoryzacyjnym DUB piszącym w głównej mierze o tuningu pojazdów. Z tego też wynika bardzo pomocna licencja w tej części - co najmniej 50 licencjonowanych samochodów i części do nich na pewno wprowadza coś nowego do serii. Będziemy jeździć po trzech miastach: San Diego, Atlancie i Detroit, każdy oczywiście o innym klimacie i specyfikacji. Ze szczegółów warto dodać o obecności trybu online, a rozgrywka w trybie single nie będzie zbytnio odbiegała od tej z prequela. [Sarge]
21. COLD FEAR [PS2, Xbox, PC]
Masz już dość odtwórczości w kolejnych częściach Silent Hill, czy Resident Evil? Być może Cold Fear zdoła Cię do siebie przekonać. Dostajesz zadanie sprawdzenia statku, gdzie kontakt z załogą urwał się w niewyjaśnionych okolicznościach. Jak szybko się okazuje miejsce akcji okazuje się być piekłem samym w sobie - rozprzestrzeniony wirus bardzo szybko stworzył dziesiątki monstrów, które tylko czekają na kolejne ofiary. Była załoga jest teraz niczym innym jak pragnącymi krwi bestiami, które szybko zaczną uprzykrzać Ci życie. Tak pokrótce prezentuje się wstęp do Cold Fear - nowego survival-horroru od Ubi Soft. Zapowiada się bardzo ciekawie ze względu na teatr działań - nigdy do tej pory nie mieliśmy przecież do czynienia z horrorem, którego akcja rozgrywałaby się na statku. A statek to przecież nie wielka posiadłość, czy miasteczko. Tutaj trzeba uważać na ciągłe kołysanie się pokładu i inne przeciwności. Autorzy opracowali to tak dokładnie, że często trzeba będzie się czegoś przytrzymać by dokładnie wycelować! Duża waga przywiązywana jest też do AI wrogów. Nie zapominajmy, że gro z nich będą stanowić byli członkowie załogi, a więc nadal ludzie, w dodatku uzbrojeni, potrafiący unikać twoich ataków. Twórcy nie postawią na klimat w stylu pierwszych Silentów, skłaniają się raczej s tylu częstych wymian ognia (rzeźnia to trochę za dużo powiedziane, ale...). Plusem jest możliwość ustawienia widoku znad ramienia, w stylu Shellshock'a. Tego do tej pory nie było w survival-horrorach. Premiera już w marcu. Chyba warto czekać. [Ski]
