O tym, że w pełną wersję GT4 nie zagramy w tym roku wiedzą chyba już wszyscy. Tymczasem w Japonii aby podgrzać atmosferę wydano mały przedsmak czwartej części REAL DRIVE SIMULATOR. GT4:TPT jest w zasadzie wirtualną prezentacją nowego samochodu Toyoty, stworzoną na "silniku" Gran Turismo 4, która ma na celu zachęcać potencjalnych mieszkańców kraju kwitnącej wiśni do zakupu nowego tworu Toyoty (ponadto owa specjalna wersja GT4 umożliwiała przetestowanie nowej kierownicy GT Force Pro). Standy z grą rozstawiono we wszystkich salonach japońskiego producenta samochodów wraz wyżej wspomnianą kierownicą.
Generalnie ta wersja demonstracyjna umożliwia nam przejechanie się zaledwie 1 samochodem (Toyota Prius) na 1 trasie (Tsucuba Circuit), jednak jeśli odczekamy chwilę w głównym menu ku naszym oczom pojawi się dodatkowe "rolling demo" z prezentacją osławionej już trasy Italian Urban District (Włochy) czyli w zasadzie novum jakie będzie oferować nam GT4 - czyli trasa w terenie zabudowanym. W istocie właśnie ta "niegrywalna" trasa robi znacznie większe wrażenie niż jednorazowy przejazd (1 okrążenie) w wyścigu Tsucuby. W każdym razie ową trasę przejechać można samemu na czas, bądź też z 5 przeciwnikami sterowanymi przez konsolę. Model jazdy pozostał praktycznie bez zmian, podobnie z resztą jak oprawa - widoczne są niewielkie usprawnienia w teksturach np. podłoża (piękny asfalt!). Tła otaczające trasę, które na wcześniej publikowanych screen`ach powodowały tak wielki "szczęko-opadacz" okazały się niestety zwykłymi bitmap`ami a nie obiektami wyrenderowanymi w 3d. Mimo wszystko całość wytwarza nieco lepsze wrażenie niż w "trójeczce". Dodatkowo w tej wersji gry wrzucono krótkie wstawki filmowe, ukazujące np. kierowcę wrzucającego "jedynkę" na skrzyni biegów przed rozpoczęciem jazdy - nie sądzę jednak, by ten patent został wykorzystany w pełnej wersji gry. Modele samochodów (a raczej samochodu) prezentują się równie wspaniale jak w poprzedniej części (nie wyobrażam sobie by stworzono w jakiejkolwiek grze traktującej o wyścigach wierniejsze odwzorowanie samochodów).
Zanosi się zatem na więcej, ładniej, lepiej - tego samego (vide GT2 na PSX'a, z tą różnicą, że GT4 będzie ładniejsze niż GT3). Na koniec wspomnieć chciałem o nieco zmodyfikowanym układzie HUD'a. Dodano między innymi miernik wtrysku paliwa (!). Jak to się sprawdzi w grze przekonamy się później, bo na jednej trasie nie byłem w stanie w pełni sprawdzić możliwości tego bajeru. [M@jk] |
