Onlygames.pl | Serwis Konsolowy, recenzje gier, konsole | PlayStation 3, Xbox 360, Wii, PSP, 3DS, DS, PS2, strona o konsolach

------------------------------------
Kanał OnlyGamespl na YouTube:

Zdjęć w galerii: 14033
Liczba wiadomości: 8451
Liczba artykułów: 1800
Escape Plan - recenzja (wideo-recenzja) PS Vita

Przed Wami wideo-recenzja Escape Plan, która pojawiła się na naszym kanale na youtube: onlygamespl. Gra wprawdzie ma już ponad trzy miesiące na karku, ale ostatnio jest oferowana w promocyjnej cenie w związku z "PS Vita Sale". Oprócz tego jest to jeden z ciekawszych tytułów od Sony dostępny w cyfrowej dystrybucji, zatem na pewno warto się nim zainteresować.

 

Wideo-recenzję znajdziecie poniżej. Dla tych, którzy wolą czytać, pod filmem macie ją w wersji pisanej.

 

 

 - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - -

Witajcie w kolejnym materiale na kanale onlygamespl. Dzisiaj wideo-recenzja gry Escape Plan – może nie najnowszej, bo mającej na karku już ponad trzy miesiące, ale dalej znajdującej się w czołówce pozycji na PS Vita. Tytuł ten ukazał się jedynie na PlayStation Store, nie można kupić go w tradycyjnych sklepach, jednak posiada na tyle atrakcyjną cenę, że warto się nim zainteresować. Zwłaszcza, że jeszcze do środy trwa w sklepiku Sony „PS Vita sale”, czyli wyprzedaż wybranych tytułów dla tego handhelda.

Standardowa cena Escape Plan to 47 zł. Ja kupiłem go za 27 zł korzystając ze zniżki z pre-order packa, o którym wspominałem Wam w teście PlayStation Vita. Na wstępie dodam jeszcze, że warto się pospieszyć i nabyć grę właśnie teraz, bo do środy jest ona dostępna dla wszystkich po obniżonej cenie (trzydziestu kilku złotych), a do tego można za symboliczną złotówkę nabyć pierwszy płatny dodatek. DLC nosi nazwę Asylum (po naszemu: Azyl) i począwszy od kolejnego tygodnia będzie dostępny za ok. pięć dolarów.

Wróćmy jednak do podstawowej wersji Escape Plan. Gra ukazała się pod banderą Sony Santa Monica, natomiast developerem jest Fun Bits Studios. Miał to być tytuł, który pokaże możliwości nowej konsoli –zwłaszcza jeśli chodzi o ekrany dotykowe oraz wbudowane w nią czujniki ruchu.

Głównymi bohaterami są Mał i Duuż – dwie pocieszne postacie, które zostały uwięzione w fabryce opanowanej przez nikczemnego Ponurra (to czarny charakter tej bajki). Głębokiej fabuły tu nie uświadczycie, bo głównym celem jest po prostu ucieczka z więzienia, natomiast trzeba pochwalić polską wersję językową. Wprawdzie mamy do czynienia jedynie z napisami, ale zostało to przygotowane na tyle sprawnie i z humorem, że nie można się do niczego przyczepić.

Gra polega na przedzieraniu się przez pomieszczenia korzystając z różnych umiejętności naszych bohaterów. Nie jest to bynajmniej platformówka, co to to nie. Po pierwsze bohaterami steruje się w niekonwencjonalny sposób. Standardowe klawisze konsoli są w ogóle nieużywane – wystarczy przesunąć palcem po postaci, by ta zaczęła iść w wybraną stronę. Idzie wówczas niczym lemming w starej gierce na komputerach Amiga na pewną śmierć. Żeby ją zatrzymać, wystarczy stuknąć w nią palcem. Wielokrotnie trzeba korzystać zarówno z przedniego, jak i tylnego ekranu dotykowego. Jeśli na drodze będzie stało łóżko, można je przesunąć dotykając przedniego panelu. Wsunięte zapadnie wysuniecie natomiast uderzając w tylny panel. Do tego oczywiście dochodzi wiele innych pomniejszych czynności. Jeśli bohater wejdzie do wielkiej bańki, będziecie musieli przechylać konsolą na boki, żeby nim manewrować, natomiast opitego bliżej niezidentyfikowanym płynem Mała wystarczy „ścisnąć” dotykając tylnego i przedniego panelu jednocześnie, aby błyskawicznie pokonał kilka metrów. Wykorzystując te wszystkie umiejętności należy doprowadzić naszych bohaterów do wyjścia, co przeciętnie trwa od kilkunastu sekund do maksymalnie kilku minut.

Gra świetnie nadaje się na krótkie posiedzenia, bo jak już wspomniałem, wiele poziomów to etapy bardzo krótkie, często zawierające się na jednym ekranie, gdzie należy wykonać jedną prostą czynność, aby przejść dalej. Oczywiście zdarzają się również sekcje bardziej rozbudowane i zwłaszcza pod koniec będziecie musieli wykorzystywać często jednocześnie wszystkie nabyte wcześniej umiejętności. Po ukończeniu każdego etapu pojawia się też ocena (1-3 gwiazdek), głównie bazująca tak naprawdę na czasie ukończenia planszy.

