Onlygames.pl | Serwis Konsolowy, recenzje gier, konsole | PlayStation 3, Xbox 360, Wii, PSP, 3DS, DS, PS2, strona o konsolach

------------------------------------
Kanał OnlyGamespl na YouTube:

Zdjęć w galerii: 14033
Liczba wiadomości: 8451
Liczba artykułów: 1800
Finały Mistrzostw Świata World of Tanks w Warszawie - relacja z pierwszego dnia imprezy PC

Łzy porażki, okrzyki radości i inne dziwne odgłosy niepokoiły ludzi odwiedzających sławne „Złote Tarasy” ulokowane w samym centrum Warszawy. Rozpoczęły się bowiem zapowiadane przez nas jakiś czas temu finały mistrzostw świata w World of Tanks. To już druga po katowickim Intel Extreme Masters, tegoroczna impreza e-sportowa, która przyciąga do naszego kraju zmagania najlepszych e-sportowców na świecie.


ZOBACZ TEŻ:


Pierwszą rzeczą jaką przyszło mi zrobić w dniu inauguracyjnym był poranny spacer (dokładnie o godzinie 10) do warszawskiego Multikina, gdzie miała odbyć się konferencja prasowa zwołana przez ekipę Wargamer.net. Nieprzystosowany do tak wczesnych pór z nieukrywanym trudem pokonałem myśl mówiącą słodkim głosem „jeszcze pięć minutek”, wyczołgałem się z hotelowego łóżka i z grymasem na twarzy po 10 minutach dotarłem do kina. Po odebraniu akredytacji dziennikarskiej, jaką notabene cudem zdobyłem skleciwszy kilka niepoprawnych gramatycznie słów w języku Shakespeare’a czułem, że może być już tylko lepiej. I rzeczywiście, mój nastrój od razu uległ poprawie dzięki gratisowym prezentom zafundowanym przez dewelopera oraz władze stolicy (do zgarnięcia były m.in. koszulka, USB, zegarek na rękę, naklejki, kody powiązane z WoT oraz… przewodniki po Warszawie). Z radością dziecka wymalowaną na twarzy wskoczyłem na pierwsze wolne miejsce i wyciągnąłem ołówek oraz skrawek pogniecionej kartki. Światło przygasło, rozmowy ucichły. Konferencja właśnie się zaczynała.


Jako pierwszy przemówił Victor Kisly, który powitał zgromadzoną śmietankę dziennikarską krótkim streszczeniem historii swojej firmy. Wszyscy znamy te cudowne opowieści – od małego studia zrzeszającego pasjonatów, do e-sportowego giganta zarabiającego grubą mamonę. Po kilku kolejnych deweloperskich przechwałkach w stylu „World of Tanks to gra celująca swoją lufą w niedzielnych graczy, ale również w profesjonalistów” przyszła pora na przybliżenie uczestnikom perypetii gry na arenie e-sportowej. 

W tym miejscu pałeczkę przejął Mohammet Fadl. Swoją przemowę rozpoczął od kilku ciekawostek na temat technologii – w pamięć szczególnie wryła mi się obietnica usprawnienia streamów w serwisie Twitch.tv, co bardzo ucieszyło sąsiadującego ze mną filipińskiego dziennikarza. Gdy udało mi się oswobodzić z jego uścisków, do moich uszu dotarły kolejne zdania poświęcone m.in. o Ameryce, która ustawiła zawód e-sportowca na tej samej półce co atletów, czy piłkarzy.  Po krótkim wstępie ów sympatyczny, święcący łysą glacą Pan (prowadzący, nie Filipińczyk), przeszedł do sedna, czyli historii WoT w sferze e sportowej. Jako, że przeszłość firmy sama w sobie jest dosyć opasła pozwolę sobie na zamieszczenie zapisu z wyświetlanej prezentacji.

2011

  • Regionalne turnieje społeczności
  • Bez nagrody pieniężnej
  • Bez dedykowanego wydziału e-sportu (którego domagało się wielu graczy)

2012

  • Pierwszy międzynarodowy turniej
  • 100 tyś. Dolarów nagrody
  • Utworzenie wydziału e-sportowego
  • 30 tyś. Uczestników turniejów e-sportowych
  • 120+ turniejów
2013
  • 8 milionów dolarów zainwestowanych w e-sport
  • Stworzenie międzynarodowej ligi Wargaming
  • 40 tyś. Drużyn e-sportowych
  • 200 tyś. Zawodników uczestniczących w 1000+ turniejach
  • 100+ milionów wyświetleń streamów
  • Wprowadzenie modelu Free-2-win – dodanie do gry złota, które zbalansowało siły „zwykłych” użytkowników w stosunku do graczy inwestujących w dopalacze, czy premium.

2014

  • Zwiększenie inwestycji w e-sport do 10 milionów dolców (+20%)
  • Wprowadzenie programu partnerskiego (skuteczniejsza pomoc dla graczy)
  • Wprowadzenie narzędzi dla graczy (będą oni mieli większy wpływ na modernizowanie gry)
  • Zacieśnienie współpracy z zawodowymi graczami



Ostatni głos zabrał Michał Olszewski – wiceprezydent Warszawy. Podziękował on za wybranie jego miasta do tak zaszczytnej roli jaką jest bez wątpienia organizator mistrzostw WoT. Pół żartem pół serio przyznał się do grania w „czołgi”, ale jak sam podkreślił, daleko mu do poziomu kolegów z pracy, nie mówiąc o tym turniejowym. Poruszony został również wątek organizacji przez Warszawę Growych Igrzysk Olimijskich (WoT + Leauge of Legends itd.), oczywiście w ramach żartu. Zastępca Pani prezydent podsunął Stadion Narodowy jako miejsce rozegrania takiego eventu i z humorem stwierdził, że władze stolicy gotowe są rozważyć taką propozycję.

Na koniec dziennikarze mieli okazję na zadanie kilku pytań prowadzącym. Z ciekawszych rzeczy warto wspomnieć o nowej grze studia. Deweloperzy zdradzili, że choć tytuł ciągle owiany jest tajemnicą, to na pewno nie będzie to projekt w stylu World of Tanks. Możemy więc powoli zakładać, że produkcja nie ukaże się pod tradycyjnym dla Wargaming.net tytułem „World of…”. Twórcy zostali również przemaglowani w temacie przeniesienia sowich dzieł na konsole obecnej generacji oraz inne sprzęty, jak choćby Oculus Rift. Kisly skwitował pytanie krótko twierdząc, że takie wersje będą możliwe, gdy sprzęt doczeka się szerszego grona odbiorców.

Strona artykułu: [1]  [2]      

UID: 3543
Okładka/art:
Tytuł:
Finały Mistrzostw Świata World of Tanks w Warszawie
Developer: Wargaming.net
Gatunek: -
Data wydania:
EUR: 04/04/2014
USA: -
JAP: -
Poziom trudności:
-
       

Strony zaprzyjaźnione

- ZOBACZ TUTAJ              
Kana³ RSS
Materiały zawarte w serwisie onlygames.pl są objęte prawem autorskim i nie mogą być w całości
lub we fragmentach kopiowane, powielane oraz rozprowadzanie bez zgody ich autorów!