Onlygames.pl | Serwis Konsolowy, recenzje gier, konsole | PlayStation 3, Xbox 360, Wii, PSP, 3DS, DS, PS2, strona o konsolach

------------------------------------
Kanał OnlyGamespl na YouTube:

Zdjęć w galerii: 14033
Liczba wiadomości: 8451
Liczba artykułów: 1800
Fallout 3 – zapowiedź PlayStation 3Xbox 360PC

Fallout 3  w roku 2008. Jedenaście lat po części pierwszej, tworzony przez inny team. Z nieco innym podejściem, lepszą prezentacją, zaskakującym (jak na RPG) systemem walki i otwartym terenem do eksploracji. Czy to się uda? Czy to w ogóle ma szansę się udać?

Rozgrywkę rozpoczniemy w Schronie 101. To tam wykreujemy naszą postać – przed narodzinami naszego bohatera zmodyfikujemy jego geny. Będzie to determinowało wygląd zarówno naszej postaci, jak i jej rodziców (Kathriny i Jamesa). Same narodziny mają być ukazane z widoku FPP (ojciec wykrzykuje – „To chłopiec/dziewczynka!”). Jeśli naciśniemy odpowiedni przycisk (w Xboxie 360 „A”), dziecko zacznie płakać. Matka nie przeżyje porodu.

Akcja przeskakuje dalej. Dzięki specjalnej książce („S.P.E.C.I.A.L. book”) możemy współczynnikom opisującym naszego bohatera (sile, percepcji, wytrzymałości, charyzmie, inteligencji, zwinności oraz szczęściu) nadać odpowiednie wartości.



Następna scena przedstawia dziesiąte urodziny dziecka. Możemy tutaj porozmawiać z rówieśnikami, zyskując przy okazji pierwsze punkty Karmy. Ilość tych punktów będzie wpływać na postrzeganie naszego bohatera przez otoczenie – im ich więcej, tym większe szanse, że napotkana postać będzie do nas przyjaźnie nastawiona. Za przejście gry z wysoką lub niską ilością tychże punktów będą zresztą Achievmenty. Przy okazji dziesięciolecia „istnienia” dostaniemy także od administratora schronu Pip-Boya 3000. Jest to komputer na nadgarstek, dzięki któremu można np. sprawdzić inwentarz, zadania, czy po prostu spojrzeć do menu gry. Kiedy będziemy chcieli go użyć, nasza postać przyłoży go sobie po prosu do oczu.

W końcu gra właściwa – szesnaste urodziny naszego bohatera i rok 2277. Tutaj wybierzemy Perki, czyli specjalne zdolności postaci. Dowiemy się także, że nasz ojciec wyszedł ze schronu i zniknął. Dlaczego? Tego (i pewnie wielu innych rzeczy) przyjdzie nam się dowiedzieć podczas gry właściwej.



Wychodząc ze schronu, z uwagi na free-roamingowy charakter produkcji, możemy skierować naszego bohatera (lub bohaterkę) w kilka różnych miejsc. W jednym z nich spotykamy Dogmeata – psa, który może stać się wiernym kompanem naszych podróży. Widzimy, jak jego poprzedniego właściciela zabijają najeźdźcy i wówczas „najlepszy przyjaciel człowieka” jest już nasz. Dogmeata można nakarmić, odesłać do Schronu, czy też posłać po żywność, broń… Wtedy pies zniknie na godzinę czasu gry i wróci z tym, po co wyruszył. Zwierzak może też zginąć, więc należy o niego dbać. Można mu na przykład wydać komendę trzymania się gdzieś z tyłu, za bohaterem – może go to uchronić przed śmiercią w razie walki z trudniejszymi przeciwnikami. Poza Dogmeatem do drużyny będzie mógł dołączyć maksymalnie jeden NPC.

Walka odbywać się będzie w czasie rzeczywistym. W grze znajdziemy kilkadziesiąt rodzajów broni, ale większość trzeba będzie naprawić. Przydadzą się tutaj zbierane po drodze żelastwo i inne śmiecie, które do czasu znalezienia odpowiedniego sprzętu nie znajdowały zastosowania. Patrząc na szkice koncepcyjne odnosi się wrażenie, że bronie poza częściami typowo „militarnymi” będą także skonstruowane ze zwykłych przedmiotów – elementem czegoś, co przypomina kuszę, jest dziecięcy samochodzik. Każda broń ma wskaźnik kondycji (CDN) – im wskaźnik jest niższy,  tym mniejsze obrażenia zadamy potencjalnemu wrogowi. Przy bardzo niskiej kondycji „pukawki” mogą się zacinać przy przeładowaniu.