Zdecydowanie podobać może się oprawa audio/video. Grafika, choć dość oszczędna jak na możliwości PS Vita, ma świetny design. Jest czarno-biała, wszystkie postacie są świetnie animowane, nie brakuje tu humoru i zabawnych scenek (także śmierci) z udziałem Mała i Duuża. Na pewno nie jest to pokaz możliwości nowej konsolki, ale klimat to ta gra ma – na pewno. Muzyka tymczasem jest bardzo oszczędna i bazuje na wielu dobrze znanych kawałkach. Można rozpoznać wiele motywów, np. z Różowej Pantery, często jest tajemniczo, innym razem przygrywa muzyka klasyczna. Tu również można mówić o oszczędnym stylu twórców, ale do ogólnej koncepcji taka ścieżka dźwiękowa pasuje bardzo dobrze. Oprócz tego usłyszeć możecie jedynie pojedyncze dźwięki czy jęki postaci, bo o jakichkolwiek kwestiach mówionych nie ma mowy. Jest oszczędnie, ale przy tym klimatycznie.

Gdzie więc minusy? Kilka jest. Przede wszystkim gra nie zawsze dobrze interpretuje to, co chcielibyśmy zrobić. Wielokrotnie powtarzałem poziomy tylko dlatego, że bohater nie zrobił tego o co go (w cudzysłowie) prosiłem. Problemy są zwłaszcza z tylnym panelem, bo często trzeba być precyzyjnym, a wiadomo, że uderzając w tylną część konsoli nie będziecie trafiać dokładnie w pożądany punkt. Druga sprawa to żywotność. Na ukończenie czeka kilkadziesiąt plansz i można je zaliczyć w jakieś 2-3 godziny. Nie jest to dużo, choć trzeba też zwrócić uwagę, że jest to tytuł tańszy niż wiele sklepowych produkcji. Brawa dla twórców za umieszczenie w grze sekretów oraz za udostępnienie bezpłatnego prologa, który dodaje nam nieco do czasu spędzanego z grą. No i na koniec jeszcze jedna sprawa – Escape Plan to typowy tytuł, w którym niektórych rozwiązań trzeba próbować metodą prób i błędów. Może nie były to nagminne sytuacje, ale w wielu poziomach musiałem testować niektóre rozwiązania, by w końcu wpaść na rozwiązanie i ostatecznie ukończyć poziom po kilku nieudanych próbach. Da się to jednak przełknąć.

Czy zatem warto ten tytuł kupić? Moim zdaniem tak. Humor, zagadki i oprawa stoją na bardzo wysokim poziomie, natomiast kilka mniejszych problemów ze sterowaniem na pewno nie przekreśla tej produkcji. Na pewno jest to jedna z ciekawszych gier dostępnych wyłącznie w PS Store, zatem jeśli sprawdziliście już ważne „pudełkowe” pozycje, czas skierować się w stronę Escape Plan. Moim zdaniem gra zasługuje na solidną ósemkę i jest godna polecenia.

Rafał "Baron Ski" Skierski

 

8
Oryginalność
Coś nowego i świeżego - przynajmniej dla tych, którzy dotąd grali jedynie na PSP.
7
Grafika
Czarno-biała, oszczędna, ale na pewno miła dla oka. Wykorzystuje jednak tylko ułamek mocy PS Vita.
7
Dźwięk
Tu również można mówić o "minimaliźmie". Utwory pasują bardzo dobrze do klimatu gry.
8
Grywalność
Chociaż są drobne problemy ze sterowaniem od czasu do czasu, to gra się bardzo przyjemnie.
6
Źywotność
Około trzy godziny na ukończenie podstawowego trybu to mało (są jeszcze sekrety i Trofea). Pamiętajmy jednak, że cena jest niższa niż w przypadku pudełkowych produkcji.
8
Ocena końcowa
Jedna z najciekawszych gier na PS Vita dostępnych tylko w cyfrowej dystrybucji. Czas przechodzenia poziomów (kilkanaście sekund - kilka minut) sprawia, że idealnie nadaje się na przenośną konsolę.

Jak oceniamy? Wyjaśnienie naszego systemu ocen tutaj.

Strona artykułu: [1]        

UID: 1839
Okładka/art:
Tytuł:
Escape Plan
Developer: Fun Bits Interactive
Gatunek: logiczna (?)
Data wydania:
EUR: 22/02/12
USA: 15/02/12
JAP: 03/01/12
Poziom trudności:
średni (3/5)
       

Strony zaprzyjaźnione

- ZOBACZ TUTAJ              
Kana³ RSS
Materiały zawarte w serwisie onlygames.pl są objęte prawem autorskim i nie mogą być w całości
lub we fragmentach kopiowane, powielane oraz rozprowadzanie bez zgody ich autorów!