Onlygames.pl | Serwis Konsolowy, recenzje gier, konsole | PlayStation 3, Xbox 360, Wii, PSP, 3DS, DS, PS2, strona o konsolach

------------------------------------
Kanał OnlyGamespl na YouTube:

Zdjęć w galerii: 14033
Liczba wiadomości: 8451
Liczba artykułów: 1800
Dead Island - recenzja PlayStation 3Xbox 360PC

W ciągu ostatnich kilku lat wszelakie produkcje chwytające temat zombie przeżywają prawdziwy renesans. Wystarczy tylko spojrzeć na naszą ulubioną branżę. W sieci co chwila pojawiają się zapowiedzi kolejnych części takich marek jak Dead Rising, czy Left 4 Dead. Ba, nawet tytuły, które zdawałoby się nijak mogą nawiązywać do tych klimatów korzystają z usług żywych trupów – w głównej mierze mam tu na myśli serię Call of Duty. Nic więc dziwnego, że nasze rodzime studio Techland zechciało spróbować swych sił w walce o serca fanów zombiaków. Czy rzeczywiście im się to udało?



Wraz z premierą Dead Island otrzymaliśmy możliwość zakupienia biletu zezwalającego na wzięcie udziału w ekskluzywnej wycieczce na pewną tropikalną wyspę, leżącą gdzieś na Oceanie Spokojnym. Banoi to kurort, który co roku jest miejscem wypoczynku od zgiełków fleszy dla wielu gwiazd i gwiazdeczek show biznesu. Jednak tym razem sielska atmosfera zostanie przerwana, gdyż na owej wysepce pojawiła się niespodziewana atrakcja w postaci hord żądnych krwi truposzy. Zaraz, że co?!

Jeśli oczekujecie, że Dead Island zaoferuje dojrzałą i wciągającą opowieść na wzór drugiego Wiedźmina, to nie mam najlepszych wieści. Gra stawia na pierwszym miejscu przede wszystkim „fun” płynący z gameplayu. Próżno szukać tutaj zawiłych, przeplatających się ze sobą wątków. Ot, znajdujemy się na wyspie, która z dnia na dzień zostaje zaatakowana przez tajemniczy wirus zmieniający wszystkich praworządnych obywateli w bezmózgie kreatury. No prawie wszystkich, okazuje się bowiem, że główny bohater (lub bohaterka) jest odporny na jego działanie. Tylko dzięki temu przeżyje ugryzienie przez jednego z zakażonych i nie przekształci się w kolejnego nie-umarłego.


   

Gdy już przebrniemy przez fabularne wprowadzenie, wreszcie będziemy mogli wybrać swojego faworyta spośród czterech różnych postaci. Pracowniczka ochrony Purna, były gwiazdor NFL Logan, raper Sam B oraz recepcjonistka Xan Mei różnią się od siebie przede wszystkim rodzajem preferowanej broni. Tak jest przynajmniej w teorii, ponieważ w praktyce nie doświadczymy żadnych ograniczeń, często posiadając w swoim ekwipunku wszelkie dostępne narzędzia mordu. Najistotniejszą rzeczą, która zmusza do zastanowienia się przy wyborze postaci, jest tak zwany tryb furii – specjalny „dopalacz” pozwalający na efektowną i efektywną likwidację zombiaków. Gdy go aktywujemy ekran staje się szary, natomiast wszyscy przeciwnicy są podświetleni na kolor czerwony. Każdy bohater posiada tę umiejętność, jednak odmienny jest sposób, w jaki wyeliminuje wrogów. I tak, grając Xian Mei w trybie furii będziecie szlachtować nieszczęśników za pomocą noży, natomiast jako Purna wykorzystacie do tego broń palną.

Wielka szkoda, że wybór któregoś z czwórki herosów nie ma absolutnie żadnego wpływu na fabułę. Co więcej, pomimo tego, że podczas rozgrywki cały czas masakrujemy przeciwników w pojedynkę, to już w cut-scenkach pojawia się cały zespół (?!). Zostawmy jednak to niedociągnięcie w spokoju. Historia opowiedziana w Dead Island jest w pełni liniowa i jak już wcześniej wspomniałem nie mamy na nią żadnego wpływu. Głównym celem jest wydostanie się z wyspy za wszelką cenę. Jednak łatwo powiedzieć, trudniej zrobić. Podczas naszej przygody poznamy wiele osób, które w większy lub mniejszy sposób przyczynią się do ucieczki z Banoi – oczywiście odbędzie się to na zasadzie przysługa za przysługę.



Ogromne wrażenie robi liczba głównych zadań. Jest ich bardzo dużo, przez co zawsze mamy pełne ręce roboty. W trakcie ich wykonywania nie raz pójdziemy po zapasy dla ocalałych ludzi, zaprowadzimy porządek w więzieniu, czy też wybierzemy się na przejażdżkę samochodem opancerzonym. Oczywiście pomiędzy zadaniami popychającymi fabułę, od czasu do czasu warto zająć się questami pobocznymi, pozwalającymi nierzadko zdobyć unikalne przedmioty i cenne doświadczenie. Jednak niestety zarówno te pierwsze, jak i drugie zadania lubią się powtarzać, więc lepiej przygotujcie się na wiele sytuacji, podczas których doświadczycie déjà vu.

Strona artykułu: [1]  [2]  [3]  [4]  

UID: 7710
Okładka/art:
Tytuł:
Dead Island
Developer: Techland
Gatunek: FPS
Data wydania:
EUR: 09/09/2011
USA: 06/09/2011
JAP: 09/09/2011
Poziom trudności:
średni (3/5)
7.6/10
       

Strony zaprzyjaźnione

- ZOBACZ TUTAJ              
Kana³ RSS
Materiały zawarte w serwisie onlygames.pl są objęte prawem autorskim i nie mogą być w całości
lub we fragmentach kopiowane, powielane oraz rozprowadzanie bez zgody ich autorów!