Fallout 3  nie będzie przypominał Call of Duty. Tutaj strzelanie jest tylko jednym z wielu elementów rozgrywki, a nie jej treścią. Celność, trafienia, zadawane obrażenia itd. będą zależały od statystyk postaci prowadzonej przez gracza. W najnowszej produkcji studia Bethesda Softworks  znajdziemy tzw. punkty akcji (Action Points – AP), które pozwalają na odpalenie trybu VATS (Vault-tec Assisted Targeting System). Dzięki niemu możemy pauzować grę, sprawdzając jakie obrażenia odniosły poszczególne części ciała oponenta i jaką mamy szansę na trafienie przy następnym strzale. Możemy wybrać cele i wrócić do gry – kamera zmienia nieco ustawienie, ukazując rozpruwanego przeciwnika w iście filmowym stylu. Odstrzelenie kończyn, rozprucie brzucha, wystrzelenie gałek ocznych czy rozwalenie głowy nie będzie stanowić problemu.

Im lepsza i bardziej skomplikowana broń, tym więcej punktów akcji zostanie pochłoniętych przy uruchomieniu VATS. Aby odnowić AP, musimy pograć przez jakiś czas w normalnym trybie. Ilość tychże punktów determinowana jest przez wskaźnik zwinności.

W grze ważną rolę odegra wskaźnik skażenia terenu – im jest on wyższy, tym bardziej zostaną zredukowane możliwości bojowe naszej postaci. Skażone będą również jedzenie i woda, ale pomimo tego, że nie są niezbędne do przetrwania, mogą okazać się przydatne, ponieważ odnawiają zdrowie. Niemniej jednak czasami poziom skażenia żywności może być zbyt wysoki – rachunek zysków i strat ze zjedzenia pożywienia może być po prostu niekorzystny.



Zmutowani przeciwnicy – typowi mutanci zakuci w zbroje, ghoule (ludzie napromieniowani do tego stopnia, że ich wygląd zewnętrzny zmienił się nie do poznania, a i ich psychika przypomina teraz tę zwierzęcą) i inni nie będą mieli podnoszonych statystyk wraz z rozwojem postaci gracza. Za broń mogą im posłużyć standardowe karabiny, strzelby itd., ale też np. hydrant – o ile potencjalny wróg będzie w stanie go unieść.

Fallout 3  nie ma ustalonego prawa. Jeśli np. spróbujemy okraść sklep, możemy oberwać od właściciela, jego sąsiadów lub całej osady. W relacjach międzyludzkich duże znaczenie ma właśnie Karma.

Destrukcja otoczenia ma stać na niespotykanym w grach RPG poziomie. Samochody będą wybuchać, a i niektóre elementy otoczenia będzie można zniszczyć, raniąc przy tym wrogich NPC-ów. Po screenach widać , ze silnik graficzny Obliviona został nieco usprawniony. Zapowiada się ładna gra, której oprawa pozwoli wczuć się w klimat zniszczonego III wojną światową Waszyngtonu. Tytuł został opatrzony dwiema ścieżkami dźwiękowymi – w jednej znajdziemy ok. 20 utworów z lat 40. XX wieku, natomiast w drugiej do każdej lokacji zostanie przypisana standardowa muzyka.



Dwa lata temu Oblivion  pokazał, na co naprawdę stać Bethesdę. Czy Fallout 3  powtórzy sukces czwartej odsłony serii The Elder Scrolls? Wszystko wskazuje na to, że tak. Firma, implementując najlepsze rozwiązania ze swojej flagowej sagi w zniszczonym III wojną światową świecie, najprawdopodobniej stworzy kandydata do RPG-a roku. Kto wie, może nawet gry roku 2008?

Damian "WhiteDragon" Gwóźdź

Strona artykułu: [1]        

UID: 3242
Okładka/art:
Tytuł:
Fallout 3
Developer: Bethesda Softworks
Gatunek: RPG
Data wydania:
EUR: 10/10/2008
USA: 07/10/2008
JAP: TBA 2008
Poziom trudności:
-
       

Strony zaprzyjaźnione

- ZOBACZ TUTAJ              
Kana³ RSS
Materiały zawarte w serwisie onlygames.pl są objęte prawem autorskim i nie mogą być w całości
lub we fragmentach kopiowane, powielane oraz rozprowadzanie bez zgody ich autorów!